Zakończyło się pierwsze czytanie projektu tzw. ustawy medialnej, autorstwa PiS. Wniosek o odrzucenie ustawy w całości nie uzyskał większości. Teraz nowelizacją zajmą się sejmowe komisje.
Marszałek Sejmu zarządził przerwę w obradach Sejmu do godziny 10.
Ustawa została skierowana do prac w komisji kultury i środków przekazu oraz komisji skarbu państwa i energii.
Posłowie głosowali nad wnioskiem o odrzucenie w całości projektu ustawy o mediach publicznych.
Za: 152
Przeciw: 228
Wstrzymało się: 30
Zakończyła się przerwa.
Dyskusja została zamknięta. Trzy minuty przerwy.
- Chodzi o to, żeby do Polaków docierała prawda - dodała.
Chcemy żeby we właściwy sposób była realizowana misja mediów - uzasadnia Bubula brak vacatio legis
Nowa ustawa jest i będzie konsultowana z "szerokimi środowiskami" zapowiedziała przedstawicielka wnioskodawców
Bubula: Ta ustawa ma charakter ustawy przejściowej do momentu przedstawienia ustawy reformującej media.
Zapowiedziała, że ustawa będzie przedstawiona w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy.
Barbara Bubula (PiS) jako przedstawiciel wnioskodawców będzie odpowiadać na pytania posłów.
Marek Suski (PiS): czy to prawda, że instrukcje dotyczące tego co będzie pokazywane w telewizji publicznej były pisane w kancelarii premiera?
Leszek Ruszczyk (PO): czy w ustawie medialnej chodzi tylko o to, żeby politycy mieli decydować o tym o czym Polacy będą informowani?
Jacek Protasiewicz (PO) pyta, czy wprowadzane obecnie zmiany są tymi, które były obiecywane w kampanii.
Mieczysław Baszko (PSL): proszę o przedstawienie pięciu przykładów nierzetelnego informowania o PiS w latach 2013-2014
Killion Munyama (PO): dlaczego zlikwidowano kadencyjność szefów mediów publicznych?
Urszula Pasławska (PSL): czy misja publiczna mediów publicznych będzie w dalszym ciągu realizowana? Kto będzie nadzorował pracę dziennikarzy?
Krzysztof Paszyk (PSL) pyta Pawłowicz o jej wpis na Facebooku.
Jan Grabiec (PO) posługuje się malowniczą metaforą Polski jako samochodu
Małgorzata Pępek (PO): czy PiS w swoich zamierzeniach ma wprowadzenie cenzury? Z jakimi środowiskami ta ustawa była konsultowana?
Michał Kamiński (PO): czy bycie sekretarzem podstawowej organizacji partyjnej w radiu będzie kryterium które będzie pomagało w zajmowaniu stanowisk w mediach publicznych?
Arkadiusz Marchewka (PO): czy waszym zdaniem uczciwe jest, żeby członkowie rządu nadzorowali władze mediów publicznych?
Barbara Chrobach (Kukiz'15): Czy zasadnym jest żeby przy tej ustawie rezygnować z vacatio legis?
Marcin Święcicki (PO): czym tryb powoływania władz mediów publicznych różni się od tego jak to robiono w minionym ustroju?
Wojciech Król (PO): jaka ma być rzetelność pracy dziennikarskiej jaką proponujecie?
Stanisław Tyszka rygorystycznie przestrzega czasu na zadawanie pytań.
Izabela Kloc (PiS) chcę zarządzenia przerwy i zwołania konwentu seniorów.
Prowadzący obrady Stanisław Tyszka (Kukiz'15) odpowiada, że marszałek sejmu zostanie poinformowany o wniosku.
Elżbieta Gapińska (PO): używacie wielkich słów do małych czynów
Piotr Liroy-Marzec (Kukiz'15): ta wymiana jest potrzebna, wielu obywateli na nią czeka. Kiedy przedstawicie zmiany systemowe w mediach? Jak zamierzacie odpartyjnić media publiczne?
Krzysztof Mieszkowski (.Nowoczesna): czy boicie się, że za chwilę wejdziemy prostą drogą do dyktatury?
Monika Rosa (.Nowoczesna): jakie zmiany chcecie wprowadzać skoro tak nagle musicie robić zmiany personalne w mediach?
Bogusław Sonik (PO): czy nie lepiej wprowadzić zmiany w całościowej ustawie?
Marta Golbik (.Nowoczesna) stwierdziła, że wymóg obywatelska polskiego jest sprzeczne z prawem UE. Zapytała, czy to zostanie usunięte.
Kornelia Wróblewska (.Nowoczesna): może nazwijmy ustawę ustawą toruńską i przenieśmy siedzibę mediów publicznych do Torunia?
Małgorzata Kidawa-Błońska (PO): dlaczego ustawa wchodzi z dniem ogłoszenia, jakie są ważne powody?
Gabriela Lenartowicz (PO): czy minister skarbu państwa będzie jednoosobowo decydował kto ma kompetencje do kierowania mediami publicznymi?
Tomasz Piotr Nowak (PO): ilu dziennikarzy mediów publicznych w wyniku zmiany ustawy będzie zwolnionych?
Monika Wielichowska (PO) zapytała, czy projekt był konsultowany z "kimkolwiek"
Ludzie decydują pilotem i nawet ten wybór chcecie ludziom zabrać - powiedział Tomczyk. Nie zadał pytania.
Na mównicę wyszedł Cezary Tomczyk (PO).
Teraz posłowie będą zadawać pytania. Mają 1 minutę.
Dodał, że Kukiz'15 czeka na projekt ustanawiający media narodowe.
Na mównicę wyszedł Robert Winnicki (Kukiz'15). Na wstępie stwierdził, że projekt jest "brutalnie uczciwy", ponieważ jego zdaniem nigdy nie były one publiczne, a rządowe.
Posłanka dopytuje dlaczego projekt przewiduje usuniecie przepisów określających powody zwolnień szefostwa mediów publicznych.
Dodała, że PSL jest za odrzuceniem ustawy.
Zdaniem Możdżanowskiej w tle jest "tylko walka o stanowiska".
- Nie zmęczycie nasz państwo, bo jesteśmy przygotowani do ciężkiej pracy - nawiązała posłanka PSL do nocnych obrad.
Głos zabiera Andżelika Możdżanowska z PSL.
- Ta ustawa jest o zatrudnianiu kolegów w mediach narodowych - powiedział Furgo.
Dodał, że jego klub jest za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu.
Głos zabiera Grzegorz Furgo z .Nowoczesnej.
Posłanka Kukiz'15 wyraziła nadzieje, że projekt PiS jest rozwiązaniem tymczasowym.
Posłanka Kukiz'15 przypomniała, że media publiczne nie informowały o aferze marszałkowskiej i zeznaniach w tej sprawie Bronisława Komorowskiego.
W imieniu Kukiz'15 głos zabiera Elżbieta Borowska.
- To nie jest ustawa zgodna z prawem Unii Europejskiej - powiedziała Śledzińska-Katarasińska.
- Pod osłoną tej nocy państwo likwidujecie media publiczne a wprowadzacie państwowe - dodała posłanka PO.
Śledzińska-Katarasińska porównuję zmiany proponowane przez PiS do tych, które poprzedni rząd wprowadzał w 2005 roku.
W imieniu PO głos zabiera Iwona Śledzińska-Katarasińska
Jej zdaniem media publiczne nie przedstawiają interesu narodowego.
Na mównicy sejmowej stanowisko PiS przedstawia Elżbieta Kruk
Barbara Bubula przedstawiła uzasadnienie projektu nowelizacji ustawy o mediach publicznych.
Za tym, aby posłowie zajęli się projektem nowelizacji ustawy o mediach publicznych, jeszcze we wtorek głosowało 233 posłów, przeciw było 171; wstrzymało się 38. Sejm nie zgodził się wcześniej na wniosek Nowoczesnej o zamknięcie posiedzenia izby po zakończeniu głosowań.
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) przekonywała, że należy do połowy stycznia odroczyć prace nad projektem ustawy medialnej.
- PiS krok po kroku, kawałek po kawałku, rozwala nasze państwo. Mówicie w swojej ustawie o mediach narodowych, a narodowe może być muzeum lub galeria, media powinny być publiczne i obywatelskie - podkreśliła. - Jak spojrzycie w oczy obywatelom? - pytała posłanka.
Krytyka i odpowiedź
Inny poseł Nowoczesnej Michał Stasiński ocenił, że projekt ustawy medialnej to "prosty i mało finezyjny skok na stołki". Pytał też dlaczego Sejm ma procedować nad projektem ustawy w nocy. - Pali się? Dziennikarze wynoszą kamery, mikrofony, komputery? A może TVP Info szykuje zamach na niezależność rządu? Czy po prostu nie możecie znieść merytorycznej krytyki? - pytał.
- Rozumiem, że chcecie, abyśmy 1 stycznia obudzili się w wymarzonym świecie PiS. To jest świat przerażający. Sejm większością głosów uchwali, wierne służby podsłuchają, oddany prokurator oskarży, dyspozycyjny sędzia skaże, a wasza telewizja to pokaże. Cóż za idealny model państwa prawego i sprawiedliwego - ironizował Stasiński.
Również Rafał Grupiński (PO) ostro krytykował projekt ustawy medialnej. - Będziecie płakać nad sobą, kiedy wasze dzieci będą wam wypominać, co zrobiliście z wolnymi mediami w Polsce - mówił.
Jak ocenił, PiS traktuje media publiczne jako "łup".
Z zarzutami opozycji nie zgodził się poseł Jacek Sasin (PiS). Jego zdaniem, media publiczne powinny być mediami obiektywnymi, a nie takimi, które są "stroną bardzo mocno zaangażowaną w spór polityczny w Polsce".
- To sprawa pierwszorzędna dla polskiej demokracji - podkreślił.
Jak ocenił, opozycja chce odwlec niezbędne zmiany w mediach publicznych, po to, żeby "chociaż jeszcze przez dwa tygodnie mieć tubę, gdzie w sposób nieuzasadniony będzie wywoływać negatywne społeczne emocje".
Ustawa medialna
Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, którym zajmuje się Sejm, zakłada m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia z chwilą wejścia w życie zmian, zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych". To pierwszy - jak powiedział wiceminister kultury odpowiedzialny za reformę mediów Krzysztof Czabański - krok zmierzający do "naprawy mediów publicznych". W drugiej kolejności, w marcu lub kwietniu, PiS chce uregulować strukturę mediów - przekształcając je ze spółek w instytucje kierowane jednoosobowo przez dyrektorów - i zmienić sposób ich finansowania przez zastąpienie abonamentu opłatą audiowizualną ponoszoną przez wszystkich podatników.
Autorzy projektu chcą, aby nowe przepisy weszły w życie w dniu ogłoszenia noweli w Dzienniku Ustaw.
Autor: mart//plw / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24