Nie będzie procesu katowickich pielęgniarek, które fotografowały się z wcześniakami wyjętymi z inkubatora. Sąd Rejonowy Katowice-Zachód zdecydował o umorzeniu sprawy.
O umorzenie postępowania nie wystąpiła żadna ze stron, sąd zajął się sprawą z urzędu. - Nie ulega wątpliwości, że działanie oskarżonych było wysoce naganne i nieetyczne - przyznał sądowy asesor. Zdaniem sędziów jednak w prokuratorskim oskarżeniu brakuje dowodów, że kobiety naraziły noworodki na niebezpieczeństwo. Za niewinnością pielęgniarek przemawia także opinia lekarsko-sądowa. Sąd uznał więc, że prokuratura nie może ulegać presji mediów, ale powinna opierać się na dowodach.
Decyzja jest nieprawomocna i można ją zaskarżyć.
Bulwersująca sprawa miała miejsce dwa lata temu. Pielęgniarki oddziału położniczego jednego z katowickich szpitali fotografowały się z wyjętymi z inkubatorów wcześniakami. Żeby pokazać jak małe są dzieci, kobiety wkładały je do kieszeni fartuchów.
Źródło: TVN24, PAP, Wprost
Źródło zdjęcia głównego: TVN24