Jest nowa inicjatywa poselska w sprawie "piątki dla zwierząt". Ma to być projekt poselski, ale w jakim kształcie, nie potrafię odpowiedzieć – mówił w Radiu Poznań cytowany przez europosłankę PiS Beatę Mazurek wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik. Jak dodał, obecna ustawa, która wróciła z Senatu, "nie będzie dalej procedowana".
Tak zwaną "piątkę dla zwierząt", czyli pięć propozycji dotyczących ochrony zwierząt, zaprezentował na początku września prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef Forum Młodych PiS Michał Moskal. Wśród tych propozycji znalazły się m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, utworzenie rady ds. zwierząt przy ministerstwie rolnictwa.
Nowela została uchwalona przez Sejm oraz przeszła etap prac w Senacie. We wtorek na posiedzeniu sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi miały być rozpatrywane poprawki Senatu, jednak posiedzenie komisji zostało odwołane. Według szefa komisji, posła PiS Roberta Telusa, "rząd nie wypracował opinii" do noweli, stąd odwołanie posiedzenia. Później rzeczniczka PiS Anita Czerwińska zadeklarowała na Twitterze, że stanowisko PiS w kwestii ochrony zwierząt jest niezmienne, a partia nie wycofuje się z tzw. "piątki dla zwierząt".
"Ustawa, która wróciła z Senatu, nie będzie dalej procedowana"
Rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że rozważane jest złożenie nowego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt. Dodał, że ewentualny nowy projekt zawierałby część przyjętych w Senacie poprawek do noweli, nad którą parlament pracował od września.
Według informacji PAP, nowa wersja projektu ma być gotowa w ciągu 2-3 tygodni. - Tak jak mówiła rzeczniczka (PiS-red.), nie wycofujemy się z "piątki dla zwierząt". W tej chwili trwają prace nad nową wersją tego projektu. Zostanie on przedstawiony prawdopodobnie w ciągu 2-3 tygodni - powiedział jeden z polityków PiS z otoczenia szefa partii.
Inny z polityków partii rządzącej dodał, że ustawa, która wróciła z Senatu, pod względem legislacyjnym byłaby trudna do przegłosowania w Sejmie. - Prawdopodobnie musielibyśmy w niedługim czasie wnosić kolejną nowelizacje przepisów, stąd pomysł, aby "zamrozić" tę wersję "piątki" i wnieść nowy projekt - mówił polityk.
Słowa te potwierdził w Radiu Poznań cytowany przez europosłankę PiS Beatę Mazurek, wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik. "Ma być pisana nowa ustawa. Jest inicjatywa poselska, ma to być projekt poselski, w jakim kształcie, nie potrafię odpowiedzieć. Ustawa, która wróciła z Senatu, nie będzie dalej procedowana" – przytoczyła słowa wiceministra Mazurek.
36 senackich poprawek
Senat 14 października zaproponował 36 poprawek do nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Wśród przyjętych poprawek jest wyłączenie z ograniczeń dotyczących uboju rytualnego uboju drobiu - co było propozycją rządową, a także wydłużenie o 2,5 roku wejścia w życie przepisów dotyczących zakazu hodowli na futra i o 5 lat wejścia przepisów dotyczących uboju rytualnego.
Przeciwko nowelizacji, uchwalonej z inicjatywy PiS, wielokrotnie protestowały środowiska rolnicze. Domagano się odrzucenia noweli.
Źródło: PAP, tvn24.pl