Szefem klubu sejmowego Nowoczesnej ma być lider tego ugrupowania Ryszard Petru. Kandydatem klubu na wicemarszałka Sejmu ma być natomiast posłanka z Sosnowca - Barbara Dolniak.
- Myśmy podjęli nieformalną decyzję, że ja będę szefem klubu, w związku z tym nie chcę być wicemarszałkiem - powiedział Petru.
Dopytywany dlaczego, odpowiedział: "bo chcę być szefem klubu".
- To jest jednak inna funkcja. Pamiętajmy, że jesteśmy nowym klubem, nową partią i ważne jest to, żebyśmy wypracowywali wspólne stanowisko. Tak naprawdę w dużym stopniu partia to jest klub - dodał.
Barbara Dolniak do Prezydium
Jak mówił, potrzebna jest "normalna, świeża polityka", którą - według niego - proponuje właśnie Nowoczesna. Przekonywał też, że "nie wolno się podniecać sondażami, to dopiero początek".
W środę po południu podczas briefingu Petru poinformował, że na spotkaniu klubu Nowoczesna jego członkowie wybrali kandydatkę na wicemarszałka Sejmu. - Jest nią Barbara Dolniak, posłanka z Sosnowca - powiedział. - Jest sędzią i jestem przekonany, że doskonale sobie poradzi w kwestii prowadzenia obrad Sejmu - dodał.
Kto w Prezydium?
W środę posłowie odbierali z rąk szefa Państwowej Komisji Wyborczej zaświadczenia o wyborze. W Sejmie nowej kadencji PiS będzie miało 235 posłów; PO - 138; ruch Kukiz'15 - 42; Nowoczesna - 28 i PSL - 16.
Zwyczajem sejmowym było, że w Prezydium - które tworzą marszałek i wicemarszałkowie - swoich reprezentantów miały wszystkie kluby, przy czym marszałek wywodzi się z ugrupowania mającego najwięcej posłów. Szef klubu PiS w kończącej się kadencji Mariusz Błaszczak mówił na początku tygodnia, że PiS powinno mieć głos przeważający w Prezydium Sejmu i zwracał przy tym uwagę, że przy zachowaniu decydującego głosu PiS, gdyby każdy klub otrzymał w nim reprezentanta, byłoby ono najliczniejsze w historii. Zaznaczył, że w kwestii Prezydium będą jeszcze trwały rozmowy i konsultacje.
Autor: PM,pk/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24