Petru i działacze Obywateli RP inwigilowani? Jest oświadczenie policji

[object Object]
Do doniesień o inwigilacji odniósł się Ryszard Petrutvn24
wideo 2/31

Policjanci śledzili lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru oraz działaczy stowarzyszenia Obywatele RP podczas protestów przed parlamentem - podała w czwartek "Gazeta Wyborcza". Mają tego dowodzić nagrania rozmów policjantów. Komenda Stołeczna przekonuje, że "działania policji nie mają na celu inwigilacji ani posłów opozycji, ani organizatorów manifestacji".

Według "Gazety Wyborczej", policjanci inwigilowali lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru i działaczy stowarzyszenia Obywatele RP m.in. Wojciecha Kinasiewicza i Tadeusza Jakrzewskiego.

Dziennik twierdzi, że ma nagrania rozmów policjantów z 21 lipca, kiedy senatorowie debatowali nad ustawą o Sądzie Najwyższym. W tym samym czasie na tyłach budynku Senatu trwała kilkutysięczna manifestacja przeciwników zmian w sądownictwie.

Jak napisała "Gazeta Wyborcza", mówiąc o inwigilowaniu wskazanych osób policjanci mieli używać określeń: "dawaj za nim ogon", "dać mu łatę", "objąć nadzorem".

"Dawaj ogon za nim jak możesz"

Na nagraniach - jak napisała "Gazeta Wyborcza" - kilkakrotnie pada nazwisko Petru. Dziennik przywołał fragmenty rozmów:

- "Pytanie moje, pan Petru wyszedł z restauracji Wiejska 13. Teraz jest kwestia czy go pilnujemy dalej? Idzie w stronę pl. Trzech Krzyży. Czy odpuszczamy?"

- "Słuchaj, pilnujemy go. I tam jak tutaj - jak Kinasiewicz wejdzie do auta swojego, wiesz, to też krótko pojedziemy za nim".

- "Tak, przyjąłem".

Gdy Petru opuścił teren Sejmu miały paść słowa:

- "No, posłuchaj: pan Petru, Nowy Świat 27. To jest chyba siedziba Nowoczesnej. Wszedł do środka. Słuchaj, załogę mogę puścić już pod Sejm?"

- "Tak, oczywiście. Dziękuję"

Dziennik przywołał także rozmowy policjantów mających śledzić działaczy Obywateli RP Wojciecha Kinasiewicza i Tadeusza Jakrzewskiego:

- "Pan Kinasiewicz i Bajkowski (Maciej, działacz Obywateli Solidarnych w Akcji), Wiejska 12a. To jest księgarnia Czytelnik"

Następnie miały paść słowa:

- "Poszli do księgarni o nazwie Czytelnik, Wiejska 12a. Tam złączyli dwa stoły. Zjedli i ok. 12 osób siedzi przy tych stołach i obradują coś. Pan Jakrzewski przed chwilą dotarł tutaj do Obywateli RP, ale właśnie się oddalił. Musiałbym ustalić z Grubym, w którym kierunku poszedł".

- "W kierunku pl. Trzech Krzyży poszedł".

- "Dawaj ogon za nim jak możesz".

Petru: są prowadzone wobec mnie działania operacyjne

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru, w czwartek na konferencji prasowej przed siedzibą MSWiA, powiedział, że tego typu sytuacje, jakie opisała "GW", oznaczają, że prowadzone są wobec niego działania operacyjne. - Chcę zwrócić uwagę na to, że ustawa o wykonywaniu mandatu posła (i senatora) nie uprawnia funkcjonariuszy do prowadzenia działań operacyjnych wobec posła na Sejm - podkreślił.

Jak ocenił, opisana sprawa oznacza, że każda osoba, każdy obywatel, który ma inne zdanie, niż PiS, może być "inwigilowany".

Petru powiedział, że w związku z tą sytuacją domaga się od premier Beaty Szydło i szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, "poważnej" odpowiedzi na pytania, m.in.: czy ABW, CBA i policja prowadziły działania, polegające na obserwacji jego osoby i członków stowarzyszenia Obywatele RP, czy takie działania są nadal prowadzone, kto wydał polecenie, lub zgodę na obserwację, w jakiej sprawie prowadzono obserwację, ilu funkcjonariuszy brało udział w działaniach operacyjnych, czy używano innych technik operacyjnych, oraz czy Błaszczak wiedział o tych czynnościach i prowadzonych działaniach.

Pytania te Petru zawarł w liście, skierowanym do premier Beaty Szydło.

PRZECZYTAJ LIST RYSZARDA PETRU

"Państwo policyjne"

Doniesienia o inwigilacji skomentował także w Sejmie poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. W jego ocenie, działania policji, które miały być prowadzone m.in. wobec lidera Nowoczesnej to "przekroczenie kolejnej granicy przez PiS".

- To, z czym mamy dzisiaj do czynienia to jest państwo policyjne (...). To jest coś absolutnie niedopuszczalnego w demokratycznym państwie prawa, żeby obywatele byli inwigilowani w taki sposób - mówił Szłapka.

Poseł Nowoczesnej zadawał na konferencji prasowej szereg pytań o to, kto podjął decyzję o prowadzeniu obserwacji wobec Ryszarda Petru i działaczy ruchu Obywatele RP, czy na czynności te była wydana zgoda sądu i od kiedy były one prowadzone.

- Nie wierzę, żeby te decyzje podejmowali policjanci na niskim szczeblu. Jeżeli mamy do czynienia z inwigilacją polityków, to politycy muszą w tej sprawie podejmować decyzje. Z całą pewnością wiedział o tym i (szef MSWiA Mariusz) Błaszczak, i jestem przekonany, że podejmował te decyzje (koordynator służb specjalnych Mariusz) Kamiński i (lider PiS Jarosław) Kaczyński - oświadczył.

Szłapka zapowiedział, że Nowoczesna złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego. Zażądał także wyjaśnień od premier Beaty Szydło i komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka, z którym - jak mówił - próbował się w czwartek spotkać.

Szłapka: to przekroczenie kolejnej granicy przez PiS
Szłapka: to przekroczenie kolejnej granicy przez PiStvn24

"Sprawa jest wyjątkowo bulwersująca"

Z kolei posłowie PO domagają się informacji do Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka "na jakiej podstawie i z jakiego powodu policja inwigiluje" działaczy opozycji.

"Sprawa jest wyjątkowo bulwersująca, wykorzystywanie policji do śledzenia opozycji jest rażącym przekroczeniem uprawnień funkcjonariuszy. Wzywamy pana Komendanta do natychmiastowego ustosunkowania się do tej sprawy oraz do natychmiastowego wyciągnięcia konsekwencji wobec osób winnych (...) lub wskazania tych, którzy wydali takie polecenia lub rozkaz" - napisali posłowie PO: Cezary Tomczyk, Agnieszka Pomaska i Sławomir Nitras do Komendanta Głównego Policji.

Policja: działania nie mają na celu inwigilacji

Do doniesień "Gazety Wyborczej" odniosła się Komenda Stołeczna Policji. Podkreśliła w oświadczeniu, że "działania realizowane przez policję nie mają na celu inwigilacji ani posła(ów) opozycji, ani organizatorów manifestacji jakie w ostatnich dniach miały miejsce przed siedzibą Parlamentu RP".

"Realizowane przez policjantów czynności ukierunkowane były na zapewnienie bezpieczeństwa tych osób. Podobnie jak wszystkich manifestujących, okolicznych przechodniów i mieszkańców Warszawy. Bez względu na sympatie polityczne lub przynależność partyjną" - poinformowała KSP.

Dodała, że wstępne czynności nie wskazują, aby naruszono obowiązujące przepisy. Komenda Główna Policji poleciła dodatkowo zbadanie sprawy przez powołany zespół kontrolny.

"Policjanci zabezpieczający teren przyległy do parlamentu RP, gdzie w ostatnim czasie miały miejsce liczne manifestacje, dokładali wszelkich możliwych starań, aby osoby uczestniczące w zgromadzeniach mogły w poczuciu bezpieczeństwa wyrażać swoje poglądy, aby bezpiecznie czuły się osoby postronne, a także parlamentarzyści, którzy często poruszali się w tym rejonie pieszo" - dodała stołeczna policja.

Jak podkreśliła policja, działania o charakterze wyłącznie ochronnym były realizowane wówczas, gdy wydawało się to zasadne, w stosunku do parlamentarzystów zarówno opozycji, jak i koalicji rządzącej.

"Nie powinno, więc dziwić, że szczególną uwagę zwracano na osoby, które poprzez swoje zaangażowanie w bieżące wydarzenia i głoszone poglądy mogły spotkać się zarówno z pozytywnymi, jak i negatywnymi reakcjami innych ludzi" - poinformowała KSP.

"O ile te pierwsze nie stanowią żadnego zagrożenia, o tyle drugie zwłaszcza podczas bezpośrednich kontaktów, nawet w odniesieniu do przypadkowo napotkanych osób, mogłyby łatwo przerodzić się w kłótnię i słowny konflikt, a nawet agresję fizyczną. I właśnie zapobieżenie takim sytuacjom było powodem działania funkcjonariuszy, którzy nie wzbudzając zbędnej sensacji zapewniali bezpieczeństwo" - czytamy w oświadczeniu.

KSP w komunikacie przywołała fragment zacytowany w "Gazecie Wyborczej":

"Po kilku minutach: - No, posłuchaj: pan Petru, Nowy Świat 27. To jest chyba siedziba Nowoczesnej. Wszedł do środka. Słuchaj, załogę mogę puścić już pod Sejm?

- Tak, oczywiście. Dziękuję."

"Wyjaśniając. Policjanci, którzy dbali, aby poseł mógł bezpiecznie opuścić parlament poinformowali, że w ich ocenie nic mu nie zagraża i mogą powrócić w rejon Sejmu - czytamy w oświadczeniu. "Warto zadać retoryczne pytanie? Czy autor artykułu w Gazecie Wyborczej nie uważa, że o inwigilacji można byłoby mówić, gdyby funkcjonariusze nie wrócili wówczas przed Sejm, a wręcz przeciwnie dociekaliby, co pan poseł robi dalej?" - dodano.

Jak podała KSP, przedstawiciele Obywateli RP deklarowali, że podejmowane przez nich działania mogą naruszać prawo. KSP podkreśla, że obserwacja osób, które świadomie oświadczają, że będą łamać prawo jest standardowym działaniem policji.

Komenda stołeczna w oświadczeniu przywołała także art. 14. ustawy o policji, który stanowi m.in., że "policja w granicach swych zadań wykonuje czynności rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw i wykroczeń".

ZOBACZ OŚWIADCZENIE POLICJI

Autor: js/sk / Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hamas otrzymał propozycję Izraela w sprawie rozejmu. Izrael mówił o "ostatniej szansie" na negocjacje przed atakiem na Rafah. Negocjacje spotkały się jednak ze sprzeciwem skrajnie prawicowych izraelskich ministrów, którzy nie zgadzają się na zawieszenie broni i ostrzegli premiera Benjamina Netanjahu, że jeśli odwoła ofensywę w Rafah, to doprowadzą do upadku rządu.

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Źródło:
PAP

Jedna osoba została ranna w karambolu, do którego doszło w Gdańsku na obwodnicy Trójmiasta. Zderzyło się tam sześć samochodów.

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Źródło:
PAP

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Nowosiedlice pod Oleśnicą (woj. dolnośląskie). Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął razem z pasażerem. Policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Imię i nazwisko, numer PESEL oraz imię ojca i matki. Te dane dołączone do numerów ksiąg wieczystych wszystkich działek w Białymstoku były przez pięć godzin dostępne dla każdego z internautów. Wszystko przez – jak wynika z oświadczenia magistratu - nieostrożność pracownika przy aktualizacji informacji w serwisie.

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Źródło:
tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Znajdowała się jedynie 10, 15 centymetrów pod ziemią. Została znaleziona w lesie w gminie Siennica Różana (woj. lubelskie). Mowa o ołowianej pieczęci papieża Benedykta XIV z lat 1740-1758, na którą trafił poszukiwacz z wykrywaczem metali, który chciał odszukać artefakty z czasów I wojny światowej. Zabytek ma trafić do muzeum. Zachował się w bardzo dobrym stanie. 

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Źródło:
PAP

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24