Senat zdecydował o powołaniu komisji nadzwyczajnej w sprawie inwigilacji Pegasusem

Źródło:
TVN24
Senat zagłosował w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej ds. wyjaśniania przypadków nielegalnej inwigilacji
Senat zagłosował w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej ds. wyjaśniania przypadków nielegalnej inwigilacjiTVN24
wideo 2/24
Senat zagłosował w sprawie powołania komisji nadzwyczajnej ds. wyjaśniania przypadków nielegalnej inwigilacjiTVN24

Senat zdecydował o powołaniu komisji nadzwyczajnej do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji przy użyciu systemu Pegasus. Za jej powołaniem głosowało 52 senatorów, 45 było przeciw, nikt wstrzymał się od głosu. - Państwo, w którym służby specjalne mają wpływ na wynik wyborczy, przestaje być demokracją. Trzeba wyjaśnić, czy tak właśnie stało się w Polsce - uzasadniał powstanie komisji Marcin Bosacki (KO), który po głosowaniu został wybrany jej przewodniczącym.

Senat w środę zajmował się między innymi wnioskiem o powołanie komisji nadzwyczajnej do spraw wyjaśnienia przypadków inwigilacji przy użyciu systemu Pegasus.

CZYTAJ TAKŻE: Czy taka senacka komisja ma jakieś nadzwyczajne uprawnienia? Sprawdziliśmy

Chodzi tu o analizę grupy Citizen Lab, której ekspertyza wykazała, że w Polsce inwigilowani Pegasusem byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek, a także senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. Fakt, że Krzysztof Brejza był inwigilowany, potwierdziła niezależnie teraz także Amnesty International.

OGLĄDAJ POSIEDZENIE KOMISJI W TVN24 GO

52 głosy za powołaniem komisji, 45 - przeciwko

Podczas głosowania senatorowie zdecydowali o powołaniu komisji. Głosowało 97 senatorów. Za było 52 senatorów, przeciwko - 45. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

W klubie PiS 45 senatorów głosowało przeciw powołaniu komisji. "Za" był senator PiS Jan Maria Jackowski. W klubie KO "za" powołaniem głosowało 40 senatorów. Wśród klubu KP-PSL wszystkich czworo senatorów głosowało "za". Podobnie zagłosowało ("za") dwoje senatorów PPS, dwoje senatorów niezależnych, jedyny senator Polski 2050 oraz jedyny senator Porozumienia.

Głosów nie oddali senatorowie: Wojciech Skurkiewicz (PiS), Marek Borowski (KO) i senator niezależna Lidia Staroń.

Pierwsze posiedzenie odbyło się jeszcze w środę. Na nim wybrany został przewodniczący komisji - jedyny kandydat na to stanowisko, Marcin Bosacki. Wybór komisji musi zostać teraz zatwierdzony przez Senat.

Kto w komisji? Proponowany skład

Skład komisji ma być dziewięcioosobowy.

Oprócz Bosackiego klub Koalicji Obywatelskiej mają reprezentować Magdalena Kochan i Sławomir Rybicki. Po jednym miejscu dostanie klub Koalicji Polskiej-PSL (wicemarszałek Michał Kamiński), Polska Partia Socjalistyczna (wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka), Polska 2050 (Jacek Bury), koło senatorów niezależnych (Wadim Tyszkiewicz).

Dwa wolne miejsca przeznaczone są dla przedstawicieli klubu senackiego PiS, jednak wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) zapowiedział, że senatorowie jego partii będą głosować przeciwko powołaniu w Senacie komisji i nie będą w niej uczestniczyć.

Zaproponowany skład komisji nadzwyczajnej o spraw wyjaśnienia przypadków inwigilacji przy użyciu systemu PegasusTVN24

Były marszałek Senatu, aktualnie senator PiS Stanisław Karczewski ocenił, że komisja będzie "totalnie nielegalna". "To parodia parlamentaryzmu. Brednie. Konfabulacje. Wszyscy rozsądni ludzie powinni ją omijać szerokim łukiem" - napisał.

Czym zajmie się komisja?

Zadaniami komisji jest:

1) wyjaśnienie ujawnionych przypadków nielegalnej inwigilacji z użyciem m.in. oprogramowania szpiegowskiego "Pegasus" oraz naruszeń prawa podczas stosowania przez służby specjalne kontroli operacyjnej; 2) ocena wpływu ujawnionych przypadków nielegalnej inwigilacji na proces wyborczy w Rzeczypospolitej Polskiej; 3) opracowanie, wniesienie i udział w rozpatrywaniu przez Senat inicjatywy ustawodawczej reformującej działalność służb specjalnych na podstawie m.in. założeń przedstawionych 23 września 2019 r. przez Rzecznika Praw Obywatelskich i działającej przy Rzeczniku grupy ekspertów

Choć Senat nie ma uprawnień śledczych, to wnioskodawcy projektu przekonują, że powołanie komisji nadzwyczajnej "jest uzasadnione przede wszystkim ujawnieniem opinii publicznej bulwersujących informacji o nielegalnej inwigilacji kilku osób publicznych, w tym senatora Krzysztofa Brejzy w czasie, gdy był szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej w trakcie wyborów parlamentarnych w 2019 roku". Chodzi tu także o prokurator Wrzosek i mecenasa Giertycha.

CZYTAJ CAŁY PROJEKT USTAWY O POWOŁANIU KOMISJI NADZWYCZAJNEJ

Autorzy projektu przypomnieli, że z dostępnych informacji nie wynika, "by wobec każdej z tych osób toczyło się postępowanie dotyczące, choćby domniemanego, udziału w popełnieniu jakiegokolwiek przestępstwa", stąd rodzi się pytanie, czy "użycie oprogramowania Pegasus jest w ogóle dopuszczalne w trakcie stosowanej przez służby tak zwanej kontroli operacyjnej".

Zaznaczono, że komisja "przede wszystkim" powinna ocenić wpływ nielegalnej inwigilacji na wynik wyborów w 2019 roku.

Bosacki zwrócił się do senatorów PiS

Przedstawiciel wnioskodawców i kandydat na przewodniczącego komisji Marcin Bosacki przed głosowaniem argumentował, że wniosek został złożony z powodu "największej troski o stan naszej demokracji i przyszłość państwa". - Te słowa nie są czystą retoryką ani przesadą - uprzedził. 

- Państwo, w którym służby specjalne mają wpływ na wynik wyborczy, przestaje być demokracją, przestaje należeć do obywateli. Trzeba wyjaśnić, czy tak właśnie stało się w Polsce - oświadczył.

Bosacki: Państwo, w którym służby specjalne mają wpływ na wynik wyborczy, przestaje być demokracją. Trzeba wyjaśnić, czy tak właśnie stało się w Polsce
Bosacki: Państwo, w którym służby specjalne mają wpływ na wynik wyborczy, przestaje być demokracją. Trzeba wyjaśnić, czy tak właśnie stało się w PolsceTVN24

Bosaki zwrócił się potem do senatorek i senatorów PiS. - Wiem, że wy sami nieoficjalnie mówicie, że obawiacie się, że mogliście być podsłuchiwani. Wy wiecie, że ci, którzy przez całe tygodnie mówili, że żadnego Pegasusa w Polsce nie było, są w tej chwili ośmieszeni - powiedział. - Czy naprawdę powołania tej komisji nie chce senator Wojciech Skurkiewicz? - zapytał.

Nawiązał przy tym do wywiadu wiceministra obrony narodowej Wojeciecha Skurkiewicza z 24 grudnia.

"Zdecydowanie bardziej ufam polskim służbom i temu, co mówią polskie służby, a służby jednoznacznie mówią o tym, że system Pegasus nie jest na wyposażeniu polskich służb. Nie jest wykorzystywany do tego, aby śledzić, inwigilować kogokolwiek w naszym kraju" - powiedział wtedy Skurkiewicz. Sam komentował na ten temat, że "tego typu działania" są nielegalne.

- Nie zakładam, że nasz kolega senator Skurkiewicz świadomie kłamał. Zakładam, że ktoś celowo wprowadził go w błąd. I ta komisja ma wyjaśnić, kto w sprawie totalnej inwigilacji Pegasusem przez lata okłamywał Polaków - skwitował Bosacki.

Skurkiewicz potem w bloku pytań do Bosackiego odniósł się do tych słów. Domagał się ze strony senatora przeprosin i sprostowania, jednak nie wskazał, który cytat był jego zdaniem fałszywy. - Nie usłyszałem żadnej korekty faktów ze strony senatora Skurkiewicza, więc nie wiem, co miałbym prostować. Mam nadzieję, że mi to wyjaśni - odpowiedział Bosacki.

Powstała senacka komisja ds. wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji za pomocą programu Pegasus
Powstała senacka komisja ds. wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji za pomocą programu Pegasus"Fakty" TVN

Senator PiS pytał o Citizen Lab. Klich: nie chcę mi się wierzyć, że taki światły senator nie wie, co to Citizen Lab

W bloku pytań głos zabrał senator PiS Grzegorz Bierecki. - Dowiadujemy się, że na podstawie informacji, które uzyskał senator Brejza z firmy Citizen Lab, mamy powołać w Senacie komisję o określonych przez nas zadaniach. Senator Brejza wielokrotnie konfabulował i to wiemy przecież - powiedział. Wypowiedź spotkała się odpowiedzią Marcina Bosackiego. - Ja tego nie wiem, wręcz przeciwnie - oświadczył.

Bierecki utrzymywał, że ma prawo tak twierdzić.

Pod koniec grudnia szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot mówił, że między innymi w przypadku Krzysztofa Brejzy "nie chodzi o politykę, ale przestępstwa związane z biznesem". Szrot potem przyznał, że omawiając przypadek Brejzy, "zdecydowanie się zagalopował" i przypomniał, że Brejzie "nie przedstawiono zarzutów prokuratorskich".

Bierecki (PiS): Brejza wielokrotnie konfabulował
Bierecki (PiS): Brejza wielokrotnie konfabulowałTVN24

Bierecki dalej pytał o status Citizen Lab i kto jest jej właścicielem. Bosacki przypomniał mu, że instytut ten należy do Uniwersytetu w Toronto. - Uniwersytet torontoński w najnowszych rankingach jest między ósmym a dwunastym miejscem w rankingu najbardziej prestiżowych uniwersytetów na świecie - dopowiedział.

- Mnie się nie chcę mi się wierzyć, że taki światły senator jak senator Bierecki, nie wiedział o tym, co to Citizen Lab, bo chyba większość z nas to wie: że to zespół badawczy działający przy jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów - komentował te słowa senator Bogdan Klich (KO).

Autorka/Autor:akw

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę w kopalni Szczygłowice. Nieoficjalnie: w rejonie zagrożenia było nawet 30 górników. Trwa wycofywanie załogi.

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium