Czeka nas bardzo długi marsz - mówił do działaczy szef TR Janusz Palikot, podczas sobotniej konwencji samorządowej. - Potrzebujemy bardzo dużo determinacji, pomysłów. Jestem przekonany, że przez ten maraton przebiegniemy - dodał.
- Zaczynamy jedną z najdłuższych kampanii, swoisty maraton wyborczo-polityczny - powiedział Palikot, wymieniając zbliżające się wybory samorządowe oraz następujące w kolejnym roku wybory prezydenckie i parlamentarne.
- Przez te wszystkie 12 miesięcy każdego dnia będziemy myśleli o naszej partii, o naszym programie i każdego dnia będziemy prowadzili kampanię - podkreślił szef Twojego Ruchu. W opinii Palikota, Twój Ruch potrzebuje "bardzo dużo determinacji, woli, pomysłów, inteligencji".
- Potrzebujemy jej więcej niż inni, bo to wszystkie partie będą miały ten maraton przed sobą. Potrzebujemy jej więcej, ponieważ nie jesteśmy faworytami w tym maratonie. A jednocześnie jestem przekonany, tak jak i każdy z was, że przez ten maraton przebiegniemy, że damy radę, że zarówno w wyborach samorządowych, jak i prezydenckich, jak i później parlamentarnych odciśniemy swoje piętno i zdobędziemy właściwą, potrzebą Polsce obecność naszego programu - mówił Palikot.
"Determinacja i wola"
Przytoczył też rozmowę, jaką odbył w 2011 r. po wyborach parlamentarnych z ówczesnym premierem Donaldem Tuskiem, który - wedle słów Palikota - zastanawiał się, skąd wynika "determinacja" zwolenników TR, którzy mieli brać udział we wszystkich kampanijnych spotkaniach Tuska.
- Ja mu wtedy powiedziałem, że prawdziwa determinacja i wola działania musi wyrastać z rzeczywistości. Inaczej jest tylko pozą, miną albo teatrem politycznym. A staje się polityką, kiedy naprawdę nie tylko chęć, wyobrażenie, ideologia, program, ale emocje społeczne, stosunki społeczne, potrzeby społeczne tę wolę kształtują, ona w pewnym sensie je wyraża - zaakcentował szef TR. - I kiedy dwa tygodnie temu zarejestrowaliście w setkach miast, gmin i w regionach listy Twojego Ruchu oraz listy koalicyjne, w których bierzemy udział i kiedy się okazało, że tysiące z nas startują na jakichś listach z jakichś komitetów, to wykazaliście niesamowitą determinację. Ja chcę wam na początku naszego dzisiejszego spotkania powiedzieć "dziękuję, że to zrobiliście, dziękuję, że jesteście tutaj, dziękuję, że startujecie w całej Polsce z różnego rodzaju komitetów" - mówił Palikot do działaczy TR.
Bez stanowisk
Zaznaczył też, że jego zdaniem ta "determinacja i wola" tym bardziej jest niesamowita, że "niewiele dostali od partii".
- Partia (...) na pewno nie mogła wam dać ani stanowisk, ani władzy, ani tego wszystkiego, co napędza wielu naszych konkurentów politycznych (...) A mimo wszystko jesteście. (...) I nawet w pewnym sensie na przekór tym wszystkim, którzy zwątpili, którzy nas też niestety opuścili, pojawia się też cała masa ludzi, którzy właśnie w tych warunkach mówią "a to tym bardziej ja się zaangażuję, a to tym bardzie będę właśnie z wami, z Twoim Ruchem, z Palikotem - dodał szef TR. TR rozmawiał z SLD o ewentualnym wspólnym starcie w jesiennych wyborach. Partiom jednak nie udało się porozumieć i TR postanowił pójść do wyborów samodzielnie. Twojemu Ruchowi nie udało się zarejestrować list wyborczych w kilku miastach. Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Autor: MAC//rzw / Źródło: PAP