Janusz Palikot na Twitterze nazwał Jarosława Gowina "katolicką ciotą". Jak tłumaczył na konferencji prasowej w Kiejkutach, wpis dotyczył wypowiedzi ministra o więzieniach CIA. - Gowin wyraził obłudną katolicką mentalność: jeśli o czymś nie powiemy, to tego nie ma - powiedział lider RP.
"Gowin zachowuje się jak katolicka ciota. To że biskup gwałci dziecko nie ma znaczenia, dopóki nikt się o tym nie dowie" - taki wpis pojawił się na profilu Janusza Palikota w serwisie Twitter. Skąd tak ostre słowa pod adresem ministra sprawiedliwości?
Gowin mówi, że mówienie o tym przeze mnie jest zapraszaniem Al-Kaidy do odwetu. To obłudna katolicka mentalność, polegająca na tym, że dopóki o czymś nie powiemy, to tego nie ma. Janusz Palikot
Jak tłumaczył Palikot na konferencji prasowej zorganizowanej w Starych Kiejkutach, tweet dotyczy wypowiedzi Gowina o więzieniach CIA. - Gowin mówi, że mówienie o tym przeze mnie jest zapraszaniem Al-Kaidy do odwetu. To obłudna katolicka mentalność, polegająca na tym, że dopóki o czymś nie powiemy, to tego nie ma - tłumaczył swój punkt widzenia lider Ruchu Palikota.
Zdaniem polityka, tak samo postępował abp Michalik, "całymi miesiącami ukrywając pedofila - księdza z Tylawy - przed opinią publiczną" i pozwalając mu funkcjonować, mimo wyroków. - To jest powszechna praktyka: ukrywa się grzechy za kotarą czy murem klasztoru. I tę mentalność wyraził Gowin: jeśli nie będziemy mówili o więzieniach, tak jak nie mówiliśmy o pedofilii, to jakby się nic nie stało - przekonywał Palikot.
Tłumaczenie, czym jest "ciota"
Pytany o to, czy nie obraża słowem "ciota" homoseksualistów, w tym partyjnych kolegów, Janusz Palikot argumentował, że określenie "ciota" oznacza rodzaj dewiacji, podobnie jak "alfons" wśród heteroseksualistów. - Wśród homoseksualistów są ludzie, którzy są normalnymi homoseksualistami, funkcjonują jak heteroseksualiści w normalnych związkach, a są osoby, które czerpią korzyści z tego, że łączą ze sobą osoby. Są takimi właśnie ciotami - mówił lider RP.
Uznał, że "szczytem szowinizmu heteroseksualnego" jest, iż nie można nic powiedzieć o świecie wewnątrz homoseksualnym, "bo od razu jest to fobia homoseksualna". Dodał, że nie jest osobą, którą można podejrzewać o szowinizm czy homofobię, bo w programie jego partii jest m.in. ustawa o związkach partnerskich.
- Najlepiej zrozumieć nie przez ogólne definicje, tylko przez przykłady. Taką ciotą jest Jarosław Gowin - stwierdził Palikot.
Gowin: Palikot nie jest w stanie mnie obrazić
Do słów lidera RP na Twitterze odniósł się Robert Biedroń, poseł RP. - Palikot celnie opisał Gowina. Takie zakłamane cioty (typowe panie Dulskie) były u Witkowskiego, ale i w dawnej Polsce jako demony i wiedźmy - napisał.
Pytany o komentarz ws. wypowiedzi lidera Ruchu Palikota, minister sprawiedliwości odparł, że Janusz Palikot nie jest w stanie go obrazić.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot.PAP/Rafał Guz/Andrzej Hrechorowicz