Kilku specjalistów odeszło z kliniki ortopedii w Otwocku. Wybitny chirurg będzie operował na pół etatu

Źródło:
tvn24.pl
Prof. Pomianowski: "Nie widzę żadnej przyczyny, żebym został odwołany"
Prof. Pomianowski: "Nie widzę żadnej przyczyny, żebym został odwołany"
wideo 2/4
Prof. Pomianowski: "Nie widzę żadnej przyczyny, żebym został odwołany"

Po odejściu siedmiu specjalistów w szpitalu im. prof. Grucy w Otwocku nie ma komu wykonywać skomplikowanych operacji ręki i barku. A po odwołaniu z funkcji kierownika kliniki prof. Stanisława Pomianowskiego będzie mniej operacji łokcia. - Przyjąłem propozycję pozostania w szpitalu na stanowisku konsultanta, by nadal móc operować pacjentów i uczyć przyszłych specjalistów chirurgii łokcia, ale będę to robił na pół etatu - mówi w wywiadzie z tvn24.pl prof. Pomianowski, wybitny chirurg.

Prof. Stanisław Pomianowski do niedawna był kierownikiem Kliniki Chirurgii Urazowej Narządu Ruchu i Ortopedii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (CMKP) w Otwocku. Jest twórcą stosowanej na całym świecie endoprotezy bipolarnej głowy kości promieniowej typu KPS (od nazwisk Kędzior, Pomianowski, Skalski – profesora i dwóch inżynierów, którzy są jej współtwórcami). Po badaniach skuteczności w USA, po raz pierwszy wszczepił ją pacjentowi w Otwocku w 1998 r. Do dziś w klinice w placówce odbyło się ponad 400 takich operacji, a na świecie kilka tysięcy. Stanowisko kierownika kliniki prof. Pomianowski zajmował od 16 lat, a pracownikiem szpitala im. prof. Grucy w Otwocku, który jest siedzibą klinik ortopedii CMKP, jest od 1983 r.

Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP) to uczelnia medyczna zajmująca się kształceniem specjalizacyjnym lekarzy, którzy ukończyli studia na wydziale lekarskim, i innych zawodów medycznych. Uczelnia jest organem założycielskim dla dwóch szpitali: Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego (SPSK) im. prof. Witolda Orłowskiego w Warszawie i SPSK im. prof. Adama Grucy w Otwocku, który jest szpitalem ortopedycznym. Ten ostatni uważany jest za jeden z najlepszych w kraju. Wielu ortopedów uważa go za "ostatnią instancję" - to tutaj odsyłani są pacjenci, z których chorobami nie mogą sobie poradzić specjaliści z innych placówek. To największy szpital ortopedyczny na Mazowszu i jeden z największych w Polsce. Operuje pacjentów z najbardziej skomplikowanymi urazami, takimi jak złamania miednicy czy przeprowadza replantacje kończyn. Prowadzi też operacje wydłużania kończyn u dzieci.

Niedawno szpital w Otwocku stracił ośmiu specjalistów. 4 lipca 2022 r., z funkcji kierownika kliniki, odwołano prof. Stanisława Pomianowskiego. Oficjalnie - z powodu utraty zaufania. Zdaniem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL), który zażądał przywrócenia profesora do pracy, rzeczywistym powodem było jego wsparcie dla protestujących lekarzy i krytyka słów dyrektora CMKP prof. Ryszarda Gellerta.

Do końca czerwca nie było pewności, czy szpital w Otwocku nie zostanie bez ortopedów. Pod koniec marca z powodu niskich płac i złych warunków pracy wypowiedzenia złożyło 44 specjalistów. Ostatecznie CMKP porozumiało się z lekarzami. Na odejście zdecydowało się tylko ośmiu, w tym dwóch bez związku ze sporem.

Związkowcy ze szpitala informowali, że do wycofania wypowiedzeń przekonała ich nie tylko obietnica podwyżki (łącznie o 1900 zł od listopada oraz 50 proc. od stawki NFZ za każdego pacjenta przyjmowanego w przyszpitalnej poradni), ale przede wszystkim troska o pacjentów.

Z profesorem Pomianowskim rozmawialiśmy o kulisach odsunięcia go ze stanowiska.

W "Faktach" z 15 lipca 2022 r. dyrektor szpitala prof. Jarosław Czubak powiedział, że odwołanie pana z funkcji kierownika kliniki jest "wewnętrzną sprawą szpitala". Podziela Pan tę opinię?

Pierwszy raz sprawę upublicznił dyrektor CMKP Ryszard Gellert w wywiadzie udzielonym portalowi Rynek Zdrowia 5 kwietnia 2022 roku w taki sposób, że poczułem się zobowiązany do przedstawienia swojego punktu widzenia, co zrobiłem 15 kwietnia, w piśmie przesłanym do redakcji.

Prof. Stanisław Pomianowski odsunięty ze stanowiska kierownika kliniki - materiał "Faktów" z 15 lipca 2022 r.
Prof. Stanisław Pomianowski odsunięty ze stanowiska kierownika kliniki - materiał "Faktów" z 15 lipca 2022 r.TVN

Wziął Pan wówczas w obronę 44 ortopedów, którzy z końcem marca złożyli wypowiedzenia, protestując przeciwko niskim zarobkom i złym warunkom pracy.

Wyraziłem poparcie dla protestujących pracowników szpitala i zająłem stanowisko w sprawie wypowiedzi prof. Gellerta, który stwierdził, że odejście 44 specjalistów nie zaważy na losach pacjentów, jak również na szkoleniu rezydentów, a nawet będzie lepiej, bo rezydenci będą mieli lepszy dostęp do stołu operacyjnego. Uznałem, że jest to lekceważące i krzywdzące zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów. Uderzyło mnie, że można się w taki sposób wyrażać o tak znakomitych fachowcach. Wyraziłem opinię, że taka sytuacja stworzy problem z operatywą, dostępem pacjentów do świadczeń i wydłuży kolejkę do zabiegów planowych.

Na początku lipca został Pan odwołany ze stanowiska. Oficjalnym powodem miała być "utrata zaufania".

Kiedy 4 lipca wróciłem do pracy po urlopie, na korytarzu szpitalnym dwie pracownice CMKP wręczyły mi pismo o odwołaniu mnie z funkcji kierownika kliniki. Powiedziałem, że go nie podpiszę, na co panie odpowiedziały, że nie szkodzi, bo pismo jest wiążące również bez mojego podpisu. Byłem szczerze zdumiony, że odwołuje się mnie w taki sposób po blisko 40 latach pracy w tym szpitalu i 16 latach pracy na stanowisku kierownika kliniki, uważanej za jedną z najlepszych klinik ortopedycznych, tak pod względem klinicznym, jak i naukowym. Zachowując etat tytularnego profesora zatrudnionego w CMKP, musiałem określić mój status w szpitalu.

Dyrektor Czubak przedstawił Panu dwie propozycje...

Można powiedzieć, że jedną i to "nie do odrzucenia". Pierwszą było bowiem trzymiesięczne wypowiedzenie z pracy w szpitalu bez obowiązku świadczenia pracy, za to z zachowaniem wszystkich dodatków należnych kierownikowi kliniki. Nie mogłem się na nią zgodzić, bo nie mam w zwyczaju brać pieniędzy za nic. Druga dotyczyła pozycji konsultanta, zatrudnionego na pół etatu, którą zwykle otrzymują profesorowie odchodzący na emeryturę albo tacy, którzy na tę emeryturę już dawno przeszli, ale dyrektor chce zachować ich w szpitalu. Przyjąłem tę drugą propozycję, bo nie chcę zostawiać swoich pacjentów i współpracowników. Zacząłem też projekt naukowy, który chciałbym doprowadzić do końca. Mimo to czuję się potraktowany niesprawiedliwie.

Do emerytury jeszcze trochę Panu brakuje.

Kadencję na stanowisku kierownika kliniki miałem zakończyć 30 września 2024 r., a więc miałem jeszcze ponad dwa lata. Przez ten czas chciałem doprowadzić do dyplomu specjalizantów, czyli lekarzy kształcących się na specjalistów ortopedii i traumatologii narządu ruchu, oraz lekarzy, którzy pod moim kierunkiem robią doktoraty. Miałem także plany dotyczące działalności naukowej. I zamierzałem nadal operować. Jestem świadomy wpływu wieku na możliwości chirurga, dlatego stale monitoruję czas wykonywania procedur i ich jakość. Jeden z chirurgów ręki powiedział mi kiedyś, że jeżeli operacja trwa jakiś czas, świetnie się operuje i są dobre wyniki, a czasem nawet czas się skraca, to jest bardzo dobrze. Jeżeli czas stoi w miejscu, dalej jest bardzo dobrze. Jeżeli zaczyna się zwalniać, to znaczy, że może się popsuć jakość. Ja jestem na etapie robienia operacji bardzo dobrze w przewidzianym czasie. Na razie ani ja, ani nikt naokoło, nie widzi powodów, bym miał przestać operować. Przyjąłem propozycję zostania konsultantem, bo była to jedyna możliwość, by nadal istnieć w szpitalu. Jako konsultant nadal będę mógł operować. Będę jednak podlegał bezpośrednio dyrektorowi szpitala, a nie kierownikowi kliniki.

Prof. Stanisław Pomianowski, ortopeda, chirurg łokciaTVN24

Czy odwołanie Pana z funkcji kierownika kliniki jest formą odwetu, jak sugerowali w liście otwartym związkowcy ze szpitala?

Może tak być. Oficjalnym powodem odwołania jest "utrata zaufania". 24 czerwca napisałem pismo, że nie biorę odpowiedzialności za sytuację w klinice. Tymczasem w artykule tvn24.pl przeczytałem wypowiedź pani Agnieszki Pochrzęst-Motyczyńskiej z CMKP, że powodem mojego odwołania było stwierdzenie, iż "nie biorę odpowiedzialności za dalsze losy kliniki". Takie zdanie w moim piśmie nie padło. Wypowiedzenia, złożone przez specjalistów pod koniec marca, upływały 30 czerwca, więc sześć dni wcześniej, w ostatni dzień pracy przed planowanym urlopem, czyli 24 czerwca, zatroskany o los kliniki i sytuację, napisałem do dyrektora szpitala o przyczynach, dla których ta sytuacja zaistniała. Wyjaśniłem, że w zasadzie nie miałem na nią wpływu, bo dyrektor szpitala narzucił mi ludzi na stanowiskach kierowniczych, nie biorąc w ogóle pod uwagę moich kandydatów i mówiąc, że ja nie odpowiadam za dobór personelu, a jedynie za naukę i dydaktykę. Każdy, kto to pismo przeczyta, zorientuje się, że stwierdziłem, iż nie biorę odpowiedzialności za sytuację, a nie za losy kliniki. Gdybym nie brał odpowiedzialności za losy kliniki, w ogóle nie pisałbym takiego pisma.

Dostał Pan odpowiedź?

Ja od dyrektora szpitala odpowiedzi nie otrzymałem. W odpowiedzi na popierające mnie pismo Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy dyrektor CMKP napisał, że pismo jest bezprzedmiotowe, bo zmieniłem formę zatrudnienia. Wyznaczono pełniącego obowiązki kierownika kliniki, którym został dr hab. Rafał Kamiński, kierownik jednego z oddziałów i mój wychowanek. Jestem spokojny, że to dobry wybór, ale niebawem rozpisany zostanie konkurs na to stanowisko i dr hab. Rafał Kamiński wcale nie musi wygrać.

Czy Pana odwołanie nie przełoży się na gorszy dostęp do leczenia urazów łokcia?

Jeśli chodzi o łokieć, jestem człowiekiem nadal operującym, jak i firmującym te zabiegi, ale mam dwóch wychowanków, znakomitych fachowców, którzy nie mają stopni naukowych, ale w łokciu potrafią zoperować wszystko. Niestety, nie mamy już takich fachowców, jeśli chodzi o chirurgię ręki i barku. Siedmiu znakomitych specjalistów odeszło z kliniki z powodu organizacji pracy i decyzji podejmowanych w szpitalu, względy finansowe były na dalekim miejscu.

Czy padły już propozycje zatrudnienia Pana w innych szpitalach?

Ja pracuję również w medycynie prywatnej i już dostałem propozycję, by przejść tam na stałe, a przynajmniej pracować więcej. Dostałem również propozycję ze szpitali państwowych. Powiedziałem, że na razie muszę wyjaśnić sytuację. Muszę sobie poukładać nową formę pracy jako konsultant. Poza tym przewodniczący OZZL dr Krzysztof Bukiel zażądał przywrócenia mnie na stanowisko. Nie powiem, że liczę na przywrócenie mnie na nie, ale poczułem się bardzo podbudowany taką formą wsparcia.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W sobotę Andrzej Duda spotka się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

To jest najważniejszy moment, żebyśmy rozmawiali z każdym, kto w establishmencie amerykańskim się liczy - powiedziała TVN24 politolożka Małgorzata Bonikowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych. Według ustaleń "Faktów" TVN, w sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Donald Tusk opublikował w sobotę wpis w mediach społecznościowych, w którym zaapelował "o docenienie i uszanowanie wysiłków każdego, kto podejmuje je na rzecz bezpieczeństwa Polski". W sobotę prezydent Andrzej Duda ma się spotkać z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Źródło:
PAP

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Niedaleko Łodzi doszło w sobotę do pożaru nieużytków rolnych. Strażacy znaleźli ciało 69-letniego mężczyzny.

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl, PSP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na osiedlu Wichrowe Wzgórze w Poznaniu otwarto nową halę sportową. Niestety - jak zauważył na sesji rady miasta radny Przemysław Plewiński - z trybun nie widać części boiska. "Z podobnymi rozwiązaniami można spotkać się na wielu innych obiektach" - przekonują Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Źródło:
tvn24.pl

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporterki "Faktów" TVN i autorki reportażu "Taka twoja uroda" i jej kontynuacji w formie pisanej Magdalena Łucyan i Katarzyna Górska gościły w TVN24. Łucyan powiedziała, że w kontekście endometriozy w Polsce "czas przeszły nie obowiązuje". Górniak zaznaczyła, że książką autorki chcą dać kobietom "oręż w walce z tym, żeby społeczeństwo, system, lekarze, rodzina je zrozumiały".

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl