"W dniu 16 sierpnia 2021 roku Komisja Europejska otrzymała odpowiedź na pismo Komisarza D. Reydersa z dnia 20 lipca br., dotyczące ostatnich orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE" - poinformowało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu. Chodzi o nieuznawaną przez Sąd Najwyższy Izbę Dyscyplinarną, do zawieszenia działalności której zobowiązuje Polskę orzeczenie TSUE.
W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem unijnym. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do "natychmiastowego zawieszenia" przepisów dotyczących uprawnień nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W poniedziałek minął termin ultimatum KE na odpowiedź polskiego rządu. KE oczekiwała, że polski rząd zastosuje się do decyzji i wyroku TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN oraz ostrzegła, że "w przypadku niespełnienia tej prośby Komisja zwróci się do TSUE o nałożenie kary na Polskę".
5 sierpnia pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska wydała dwa zarządzenia ograniczające działalność Izby Dyscyplinarnej. To oznaczało zmianę stanowiska pierwszej prezes SN. Początkowo Manowska podjęła decyzję, która doprowadziła do tego, że - wbrew stanowisku europejskiego trybunału - sędziowie Izby Dyscyplinarnej orzekali w sprawach dyscyplinarnych.
Za częściowe zamrożenie Izby Dyscyplinarnej skrytykował ją Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości.
Polski rząd odpowiada Komisji Europejskiej w sprawie orzeczeń TSUE. Komunikat Centrum Informacyjnego Rządu
CIR ogłosiło, że w odpowiedzi do Komisji Europejskiej przekazano, iż Polska będzie kontynuowała zmiany w wymiarze sprawiedliwości. Wskazano, że w planach jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej w obecnej postaci.
W komunikacie dodano również, że Komisja Europejska została poinformowana, że Polska złożyła wniosek o uchylenie postanowienia TSUE o zastosowaniu środka tymczasowego w sprawie Izby Dyscyplinarnej SN. Podstawą wniosku jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 14 lipca.
Centrum Informacyjne Rządu przekazało także, że KE została poinformowana o zarządzeniach I prezes Sądu Najwyższego w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Podkreślono, że rząd nie ma środków, które bez naruszenia niezależności sądownictwa, zawiesiłyby działanie izby.
Rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand przekazał na konferencji prasowej we wtorek, że odpowiedź polskiego rządu dotarła do Komisji. - Po dokonaniu analizy Komisja Europejska podejmie decyzję o ewentualnych dalszych krokach - zapowiedział.
"Wczoraj wieczorem otrzymałem odpowiedź polskich władz na wysłane 20 lipca pismo Komisji. Poprosiliśmy Polskę, by potwierdziła, że podejmie potrzebne środki, by w pełni przestrzegać nakazu i wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Analizujemy odpowiedź" - napisał na Twitterze komisarz sprawiedliwości Didier Reynders.
Pełna treść komunikatu Centrum Informacyjnego Rządu:
W dniu 16 sierpnia 2021 r. Komisja Europejska otrzymała odpowiedź na pismo Komisarza D. Reydersa z dnia 20 lipca br., dotyczące ostatnich orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE – postanowienia z dnia 14 sierpnia br. o zastosowaniu środka tymczasowego w sprawie C-204/21 R oraz wyroku z dnia 15 lipca br. w sprawie C-791/19, w którym to piśmie Komisarz zwrócił uwagę również na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca br. w sprawie P 7/20. Odnosząc się do wątpliwości Komisji związanych z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 14 lipca br. w sprawie P 7/20, w odpowiedzi zwrócono uwagę, że Trybunał Konstytucyjny dokonuje kontroli konstytucyjności prawa unijnego od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, podkreślając, że Konstytucja RP, zgodnie z jej art. 8 ust. 1, jest w Polsce najwyższym prawem, a jej nadrzędność nad ustawami i ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi wynika także z zasady suwerenności narodu, ustanowionej w art. 4 ust. 1 Konstytucji. W odpowiedzi zawarto podsumowanie polskiego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego z lat 2005-2021 oraz przywołano kilkanaście najważniejszych orzeczeń sądów konstytucyjnych innych państw członkowskich (m.in. Czech, Danii, Niemiec, Francji, Rumunii i Hiszpanii) w podobnych sprawach. Zwrócono uwagę, że orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego ani innych krajowych sądów konstytucyjnych nie budziło dotychczas po stronie Komisji Europejskiej żadnych wątpliwości. Wskazano, że problem relacji między prawem krajowym a prawem unijnym występuje w wielu państwach członkowskich, których sądy konstytucyjne podkreślają w swoim orzecznictwie prymat konstytucji krajowych oraz przyjmują ścisłą definicję zakresu kompetencji powierzonych Unii Europejskiej. Ponadto poinformowano Komisję o zarządzeniach Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, stosownie do których Izbie Dyscyplinarnej nie będą przekazywane do rozpoznania nowe sprawy dotyczące sędziów, jakie wpływają do Sądu Najwyższego. Podkreślono, że rząd nie posiada środków, które bez naruszenia zasady niezależności władzy sądowniczej, mogłyby spowodować zawieszenie działania izby sądu i skutków wydanych w nim orzeczeń. W odpowiedzi wskazano również, że nieefektywność systemu odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej sędziów jest od wielu lat problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości i jednym z powodów niskiego zaufania do niego w polskim społeczeństwie. Skuteczność systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych jest fundamentem zaufania i wiarygodności wymiaru sprawiedliwości w każdym państwie członkowskim. System taki musi spełniać kryteria bezstronności oraz pewności prawa, a także zapewniać prawo do sądu, na co zwraca uwagę również Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 15 lipca br. Dlatego Polska będzie kontynuowała reformy wymiaru sprawiedliwości, także w obszarach odpowiedzialności sędziów, której celem jest poprawa efektywności tego systemu. W tym kontekście poinformowano o planach likwidacji Izby Dyscyplinarnej w obecnej postaci, w ramach kolejnego etapu reformy wymiaru sprawiedliwości, który ma rozpocząć się jeszcze w nadchodzących miesiącach. Jednocześnie Komisja została poinformowana, że Polska skorzystała ze swoich praw procesowych, składając wniosek o uchylenie postanowienia Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 sierpnia br. o zastosowaniu środka tymczasowego w sprawie C-204/21 R, dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN. Podstawą wniosku jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca br. w sprawie P 7/20.
Iustitia: polskie władze nie wykonały orzeczeń TSUE
Stanowisko wobec mijającego ultimatum TSUE dla polskiego rządu zajęło Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia. "Polskie władze przez miesiąc wykonały tylko pozorowane działania, działając według zasady pięć kroków do przodu, jeden do tyłu" - ocenił w wydanym komunikacie prezes Iustitii profesor Krystian Markiewicz.
"Widocznym znakiem wykonania orzeczeń Trybunału jest to, czy [sędziowie - przyp. red.] Igor Tuleya i Paweł Juszczyszyn zostali przywróceni do orzekania. Tak się oczywiście nie stało. Podporządkowani Ministrowi Zbigniewowi Ziobrze prezesi Maciej Nawacki i Piotr Schab lekceważą decyzję Trybunału. To pokazuje, że dziś kierownictwo polskich sądów odcina się od europejskiego sądownictwa. Zostali tylko niezależni sędziowie, którzy są prześladowani różnymi metodami" - komentował rzecznik Iustitii Bartłomiej Przymusiński.
"Monitorujemy działania Izby Dyscyplinarnej, wyznaczane są w niej dalsze sprawy, tak jakby nic się nie stało. Zarządzenia pani Manowskiej są zmieniane co kilka dni, ale ich myśl przewodnia to traktowanie wadliwie powołanych sędziów jak poprawnie powołanych sędziów. To postawienie sprawy na głowie" - podsumował Markiewicz.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock