"Przygotowujemy się na uderzenie omikronu", ale decyzji o kolejnych obostrzeniach nie ma 

Źródło:
tvn24.pl
Niedzielski: prognozujemy, że kumulacja zakażeń omikronem nastąpi w Polsce pod koniec stycznia
Niedzielski: prognozujemy, że kumulacja zakażeń omikronem nastąpi w Polsce pod koniec styczniaTVN24
wideo 2/8
Niedzielski: prognozujemy, że kumulacja zakażeń omikronem nastąpi w Polsce pod koniec styczniaTVN24

Nowy wariant koronawirusa omikron może zacząć dominować w Polsce pod koniec stycznia – ocenił na konferencji prasowej minister Adam Niedzielski. Jak dodał, niezależnie od informacji o "mniejszej zjadliwości" wirusa, resort przygotowuje się na "uderzenie omikronu". Przekazał jednak, że "na tę chwilę" nie ma decyzji o nowych obostrzeniach.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapewnił, że jego resort dokonuje przygotowań związanych "z ryzykiem, z konsekwencjami pojawienia się omikronu". - Monitorujemy cały czas sytuację na świecie. Te informacje, które do nas napływają, potwierdzają, że wirus w mutacji omikron jest zdecydowanie bardziej zakaźny (…), ale ten poziom hospitalizacji drastycznie nie wzrasta. Przykładem jest Wielka Brytania, przykładem są Stany Zjednoczone, przykładem są inne kraje. Póki co, pierwsze informacje mówią, że zjadliwość mutacji omikron jest nieco mniejsza niż w przypadku delty – mówił.

OGLĄDAJ CAŁĄ KONFERENCJĘ W TVN24 GO

- Niezależnie od tego - bo trzeba zdawać sobie sprawę, że zwiększona skala zakażeń nawet przy mniejszej zjadliwości może oznaczać zwiększenie liczby hospitalizacji – my systematycznie przygotowujemy się do uderzenia omikronu – zaznaczył.

Minister zdrowia o wariancie omikron koronawirusa
Minister zdrowia o wariancie omikron koronawirusaTVN24

- Prognozujemy, że kumulacja czy pojawienie się omikronu w ten sposób, że on zacznie dominować (…) nastąpi gdzieś w okolicach końca stycznia. Od momentu pojawienia się wirusa w populacji do momentu jego dominacji i napędzania procesów epidemicznych mija od 2 do 4 miesięcy. Tutaj oczywiście przyjmujemy tę dolną granicę, zakładając jednocześnie, że omikron był obecny w Polsce od początku grudnia – mówił.

Dwa plany walki z omikronem

Szef resortu zdrowia dodał, "po pierwsze zwiększamy w tej chwili poziomy zapasów leków i innych materiałów wykorzystywanych w procesie leczenia". – Przede wszystkim przygotowujemy plany zwiększenia infrastruktury łóżek przeznaczonych do leczenia COVID-u – przekazał.

Wskazał, że resort przygotowuje dwa plany. – Pierwszy z nich zakłada zwiększenie infrastruktury szpitalnej do poziomu 40 tysięcy łóżek. Drugi, oparty na o wiele bardziej pesymistycznych założeniach, zakłada zwiększenie tej infrastruktury do 60 tysięcy łóżek – powiedział.

- O ile ta pierwsza liczba to już jest poziom, z którym mieliśmy do czynienia (…), to poziom 60 tysięcy łóżek, który byłby w najgorszym scenariuszu przeznaczony na walkę z pandemią, to jest już poziom, który oznacza ogromny kryzys jeżeli chodzi o wydolność systemu opieki zdrowotnej na poziomie szpitalnictwa. Trzeba robić wszystko, żeby takiego scenariusza uniknąć – zaznaczył.

Niedzielski o wzroście zakażeń: interpretujemy te wyniki jako anomalię poświąteczną
Niedzielski o wzroście zakażeń: interpretujemy te wyniki jako anomalię poświątecznąTVN24

Minister "dla zobrazowania" wyjaśnił, że "w Polsce jest mniej więcej 180 tysięcy łóżek, z czego część przeznaczona jest na leczenie specjalistyczne". – Tak naprawdę zostaje nam 100-120 tysięcy łóżek, które mają jakąś elastyczność zarządzania, co oznacza, że blisko połowę infrastruktury w przypadku tych 60 tysięcy będziemy przeznaczali na walkę z covidem. Taka sytuacja to jest scenariusz katastroficzny – ocenił.

"Anomalia"

Według ministra, w ostatnich dniach obserwujemy "niepokojący trend wzrostu zakażeń"." - Jak porównujemy wyniki tydzień do tygodnia, to w ostatnich 5-6 dniach widzimy systematyczne wzrosty zakażeń - powiedział. Zwrócił uwagę, że zaraportowane w środę 17,2 tys. zakażeń to około 10 procent więcej niż przed tygodniem.

Niedzielski wskazał, że ten wzrost liczby zakażeń obecnie interpretowany jest "jako anomalia, a nie jako zmiana trendu". Ocenił, że jest to przejściowa sytuacja spowodowana m.in. okresem świątecznym i wzrostem liczby wykonywanych testów.

Co z obostrzeniami?

Niedzielski był pytany o ewentualne nowe obostrzenia w związku ze wzrostem zakażeń. Minister powtórzył, że obecny wzrost to poświąteczna anomalia, a nie zmiana trendu.

- Jeżeli mielibyśmy argumenty, które mówią o tym, że jednak jest to zmiana trendu – a ta rzeczywistość bywa dynamiczna – to oczywiście takie decyzje o kolejnych zaostrzeniach będą podejmowane. Natomiast na tę chwilę takich decyzji nie ma – powiedział.

Dla kogo i kiedy obowiązkowe szczepienia?

Szef resortu zdrowia został zapytany na środowej konferencji prasowej, czy planowane jest poszerzenie grupy osób, które mają być objęte obowiązkowymi szczepieniami przeciwko COVID-19.

Niedzielski przypominał, że obecnie obowiązkowe szczepienia dotyczą medyków - zgodnie z obecnym rozporządzeniem osoby wykonujące zawód medyczny, farmaceuci i studenci medycyny do 1 marca muszą zaszczepić się w pełni przeciw COVID-19.

Minister zapowiedział, że w przypadku pojawienia się niepokojących sygnałów dotyczących rozwoju zakażeń omikronem, będzie chciał zmienić termin, do którego medycy będą musieli zaszczepić się przeciw COVID-19 - z 1 marca na połowę lutego. - Będziemy w najbliższych dniach obserwowali tendencje epidemiczne - zaznaczył.

Jeśli chodzi o pozostałe grupy, Niedzielski poinformował o prowadzeniu dialogu dotyczącego obowiązku szczepień dla służb mundurowych i nauczycieli.

Minister o wzmocnieniu opieki przedszpitalnej

Niedzielski zaznaczył, że w kontekście ogromnego zagrożenia przeciążenia infrastruktury szpitalnej ważnym elementem jest wzmocnienie opieki przedszpitalnej nad pacjentem covidowym. - Dlatego przygotowaliśmy takie rozwiązania, które wzmacniają opiekę przedszpitalną, przeznaczoną dla pacjentów, którzy są na wczesnym stadium choroby, tuż po zdiagnozowaniu i ich opieka wymaga zastosowania specjalnych narzędzi – mówił.

Przypomniał program PulsoCare dla pacjentów z dodatnim wynikiem testu na covid. - Przesyłamy takim pacjentom, którzy są w wieku powyżej 55 lat pulsoksymetr, który pozwala na monitorowanie parametru saturacji, czyli natlenienia krwi – wyjaśnił. Niedzielski dodał, że wyniki odczytów z pulsoksymetrów są następnie przesyłane do centrum zajmującego się monitorowaniem stanu pacjentów. - W przypadku tzw. odczytów alertowych następuje kontakt konsultanta bądź lekarza – poinformował.

Niedzielski o programie PulsoCare
Niedzielski o programie PulsoCareTVN24

- Ten program funkcjonuje dłuższy czas, więc możemy się już pochwalić pewnymi liczbami, które dotyczą jego wykorzystania. Do tej pory z tego programu skorzystało, zarejestrowało się w nim 930 tysięcy pacjentów. Więc jest to program o skali masowej, który zdecydowanie jest programem szerokopopulacyjnym – ocenił.

Dodał, że obecnie odczyty z pulsoksymetrów są dokonywane w Centrum Monitorowania Domowej Opieki Medycznej. - Wszystko dzieje się w ramach programu "Dom". Mamy w tym programie blisko 300 konsultantów, którzy sprawują opiekę, czyli reagują na alertowe odczyty i dodatkowo 83 lekarzy, którzy sprawują bardziej specjalistyczną opiekę – mówił.

Podał, że od początku programu było 200 tysięcy pomiarów alertowych, co za każdym razem oznaczało kontakt konsultanta, a czasem kończyło się wezwaniem zespołu ratownictwa medycznego. - Wezwań zespołu ratownictwa medycznego było blisko 6 tysięcy. Możemy powiedzieć, że w przypadku tych 6 tysięcy ludzi program pomógł uratować, być może, życie – podkreślił.

Niedzielski zaapelował, by w razie dodatniego wyniku testu skorzystać z pulsoksymetru.

Niedzielski: pacjentowi z COVID-19 należy się opieka przedszpitalna

Szef resortu zdrowia podkreślał, że pacjentowi zakażonemu koronawirusem należy się opieka w okresie przedszpitalnym, chociaż oczywiście nie każdy przypadek zakażenia kończy się hospitalizacją. - Ale po pierwsze pacjentowi należy się taka opieka i to jest odpowiedzialność lekarzy rodzinnych, żeby tę opiekę zapewnić tym pacjentom, którzy są zapisani do nich na listę - powiedział.

Po drugie - jak mówił - sprawowanie tej opieki to jest nie tylko kwestia teleporady weryfikującej konieczność przedłużenia izolacji. - W przypadku pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta, pacjent ma prawo oczekiwać od lekarza, który się nim opiekuje na tym poziomie podstawowej opieki zdrowotnej, zorganizowania wizyty, zorganizowania badania - podkreślił Niedzielski.

Niedzielski o wzroście zakażeń: interpretujemy te wyniki jako anomalię poświąteczną
Niedzielski o wzroście zakażeń: interpretujemy te wyniki jako anomalię poświątecznąTVN24

Zwrócił uwagę, że każda odmowa, "każde nieuzasadnione nieudzielenie pomocy i opieki pacjentowi to naruszenie praw pacjenta, co wiąże się z odpowiednimi trybami i przepisami dotyczącymi sankcji".

Podkreślił, że NFZ ma za zdanie bronić praw pacjenta. - Ale mamy też wyspecjalizowaną instytucję w postaci Rzecznika Praw Pacjenta, który w imieniu pacjenta będzie te prawa egzekwował albo dochodził rekompensat związanych z nieprzestrzeganiem tego prawa - powiedział Niedzielski.

Zaznaczył, że wszystkie wytyczne zostały rozesłane do lekarzy rodzinnych i opublikowane w formie komunikatu.

Niedzielski o rehabilitacji pacjentów po przejściu COVID-19

Szef resortu mówił także, że proces opieki nad pacjentem to nie tylko opieka szpitalna, ale także działania po chorobie. - Jest zdefiniowana rehabilitacja pocovidowa, która w tej chwili jest realizowana przez ponad tysiąc placówek w całym kraju – podkreślił i wymienił, że rehabilitacja odbywa się w trybie stacjonarnym, ale też ambulatoryjnie czy domowo. - Pełny cykl rehabilitacji może – zgodnie z naszymi regulacjami – trwać do sześciu tygodni – dodał.

- Do tej pory skorzystało z tej rehabilitacji 16 tysięcy pacjentów i cały czas kwalifikacja do tej rehabilitacji trwa – przekazał.

- Wprowadzamy takie nowoczesne rozwiązania, które są również związane z tym programem domowej opieki medycznej, czyli tzw. zdalną medycyną – poinformował Niedzielski. Jak podkreślił, są to programy, które mają pomagać powracać pacjentom do zdrowia.

Niedzielski o programach, które pomagają pacjentom pocovidowym powracać do zdrowia
Niedzielski o programach, które pomagają pacjentom pocovidowym powracać do zdrowiaTVN24

Pierwszy, o którym mówił minister, to wykorzystanie elektronicznych stetoskopów, czyli urządzeń do pomiaru oddychania, do badania płuc i ich objętości w warunkach domowych. - Pilotaż ten objął pacjentów po 18. roku życia po przebytym zakażeniu wirusem. Skorzystało z niego ponad tysiąc pacjentów, przeprowadzono 30 tysięcy badań i ten pilotaż jest teraz przekuwany w standardowe rozwiązanie, czyli usługę, dzięki której osoby będą mogły wykorzystać to urządzenie do zdalnych pomiarów oddechu – mówił.

- Drugim pilotażem jest wykorzystanie opasek telemedycznych. To są opaski, które pozwalają na bieżące monitorowanie w sposób zdalny ogólnego stanu pacjenta, chociażby z tętnem i innymi parametrami – powiedział Niedzielski. - Ten pilotaż również objął blisko tysiąc pacjentów i tutaj też jesteśmy na etapie przepisania tej usługi do koszyka świadczeń, czyli do standardowego trybu – dodał.

Trzeci program to wykorzystanie elektronicznych spirometrów. - Ten pilotaż będziemy dedykowali pacjentom m.in. covidowym, ale też tym, którzy bądź chorowali na gruźlicę, bądź mieli inne powikłania związane z płucami – mówił. - Zamierzamy też objąć mniej więcej tysiąc pacjentów i zweryfikować, czy ta metoda monitoringu będzie pomocna dla pacjentów – dodał.

Autorka/Autor:ft/kg

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Nibork Drugi (województwo warmińsko-mazurskie) kobieta została raniona najprawdopodobniej pociskiem z pobliskiej strzelnicy, na której odbywały się policyjne ćwiczenia. 53-latka z raną niezagrażającą jej życiu trafiła do szpitala. Śledczy sprawdzają, jak dokładnie doszło do tego zdarzenia.

Na strzelnicy odbywały się policyjne ćwiczenia. Kobieta miała zostać trafiona pociskiem

Na strzelnicy odbywały się policyjne ćwiczenia. Kobieta miała zostać trafiona pociskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Radomiu płonęły wiaty śmietnikowe. Uszkodzone zostały także samochody stojące obok. Straty sięgnęły 250 tysięcy złotych. Okazało się, że zdarzenia to nie przypadek, a celowe działanie. Podejrzany o podpalenia jest 21-latek.

To nie były przypadkowe pożary. Podejrzany o podpalenia trafił do aresztu

To nie były przypadkowe pożary. Podejrzany o podpalenia trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal 90 chińskich okrętów zostało rozmieszczonych w pobliżu Tajwanu, to największe siły morskie w regionie od dekad - poinformowało tajwańskie ministerstwo obrony. Chiny oficjalnie nie zapowiadały żadnych manewrów w tym miejscu, eksperci spodziewali się ich jednak jako reakcji na ostatnie podróże zagraniczne prezydenta Tajwanu.

Dziesiątki okrętów wzdłuż wybrzeży, takich sił nie widziano od dekad

Dziesiątki okrętów wzdłuż wybrzeży, takich sił nie widziano od dekad

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zdenerwowała się, że partner nie chce jej pomóc w krojeniu mięsa, więc ugodziła go nożem. Śmiertelnie. 54-latka odpowie za zabójstwo.

Kroiła mięso, była zdenerwowana, że partner jej nie pomaga. Policja: ugodziła go nożem, mężczyzna zmarł

Kroiła mięso, była zdenerwowana, że partner jej nie pomaga. Policja: ugodziła go nożem, mężczyzna zmarł

Źródło:
tvn24.pl

Kolejna, 175. miesięcznica katastrofy smoleńskiej rozpoczęła się rano mszą w kościele na Krakowskim Przedmieściu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z delegacją polityków partii we wtorek rano uczestniczyli w nabożeństwie w intencji ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Na placu Piłsudskiego pojawili się też aktywiści z transparentami między innymi o kłamstwie smoleńskim.

"Jarek, zabieraj te schody niezgody" na miesięcznicy smoleńskiej. Przemawiał także prezes PiS

"Jarek, zabieraj te schody niezgody" na miesięcznicy smoleńskiej. Przemawiał także prezes PiS

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Jest areszt tymczasowy dla 26-letniego kierowcy, który w sobotę potrącił dwie kobiety. Do tragedii doszło w miejscowości Karmin (woj. wielkopolskie). Jedna z poszkodowanych nie żyje. Tuż po wypadku przeprowadzono badanie trzeźwości kierowcy. Mężczyzna miał 3,2 promila alkoholu. Ma również aktywny zakaz prowadzenia samochodów. 26-latek usłyszał zarzuty.

Miał dwa powody, żeby nie wsiadać za kierownicę. Pojechał i zabił. 26-latek trafił za kraty

Miał dwa powody, żeby nie wsiadać za kierownicę. Pojechał i zabił. 26-latek trafił za kraty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Krąg podejrzanych z całą pewnością ulegnie poszerzeniu - oświadczył prokurator krajowy Dariusz Korneluk, odnosząc się do prowadzonego przez prokuraturę śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. W poniedziałek sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla byłego wiceministra rządu Zjednoczonej Prawicy Marcina Romanowskiego, wobec którego postawiono w tej sprawie 11 zarzutów.

Krąg podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości "ulegnie poszerzeniu"

Krąg podejrzanych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości "ulegnie poszerzeniu"

Źródło:
TVN24, RMF24, PAP

Świadkowie zauważyli pod Piasecznem kierowcę, którzy jechał całą szerokością jezdni. Zajechali mu drogę i przekazali policji. Okazało się, że 28-latek miał 2,5 promila i ledwo stał na nogach. Trafił do policyjnej celi.

Świadkowie zajechali mu drogę, a policjanci wybili szybę i wyciągnęli go z auta

Świadkowie zajechali mu drogę, a policjanci wybili szybę i wyciągnęli go z auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po wyborczej porażce demokratów w listopadzie Joe Biden "zniknął z radaru" - donosi Politico. Portal dotarł do współpracowników prezydenta Stanów Zjednoczonych, którzy przyznają, że "wydaje się, że Trump już jest prezydentem". Wskazali oni również na powody tej widocznej "nieobecności" i "powściągliwości" Bidena.

"Zniknął z radaru". Współpracownicy o końcu kadencji Joe Bidena

"Zniknął z radaru". Współpracownicy o końcu kadencji Joe Bidena

Źródło:
Politico

We wrześniu 2015 roku prezydent Rosji Władimir Putin poparł reżim Baszara al-Asada w walce z rebeliantami. Wojskowi polecieli do Syrii i przez niemal dekadę brali tam udział w walkach. Rosyjska sekcja BBC ustaliła nazwiska 543 żołnierzy i najemników Grupy Wagnera, którzy zginęli w tym czasie. BBC zastrzega, że szacunki te mogą być zaniżone.

"Oderwane czaszki", "zwęglone ciała". 10 lat śmierci rosyjskich żołnierzy i najemników w Syrii

"Oderwane czaszki", "zwęglone ciała". 10 lat śmierci rosyjskich żołnierzy i najemników w Syrii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

To urzędnik z Liechtensteinu a nie Zygmunt Solorz, czy jego żona Justyna Kulka będzie podejmował decyzje w sprawach dwóch fundacji, za pomocą których biznesmen kontroluje swój majątek w Polsce. Tak zdecydował sąd w tym kraju i wyznaczył kuratora. Wyrok w tej sprawie został wydany 26 października, ale utrzymywano go w tajemnicy.

Zwrot w sprawie konfliktu w rodzinie Solorzów. Sąd w Liechtensteinie zdecydował

Zwrot w sprawie konfliktu w rodzinie Solorzów. Sąd w Liechtensteinie zdecydował

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W stolicy Haiti Port-au-Prince w ciągu ostatniego weekendu lokalni gangsterzy zabili co najmniej 184 osoby, z których większość stanowiły osoby starsze. Lider jednego z gangów zlecił masakrę seniorów z powodu podejrzeń, że któryś z nich jako czarownik voodoo rzucił urok na jego syna, a ten się rozchorował i zmarł. Według relacji BBC, gangsterzy wyciągali ofiary z domów, rozstrzeliwali lub zabijali nożami i maczetami.

Seniorzy rozstrzelani, zabici nożami i maczetami. Lider gangu polował na czarownika voodoo

Seniorzy rozstrzelani, zabici nożami i maczetami. Lider gangu polował na czarownika voodoo

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, The Guardian, CNN

Irlandzki aktor Barry Keoghan dezaktywował swoje konto na Instagramie. W opublikowanym w weekend oświadczeniu aktor napisał, że podjął taki krok w następstwie "nieludzkich" komentarzy, jakie tam otrzymywał. Wspomniał też o osobach "wysiadujących" przed domem, w którym mieszka jego syn, i "zastraszaniu" jego krewnych.

Barry Keoghan o "nieludzkich" komentarzach i zastraszaniu jego rodziny. Podjął decyzję  

Barry Keoghan o "nieludzkich" komentarzach i zastraszaniu jego rodziny. Podjął decyzję  

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny informuje o niezdiagnozowanej chorobie w Demokratycznej Republice Konga. Podał, że w oczekiwaniu na ustalenie przyczyny epidemii, należy zachować ostrożność wobec osób z objawami infekcji układu oddechowego przybywających z tego regionu. Inspektorat zaznaczył też, by zachować szczególną ostrożność i śledzić komunikaty władz lokalnych i WHO.

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

Źródło:
PAP

Polska nie posiada nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym. Zamiast cyfrowego wciąż używamy systemu analogowego, który jest przestarzały i stwarza poważne zagrożenia. Okazuje się, że przy użyciu nieskomplikowanych narzędzi i instrukcji nieuprawnione osoby mogą podsłuchiwać wrażliwą komunikację pracowników kolei, a nawet spowodować zatrzymanie pociągu. Niebezpieczeństw na kolei jest jednak więcej - potencjalnym zagrożeniem mogą być na przykład przez nikogo niesprawdzane przesyłki kurierskie. Oto ustalenia dziennikarek "Czarno na białym" Katarzyny Lazzeri i Olgi Orzechowskiej.

Szokujące ustalenia. "Jeśli ktoś powie: to są tylko incydenty, zwyczajnie nie ma racji"

Szokujące ustalenia. "Jeśli ktoś powie: to są tylko incydenty, zwyczajnie nie ma racji"

Źródło:
Czarno na białym

Pani Ewa była w dobrym stanie, kiedy pojechała do szpitala na biopsję. Do domu już nie wróciła. - Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego - uważa pani Klaudia, córka 66-latki, która zmarła podczas zabiegu z wykorzystaniem robota chirurgicznego. Sprawę bada prokuratura, szpital odmawia komentarza.

To miał być prosty zabieg, pani Ewa nie żyje. "Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego"

To miał być prosty zabieg, pani Ewa nie żyje. "Potraktowali moją matkę jak królika doświadczalnego"

Źródło:
Uwaga! TVN

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym areszcie dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Były wiceminister sprawiedliwości nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że Romanowski przeszedł "bardzo poważną operację". Poseł PiS Janusz Kowalski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie polityka.

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Samuel Bateman, samozwańczy prorok i przywódca sekty religijnej, który szczycił się posiadaniem 20 "duchowych żon", został skazany na 50 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do przymuszania nieletnich dziewcząt do czynności seksualnych, przewożenia ich przez granice stanowe oraz uprowadzenia części z nich z ośrodka opiekuńczego. Pokrzywdzone zeznały, że mimo iż od aresztowania Amerykanina minęły ponad dwa lata, do dziś nie są w stanie poradzić sobie z traumą, jaką wywołały jego działania.  

Miał ponad 20 "żon", konsekwencje "nie mogły być bardziej tragiczne". Zapadł wyrok

Miał ponad 20 "żon", konsekwencje "nie mogły być bardziej tragiczne". Zapadł wyrok

Źródło:
The New York Times, PAP, tvn24.pl

Koalicja Obywatelska cieszy się największym poparciem, które wynosi 32,1 procent, a za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 29,2 procent. Dalej jest Konfederacja, która uzyskała 13,7 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Notowania KO i PiS są nieco niższe niż w poprzednim badaniu z listopada, zaś Konfederacja umocniła się na trzeciej pozycji. Kolejne są Trzecia Droga i Lewica. Jak zauważa pracownia, ta druga osiągnęła "najsłabszy wynik od wyborów" z 2023 roku.

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Kto wygrałby drugą turę wyborów prezydenckich, gdyby zmierzyli się w niej Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? Według najnowszego sondażu CBOS - zakładającego taki scenariusz - pierwszy z nich mógłby liczyć na 46 procent poparcia, a drugi - na 34 procent.

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Spożywanie karagenu może zaburzać pracę jelit i zmniejszać wrażliwość na insulinę, co często prowadzi do rozwoju cukrzycy typu 2 - wynika z nowych badań naukowców z Niemiec. Karagen jest powszechnie dodawany do żywności i oznaczany symbolem E 407. W jakich produktach go znajdziemy?

Powszechnie stosowany dodatek do żywności może prowadzić do cukrzycy

Powszechnie stosowany dodatek do żywności może prowadzić do cukrzycy

Źródło:
PAP

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Po godzinie 12 liczba rodzin oczekujących na pomoc spadła poniżej 600. Ale to wciąż setki domów, które czekają na swoich darczyńców w ramach akcji Szlachetna paczka. Jeszcze w weekend bez wsparcia pozostawało ponad 2,5 tysiąca osób. Paczkę można przygotować do piątku.

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nowy podcast "Szczyt Europy" wystartował w TVN24 GO. Wieloletni korespondenci z Brukseli - Maciej Sokołowski z TVN24 i Beata Płomecka z Polskiego Radia - będą w nim obszernie opowiadać o tym, co dzieje się w Brukseli. Również w kuluarach.

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Źródło:
TVN24

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press