Przez błąd dorosłych cierpią zdolni uczniowie. Ministerstwo edukacji twierdzi, że ma związane ręce

Źródło:
tvn24.pl
Czarnek zapowiada przegląd podręczników
Czarnek zapowiada przegląd podręcznikówTVN24
wideo 2/3
Czarnek zapowiada przegląd podręcznikówTVN24

Liceum z Radomia nie zarejestrowało się na czas do ważnego konkursu historycznego. Nauczyciele poprosili o wyjątkowe potraktowanie, by nie cierpieli ich podopieczni, którzy "w systemie oświaty są najważniejsi". Przewodniczący olimpiady odpowiada: "nie mogę zrozumieć, jak można było o własnych uczniach zapomnieć", ale licealistów dopisać do listy nie chce. A ministerstwo twierdzi, że jego decyzji zmienić nie może. - Cierpimy, choć nie zawiniliśmy - mówi jeden z uczniów.

Łukasz Bator jest uczniem klasy maturalnej w VI Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. To jedna z najlepszych szkół w Polsce - w rankingu "Perspektyw" zajmuje obecnie 15. miejsce.

Łukasz jest pasjonatem historii i w szkole rozpoczął przygotowania do startu w Olimpiadzie Historycznej. W zeszłym roku po przejściu do drugiego etapu zajął w konkursie czwarte miejsce, był o włos od finału. Nie zniechęcił się i postanowił dalej intensywnie uczyć się historii. Założył, że w maturalnej klasie uda mu się poprawić wynik w olimpiadzie i tym samym zdobyć indeks na wymarzone studia.

- Można powiedzieć, że szykowałem się do tej olimpiady od dwóch lat - opowiada Łukasz. - Jeździłem na dodatkowe zajęcia, dużo czytałem. W tym roku szkolnym co tydzień spotykaliśmy się na kole historycznym. 20 listopada, trzy dni przed szkolnym etapem ustnym olimpiady, nauczycielka powiedziała nam, że ma dla nas "przykrą wiadomość".

Tą "przykrą wiadomością" była informacja, że Łukasz i jego koledzy oraz koleżanki ze szkoły udziału w olimpiadzie nie wezmą, bo nie zostali do niej zarejestrowani. Okazało się, że choć 10 osób przygotowało prace pisemne, które zostały pozytywnie zaopiniowane, szkoła nie będzie mogła przeprowadzić dla nich etapu ustnego, który był zaplanowany na 23 listopada, a co za tym idzie - nie zostanie wyłoniona grupa do eliminacji okręgowych.

"W wyniku błędu ludzkiego lub błędu systemowego"

Jak do tego doszło? 18 listopada, dzień przed poinformowaniem uczniów o problemie, jedna z nauczycielek historii w VI LO, zorientowała się, że nie ma ich na liście startowej.

19 listopada napisała do organizatorów olimpiady: "Jestem pewna, że takowego zgłoszenia dokonałam, jednocześnie jestem w stanie przywołać szczegóły z formularza zgłoszeniowego. Niestety nie jestem w posiadaniu dowodu w postaci potwierdzenia zgłoszenia" - czytamy w jej piśmie. Nauczycielka podkreślała też: "Jestem osobą skrupulatną, wręcz pedantyczną. (...) W wyniku błędu ludzkiego lub błędu systemowego, technicznego, nie sposób w tej chwili ustalić, największymi poszkodowanymi w tej sytuacji są Uczniowie". W piśmie podkreśla, jak ciężko pracowali i jak wielką pracę wykonali. 

Łukasz napisał pracę "Bezkrólewia i ich wpływ na kształtowanie się ustroju Rzeczypospolitej Obojga Narodów". 9 listopada wysłał ją nauczycielom - ma na to dowód. Do ustnego etapu nie ma jednak jak podejść, choć bardzo mu na tym zależy.

"Interweniowaliśmy u organizatorów olimpiady, prosząc o uwzględnienie wyjątkowej sytuacji (błędu nauczyciela), a tym samym o przywrócenie terminu  i umożliwienie uczniom udziału w dalszych eliminacjach" - informuje dyrektor liceum Romuald Lis w odpowiedzi na pytania tvn24.pl. I dodaje: "Starania nasze nie przyniosły, niestety, żadnej zmiany w nieprzejednanym stanowisku Komitetu Głównego".

Nie pomogły kolejne rozmowy telefoniczne, maile i pisma.

Były na to dwa miesiące

Dlaczego uczniów nie można dopisać? W uzasadnieniu decyzji odmownej, pod którą podpisany jest przewodniczący Komitetu Głównego Olimpiady Historycznej dr hab. Andrzej Korytko, profesor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, czytamy m.in., że "formularz rejestracyjny był otwarty przez ponad dwa miesiące", a po 9 listopada komitet odrzucił prośby kilkunastu szkół o zarejestrowanie nowych uczestników.

Korytko podkreśla: "Nadmienię, że system obsługujący formularz zgłoszeniowy Olimpiady zapisuje nie tylko zatwierdzone zgłoszenia, ale też pokazuje podjęte próby rejestracji. Niestety, w systemie zgłoszeniowym nie ma śladu żadnej próby rejestracji przez przedstawiciela VI Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Jana Kochanowskiego w Radomiu". I przypomina, że na stronie widniała informacja, że, po zatwierdzeniu zgłoszenia szkoły, zgłaszający powinien otrzymać potwierdzenie mailowe.

"Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji, ale Komitet Główny nie może łamać ogłoszonego Regulaminu oraz Harmonogramu" - zakończył Korytko.

Rutyna nas zgubiła, czujność zawiodła

Szkoła próbowała walczyć dalej o swoich uczniów. W kolejnym piśmie podpisanym przez dyrektora i nauczycieli czytamy: "Popełniliśmy błąd, rutyna nas zgubiła, czujność zawiodła. Jednakże pragniemy jeszcze raz podkreślić, że wszystkie czynności związane z przebiegiem etapu szkolnego przeprowadziliśmy zgodnie z regulaminem i harmonogramem". 

Podkreślają w nim, że to uczniowie są osobami poszkodowanymi, a oni "w systemie oświaty są najważniejsi". I dodają: "W dobie głębokiego kryzysu nauk humanistycznych, wydawać by się mogło, że propagowanie historii, powinno być dla Nas priorytetem". Zasugerowali też, że być może to system był wadliwy, skoro inne szkoły - jak dowiedzieli się od organizatorów - też wnioskowały o dopisanie uczniów po terminie wynikającym z harmonogramu.

"Patriotyzmu teoretycznie można uczyć się z historii"
"Patriotyzmu teoretycznie można uczyć się z historii"TVN24

Setkom szkół się udało

Ale to również nie przekonało organizatorów. Dr hab. Korytko w kolejnym piśmie do "Kochanowskiego" przekonuje: "Olimpiada Historyczna to są zawody, które wymagają dokonania czynności rejestracji w wyznaczonym terminie. Bez względu na to, kto w Państwa szkole zawinił, ten – wydawałoby się nieskomplikowany – warunek uczestnictwa uczniów nie został spełniony". 

Korytko wylicza, że na rejestrację było dokładnie 69 dni, a pomyślnie dokonało jej w tym czasie kilkaset szkół, które zgłosiły ponad trzy tysiące uczniów. Nie szczędzi też gorzkich słów nauczycielom: "Nie mogę zrozumieć, jak można było o własnych uczniach zapomnieć. Może warto na przyszłość wypracować procedury, które pozwolą uniknąć podobnych sytuacji". A swoje pismo kończy: "Słusznie Państwo zauważają, że nauki humanistyczne przeżywają kryzys. Dodam więcej – jesteśmy świadkami ogólnego kryzysu wartości i szanowania zasad. Jeśli tego kryzysu nie chcemy pogłębiać, musimy sami przestrzegać zasad, które ustanowiliśmy, aby nie dawać złego przykładu młodzieży".

Ministerstwo wie o sprawie

Formalnie organizatorem przeprowadzanej od 1974 roku Ogólnopolskiej Olimpiady Historycznej jest Polskie Towarzystwo Historyczne. Konkurs organizowany jest przy finansowym wsparciu Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Kancelarii Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, a także we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej.

W poniedziałek zapytaliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Edukacji Narodowej, czy minister może interweniować w sprawie radomskich uczniów i czy szkoła kontaktowała się z resortem.

- Sprawa jest nam znana - przyznaje Anna Ostrowska, rzeczniczka MEN. I dodaje: - Natychmiast po otrzymaniu informacji poprosiliśmy Komitet Główny Olimpiady Historycznej o wyjaśnienia.

Ostrowska informuje jednak, że minister "w żaden sposób nie może zmienić decyzji Komitetu Głównego na podstawie kompetencji nadzorczych".

Z ustaleń tvn24.pl wynika, że w zeszłym tygodniu MEN, a dokładnie Departament Podręczników, Programów i Innowacji, który bezpośrednio nadzoruje konkursy, o sprawie poinformowali rodzice uczniów z Radomia.

Dyrektorka departamentu Roksana Tołwińska nie miała jednak dla uczniów dobrych wieści. W jej piśmie czytamy: "uprzejmie informuję, że zgodnie z informację przekazaną przez Komitet Główny, w systemie rejestrującym zgłoszenia do udziału w Olimpiadzie Historycznej nie ma zgłoszenia uczniów z VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, brak również śladu, by taka próba została podjęta". Poinformowała też, że ministerstwo nie może dokonać zmiany decyzji komitetu.

Trwa budowa Muzeum Historii Polski (wideo z listopada 2020 roku)
Trwa budowa Muzeum Historii PolskiTVN24

Chce tylko zmierzyć się z innymi

Łukasz komentuje ze smutkiem: - Naprawdę rozumiem, że mogło dojść do błędu ludzkiego, to się zawsze może zdarzyć. Ale czemu my, uczniowie, mamy z tego powodu cierpieć? Przecież wystarczyłoby, aby Komitet Olimpiady wydał zgodę na ustanowienie dodatkowego terminu ustnego. Niczego innego nie pragnę, jak móc zmierzyć się na równych zasadach z innymi uczniami i uczennicami. W czasach, gdy tak mało osób interesuje się historią, karanie za nie swoje błędy tych, którzy poświęcają jej tak wiele uwagi, jest szczególnie smutne. Nie chcę walczyć przeciwko szkole, tylko przeciw niesprawiedliwości - dodaje.

"Sytuacja jest dla nas wyjątkowo trudna i bolesna, albowiem nasi Uczniowie od lat biorą udział w wielu olimpiadach i konkursach o tematyce historycznej i patriotycznej, odnosząc sukcesy na szczeblu wojewódzkim i ogólnopolskim. Jest nam niezwykle przykro z powodu zaistniałego problemu" - podkreśla dyrektor Lis.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła, że napisała do przywódców Europy list dotyczący planu ponownego zbrojenia Europy. - Ten zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła.

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastepcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastepcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek przespał całą noc i kontynuuje odpoczynek - przekazał we wtorek rano Watykan. Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej. To 19. dzień pobytu Franciszka w rzymskiej Poliklinice Gemelli, w której walczy z obustronnym zapaleniem płuc.

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, skrytykowała administrację Donalda Trumpa za nasilenie "prowokacji" i stwierdziła, że uzasadnia to zwiększenie przez Pjongjang działań w celu odstraszania nuklearnego – podała państwowa telewizja KCNA.

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Bezpieczeństwo jest absolutnie najważniejsze. A bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i która daje odpór Putinowi - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała przy tym, że musimy też "dbać o dobre interesy ze Stanami Zjednoczonymi".

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

Źródło:
TVN24, PAP

Policja ustala okoliczności i przyczyny śmierci dwóch osób, które zmarły w jednym z mieszkań w Gdyni. Ustalono, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniły się osoby trzecie. Mimo podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla, strażacy nie potwierdzili jego obecności w lokalu.

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Źródło:
TVN24

Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów - oświadczył wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Źródło:
PAP, Reuters

Czteroletni Leon wpadł do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pogotowia. Gdy dziecko po kilku dniach zmarło, jego ciało zakopali w lesie. 14 marca ma zapaść wyrok w ich procesie. Matka chłopca Karolina W. i jej partner Damian G. są oskarżeni o zabójstwo.

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa szykuje plany ewentualnego złagodzenia sankcji wobec Rosji – podała agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła. Decyzja miałaby być częścią starań Waszyngtonu o wznowienie relacji z Moskwą i dążenie do zakończenia wojny w Ukrainie.

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Źródło:
PAP

Komisja śledcza do spraw Pegasusa zaplanowała na dziś pierwsze przesłuchanie byłego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w przeszłości też szefa CBA, Mariusza Kamińskiego oraz jego zastępcy w tych instytucjach Macieja Wąsika. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka nie przypuszcza jednak, by pojawili się oni na przesłuchaniu.

Komisja śledcza ma przesłuchać Kamińskiego i Wąsika

Komisja śledcza ma przesłuchać Kamińskiego i Wąsika

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Firma SpaceX odwołała ósmy lot testowy rakiety Starship w związku z nieokreślonym problemem z rdzeniem systemu rakietowego. Oznacza to, że start zostanie opóźniony o co najmniej 24 godziny. W nocy z poniedziałku na wtorek obiekt miał opuścić bazę Boca Chica w Teksasie i po godzinie wodować u zachodniego wybrzeża Australii.

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Przez brak regulacji prawnych dotyczących związków jednopłciowych Polska naruszyła i narusza Konwencję Praw Człowieka - orzeka Europejski Trybunał i pokazuje to, jak bardzo nasz kraj nie tylko nie wypełnia obietnic danych przez polityków, ale też nie przestrzega praw człowieka. Przepisy mówią jasno: parom jednopłciowym musi być zagwarantowana ochrona. Rządowe konsultacje do ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zakończyły się. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Źródło:
TVN24

Pracownicy łódzkiego zoo w ostatnich miesiącach szukali przyczyny problemów zdrowotnych orangutanów mieszkających w ogrodzie. Okazało się, że małpy były dokarmiane przez odwiedzających, między innymi naleśnikami - co nagrały kamery monitoringu. Pracownicy zoo przypominają, że dokarmianie zwierząt, mimo najlepszych intencji, może być bardzo dla nich szkodliwe.

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Fale powodziowe porwały samochód na Wyspach Kanaryjskich i cisnęły go do oceanu po ulewach, jakie nawiedziły Gran Canarię. Jak przekazały władze najciężej dotkniętych okolic miasta Telde, nie było to jedyne tego typu zdarzenie, do jakiego doszło tam w poniedziałek.

Samochód dryfował w oceanie. Załamanie pogody na Wyspach Kanaryjskich

Samochód dryfował w oceanie. Załamanie pogody na Wyspach Kanaryjskich

Źródło:
Canarias7, eldiario.es

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali w weekend 56 nielegalnych salonów gier w stolicy. Podczas akcji zabezpieczyli 280 automatów i urządzeń do gier hazardowych. 45 osób usłyszało zarzuty dotyczące organizacji nielegalnych gier. Przed sądem będzie też odpowiadać nastolatek, który w jednym z lokali zaatakował funkcjonariusza. 

Uderzenie w nielegalny hazard. W weekend zlikwidowali 56 salonów gier

Uderzenie w nielegalny hazard. W weekend zlikwidowali 56 salonów gier

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy. Jak przekazał Watykan, papież Franciszek miał "dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej" i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji. Z kolei premier Słowacji Robert Fico zagroził zablokowaniem części konkluzji szczytu Unii Europejskiej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 4 marca.

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Źródło:
PAP

39-letni Filip P. przed sesją rady miasta obrzucił jajkami burmistrza Iłży (Mazowieckie). Został, już prawomocnie, skazany na pięć miesięcy więzienia. Ma też zapłacić byłemu włodarzowi trzy tysiące złotych zadośćuczynienia.

Obrzucił burmistrza jajkami, idzie do więzienia

Obrzucił burmistrza jajkami, idzie do więzienia

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl, "Gazeta Wyborcza"

W wieżowcu, który ma stanąć na kościelnym w sercu Warszawy mają być nie tylko biura, ale też luksusowe mieszkania. Budowa budzi emocje i sprzeciw między innymi stołecznego konserwatora zabytków. Materiał Łukasza Łubiana w programie "Polska i Świat".

W kościelnym wieżowcu w centrum Warszawy mają być biura, ale też apartamenty

W kościelnym wieżowcu w centrum Warszawy mają być biura, ale też apartamenty

Źródło:
TVN24

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl