Uwięzili i przypalali papierosami 15-latkę. Zostali złapani. Za oszpecenie dziewczyny starszemu oprawcy - 17-latkowi, grozi 10 lat więzienia, a młodszym, który ma 14 lat zajmie się sąd dla nieletnich. Obaj są mieszkańcami powiatu goszczyńskiego (woj. wielkopolskie).
O uwięzieniu i oszpeceniu dziewczyny policję poinformował ojciec pokrzywdzonej. 15-latka ma na ciele ponad 20 śladów po oparzeniach różnego stopnia.
Do zdarzenia doszło w trakcie towarzyskiego spotkania. - W pewnym momencie, bez najmniejszego powodu, siedemnastolatek i czternastolatek złapali dziewczynę i zaczęli przypalać ją papierosami. Dziewczyna krzyczała, płakała i prosiła, aby przestali się nad nią znęcać. W tym czasie nikt z pozostałych osób będących na miejscu nie zareagował i nie pomógł koleżance - relacjonuje oficer prasowy policji w Gostyniu asp. Sebastian Myszkiewicz. Jak dodał, trwało to kilkanaście minut.
Policjanci zebrali dowody, które pozwoliły na przedstawienie siedemnastolatkowi˙zarzutu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu więzienie od roku do 10 lat. Czternastolatek odpowie przed sądem dla nieletnich.
Na wniosek policji prokurator zastosował wobec starszego z zatrzymanych m.in. zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
Według rzecznika niewykluczone jest wszczęcie postępowań wobec pozostałych osób, które były na miejscu zdarzenia, zaś podczas śledztwa mataczyły w sprawie i składały fałszywe zeznania.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 (fot. sxc.hu)