W środę podczas wieczornego głosowania nad wotum zaufania dla rządu gabinet Ewy Kopacz poparły kluby PO, PSL, a także Twojego Ruchu.
Janusz Palikot podczas debaty nad expose Ewy Kopacz oświadczył: - Jak Boga kocham, żałuję, że pani nie rządzi od 2007 roku. Naprawdę, nie żartuję. Więcej - gdybym w 2010 roku wiedział, że doczekam takiego premiera i takiego expose, to bym nie wyszedł z Platformy w 2010 roku.
Wanda Nowicka w piątek w TVN24, odnosząc się do tej wypowiedzi, mówiła o "ekscentrycznym wstępie" Palikota.
Podkreślała, że słowa te padły w wyjątkowych okolicznościach. - Mamy jeden rok do końca kadencji, występuje premier rządu, która idzie programem Twojego Ruchu, bardzo dużej jego części - stwierdziła.
Zaznaczyła, że część założeń, o których mówiła Kopacz w expose, pokrywa się z postulatami Twojego Ruchu, dlatego partia Janusza Palikota będzie kibicować nowej szefowej rządu.
- Życzę dobrze Kopacz i mam nadzieję, że uda jej się dotrzymać słowa - dodała.
Wytknęła jednak nowej premier, że w swoim wystąpieniu nie poruszyła wielu kwestii, np. związków partnerskich czy tzw. ustawy suwakowej, która zakłada naprzemienne umieszczenie na listach wyborczych kobiet i mężczyzn. Nowicka zapewniła, że Ewa Kopacz będzie rozliczona ze swoich obietnic.
"Niezręczności" Kopacz
Nowicka komentowała jedno z pierwszych wystąpień nowej premier, która często podkreślała w nim, że jest kobietą. - To były swego rodzaju niezręczności. Ona musiała znaleźć swoją drogę i to było poszukiwanie tej drogi - oceniła Nowicka.
Komentowała także odejście z klubu TR 12 posłów. Podkreślała, że nie można mówić o końcu tej partii, choć sytuacja jest "trudna i kryzysowa". Zaznaczyła, że w Twoim Ruchu jest "pełna mobilizacja" przed wyborami samorządowymi.
Autor: db/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24