Europa nie rozumie, dlaczego polski rząd nie poparł kandydatury Donalda Tuska na urząd przewodniczącego Rady Europejskiej. Pokazaliśmy, że jesteśmy poza Unią - mówił w "Piaskiem po oczach" Sławomir Neumann, przewodniczący klubu PO.
W czwartek Donald Tusk został ponownie wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. Premier Beata Szydło podsumowała szczyt UE stwierdzeniem, że nie była to porażka, ale zwycięstwo Polski. Na lotnisku w Warszawie powitał ją prezes PiS Jarosław Kaczyński w towarzystwie m.in. ministra obrony Antoniego Macierewicza, ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
Neumann został zapytany, czy zdjęcia z lotniska nie skruszyły jego serca.
- Jestem trochę zdumiony, bo jak zobaczyłem te zdjęcia, to mam wrażenie, że w PiS w kalendarzu jest najczęściej pierwszy kwietnia i sobie robią jaja z ludzi po prostu - powiedział.
Ocenił, że Polska została skompromitowana na arenie międzynarodowej. - Zostaliśmy osamotnieni w Europie. Premier i minister spraw zagranicznych się skompromitowali w Europie - zaznaczył.
- Chcieli zrobić cyrk medialny i pokazać, że wygraliśmy w Brukseli - mówił Neumann o powitaniu na lotnisku. - Według mnie to rzecz nieprawdopodobnie durna. Nie wolno z Polaków robić idiotów - powiedział.
W jego ocenie w Europie jest niezrozumiałe, dlaczego polski rząd próbował "wysadzić" kandydaturę Tuska. Zauważył też, że kandydaturę byłego premiera Polski poparli m.in. premier Węgier Viktor Orban i premier Wielkiej Brytanii Theresa May, którzy byli postrzegani jako sojusznicy rządu Beaty Szydło. - Należy z takich rzeczy wyciągać wnioski - dodał Neumann.
Jak mówił gość TVN24, Europa pokazała, że jest zjednoczona, ale Polska jest poza nią. - Pokazaliśmy, że jesteśmy poza Unią - podkreślił szef klubu PO.
Polska poza UE?
Zdaniem Neumanna rząd PiS pokazuje, że nie ma kompetencji do polityki europejskiej. Jak mówił, brak poparcia dla Donalda Tuska ze strony rządu Beaty Szydło był "szantażem Polski w stosunku do całej Europy". - Nie wiem, czy to nie był pretekst do wyprowadzenia Polski z Unii - powiedział. Szef klubu PO powiedział, że stanowisko rządu przy wyborze przewodniczącego Rady Europejskiej jest wbrew polskim interesom. - Donald Tusk reprezentuje nie tylko Polskę, ale też kraje bloku wschodniego w Unii - zauważył. - To była próba utrącenia Tuska, to działanie wbrew polskiej racji stanu - dodał. Neumann był pytany o zapowiedź złożenia wotum nieufności dla premier Beaty Szydło. - To jest dla nas bardzo poważna debata - zaznaczył.
Na pytanie, czy PO posiada kandydata na premiera, odpowiedział: - Jesteśmy poważną partią i gdybyśmy złożyli taki wniosek, nie mając kandydata na premiera, to byłoby śmieszne - zaznaczył.
Jak mówił, zdaje sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie wniosek zostanie odrzucony przez Sejm, ale debata Polakom jest potrzebna, by pokazać, że rządy PiS to "epizod, który szybko przeminie". - Opozycja jest od tego, by wskazywać, kiedy rząd się kompromituje - powiedział i dodał, że "rząd skompromitował Polskę i Polaków".
Zwrócił też uwagę, że Donald Tusk byłby najlepszym kandydatem na prezydenta, którego można by wystawić przeciwko Andrzejowi Dudzie.
- Dwa i pół roku w polskiej polityce to szmat czasu, ale dzisiaj Donald Tusk byłby najlepszym kandydatem opozycji wystawionym przeciwko Andrzejowi Dudzie. Będziemy go do tego namawiać, ale to będzie jego decyzja. Zakończy kadencję szefa Rady Europejskiej i zdecyduje - powiedział Neumann.
Autor: mw/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24