Z 300-kilogramowym łosiem zderzył się samochód osobowy na trasie Warszawa-Terespol w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zwierzę odbiło się od auta i uderzyło w busa na rosyjskich rejestracjach. Pojazd dachował i wylądował w rowie.
Do wypadku doszło na A2 w okolicach Worońca, w powiecie bialskim. Kierowcy i dwóm pasażerom osobówki nic się nie stało. Z kolei bus, w który trafiło odbite zwierzę, dachował. Dwie osoby - kobieta i mężczyzna zostali zabrani przez karetkę do bialskiego szpitala. Łoś nie przeżył zderzenia.
- Jechałem w kierunku Białej. Nagle wybiegł na drogę łoś i go potrąciłem. Z przeciwnej strony jechał bus, najechał na niego i dachował. Było ciemno, ślisko i widać po prostu jak bus skończył, w rowie - relacjonował Andrzej Stepulak, uczestnik wypadku.
W województwie lubelskim to już kolejny w tym roku wypadek z udziałem łosia.
Autor: ktom/ ola/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24