W środku epidemii MSWiA likwiduje swój sanepid

Źródło:
tvn24.pl
Studenci na korytarzach w szkole pożarniczej
Studenci na korytarzach w szkole pożarniczejonet.pl
wideo 2/3
Studenci na korytarzach w szkole pożarniczejonet.pl

Trwa likwidacja inspekcji sanitarnej resortu spraw wewnętrznych i administracji. Mundurowy sanepid, który nadzorował dotąd około pięciu tysięcy komend różnych służb, ostatecznie przestanie istnieć na początku lipca. – To kolosalna głupota, dla której nie znajduję cienia merytorycznego uzasadnienia – alarmuje prof. Krzysztof Chomiczewski, krajowy konsultant do spraw obronności w zakresie epidemiologii.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Los Państwowej Inspekcji Sanitarnej MSWiA rozstrzygnął się podczas prac w parlamencie, które trwały niespełna miesiąc. Zaczęły się 4 grudnia, gdy pod obrady trafił rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Tyle że – jak wynika z analizy dokumentów – rząd wtedy jeszcze nie zakładał likwidacji PIS MSWiA.

Likwidacja pełną parą

Jakie są zadania "mundurowego sanepidu"? To zwalczanie "zagrożeń sanitarnych", w tym epidemiologicznych na terenie jednostek policji, straży pożarnej, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. To w sumie około pięciu tysięcy lokalizacji.

- Spadł na nas cios, którego nikt się nie spodziewał. Szczególnie że projekt rządowy nas nie dotyczył, a w Europie zaczynała się już świadomość skali zagrożenia koronawirusem. Prawdziwą działalność w zasadzie skończyliśmy w lutym, teraz trwa likwidacja – mówi nam jeden z pracowników, prosząc o zachowanie anonimowości.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Kilka razy staraliśmy się zadać pytania aktualnemu głównemu inspektorowi sanitarnemu MSWiA, którym jest Marek Posobkiewicz. Pełni on tę funkcję od początku 2019 roku, a wcześniej zdobył uznanie jako szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego, czyli cywilnego sanepidu, aktywnie walcząc z "dopalaczami" czy przeciwnikami szczepień.

- Odmawiam odpowiedzi, nadal pracuję w strukturze resortu spraw wewnętrznych – odpowiadał za każdym razem.

Zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa

O opinię dotyczącą likwidacji resortowego sanepidu zapytaliśmy krajowego konsultanta do spraw obronności państwa w zakresie epidemiologii profesora Krzysztofa Chomiczewskiego.

Dotąd nie mieściło mi się w głowie, że ktoś może wpaść na tak niebezpieczny pomysł dla biologicznego bezpieczeństwa państwa. Koszmar, głupota, która z pewnością nie była konsultowana z żadnym fachowcem 

W jego ocenie najważniejsze są specyficzne kompetencje, które dotąd gromadzili pracownicy i eksperci resortowego sanepidu. Wskazuje też na ochronę placówek Straży Granicznej i samych pograniczników, którzy mają kontakt z ludźmi migrującymi po całym świecie.

- To kwestia przygotowania strażaków i policjantów, którzy podejmują miliony interwencji rocznie. W końcu to specyfika służb specjalnych, która wiąże się z tajemnicami chronionymi przez ustawę. I czy teraz będzie mógł tam wejść cywilny inspektor sanepidu, który nie posiada certyfikatów gwarantujących dostęp do tajemnic? – zwraca uwagę profesor, dodając: - Zgubi się pamięć instytucjonalna, będzie chaos i wyważanie dawno otwartych drzwi. Powtarzam: ta likwidacja stanowi zagrożenie dla biologicznego bezpieczeństwa państwa.

Rząd nie chciał likwidacji

- Myślę, że gdyby ("mundurowy sanepid" - red.) dziś normalnie działał, to nie doszłoby do skandalu w szkole podchorążych straży pożarnej – mówi wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia, poseł Koalicji Obywatelskiej Rajmund Miller.

Przypomnijmy, że do skandalu w Szkole Głównej Służby Pożarniczej doszło w tym miesiącu. Testy potwierdziły zakażenie aż u 51 osób. - Mimo poważnych symptomów choroby, stanu podgorączkowego, braku smaku i węchu, przekazane zgłoszenia (przełożonym w szkole – red.) były bagatelizowane i uważane za symulację – napisali sami podchorążowie, dziś przebywający w izolacji. Dodawali, że w szkole panował chaos, nie było wiadomo, kto ma podejmować decyzje, a jak już zapadały, to były ze sobą sprzeczne. W efekcie tej sytuacji minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński zdymisjonował starszego brygadiera Jarosława Zarzyckiego, prorektora szkoły do spraw operacyjnych.

Autokary zabrały zdrowych podchorążych
Autokary zabrały zdrowych podchorążych TVN24

- To tylko jeden z efektów tej zadziwiającej decyzji (o likwidacji sanepidu MSWiA - red.), nie bardzo zresztą wiadomo kogo, bo przecież rząd nie chciał likwidacji, przesyłając projekt ustawy w grudniu - komentuje sytuację w szkole Miller.

Dzięki internetowemu archiwum Sejmu można precyzyjnie odtworzyć, jak posłowie zmienili rządowy projekt w taki sposób, że nagle likwidacji uległ właśnie "mundurowy sanepid".

Jak sprawdziliśmy, projekt, który w grudniu trafił do komisji zdrowia, zakładał wyłącznie zmiany dotyczące funkcjonowania cywilnego Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Nie było w nim nic o likwidacji sanepidu MSWiA, a jedynie wprowadzanie zmian w jego funkcjonowaniu. Podobnie zresztą projekt nie likwidował istniejącego również jako oddzielny byt sanepidu w wojsku. Rząd skupił się na reformie polegającej na zespoleniu powiatowych inspekcji sanitarnych właśnie z GIS-em, wzmocnieniu nad nim nadzorczej roli wojewody zamiast - jak wcześniej - samorządów.

Ujednolicenie i oszczędności

Zapytaliśmy przewodniczącego komisji zdrowia Tomasza Latosa z PiS, jak doszło do tak poważnej zmiany w rządowej propozycji.

- Na posiedzeniu komisji byli obecni przedstawiciele ministerstwa spraw wewnętrznych i zdrowia. Poparli te zmiany, absolutnie dobre rozwiązania. To wszystko, co mam do przekazania – mówi nam poseł.

Do zmiany doszło po drugim czytaniu projektu na posiedzeniu Sejmu, dokładnie 22 stycznia tego roku. Poprawki zgłosił klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. Posiedzenie komisji zaczęło się od krytyki tych pomysłów przez sejmowych legislatorów.

- Poprawka wykracza poza zakres (rządowego - red.) przedłożenia, ponieważ zupełnie odwrócona została koncepcja. Pierwotny projekt przewidywał pewne zmiany w inspekcji MSWiA, natomiast poprawka dąży do jej likwidacji. A co za tym idzie, naszym zdaniem, jest to zmiana ustroju władz publicznych i projekt powinien podlegać pierwszemu czytaniu na posiedzeniu Sejmu - zwróciła uwagę sejmowa prawniczka, ale przewodniczący Latos odebrał jej głos.

"Zupełnie odwrócona została koncepcja", mówiła sejmowa legislatorka
"Zupełnie odwrócona została koncepcja", mówiła sejmowa legislatorka

Krótko poprawkę uzasadnił obecny na komisji wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik. - Poprawka wpisuje się w ducha ustawy, która wzmacnia GIS jako organ państwa. Chciałbym powiedzieć, że pewne funkcje związane z inspekcją sanitarną były dotąd rozproszone na trzy instytucje. Nie wszyscy posłowie wiedzieli, że to pewna pozostałość polski resortowej i MSWiA miało do swoich instytucji własną służbę sanitarną. Teoretycznie można było przewidzieć, że w przypadku różnych sytuacji wytyczne szefa GIS-u będą różne od wytycznych szefa PIS-u MSWiA – tłumaczył. Dodał również, że w jego ocenie poprawka nie stanowi zmiany ustrojowej, a także przyniesie oszczędności dla budżetu państwa.

Maciej Wąsik: to ujednolici praktykę działania
Maciej Wąsik: to ujednolici praktykę działania

Wiedza przegrywa z polityką

Ostatecznie poprawka zlikwidowała w całości "resortowy sanepid". Zgodnie z zapisami ustawy jego zadania ma przejąć cywilna inspekcja, a pracownicy dostają właśnie wypowiedzenia. Tylko niewielka ich część - urzędników korpusu służby cywilnej - ma gwarancję pracy.

Mimo że Senat podzielił wątpliwości biura legislacyjnego Sejmu i odrzucił projekt ustawy, to wróciła ona do Sejmu i została przegłosowana 13 lutego. Tydzień później podpisał ją prezydent Andrzej Duda.

- Niestety, to kolejny przykład, jak wiedza przegrywa z polityką. Nie słucha się głosu fachowców i naszych ostrzeżeń, aż jest zbyt późno – komentuje profesor Krzysztof Chomiczewski.

- To jest sprawa dla prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. W lutym już było wiadomo, że zagrożenie epidemiologiczne rośnie nie tylko w Chinach, ale i w Europie. Ciekaw jestem, czy minister Maciej Wąsik spojrzy w oczy tym podchorążym straży pożarnej bądź policjantom i strażakom, którzy zarażają się w służbie - mówi poseł Marek Biernacki, który przed dwudziestu laty jako minister spraw wewnętrznych tworzył właśnie "resortowy sanepid".

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Kancelaria Sejmu wydała komunikat w sprawie przebywania w głównym gmachu budynku w przypadku niejawnych obrad.

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ukraińcy kolejny raz przeprowadzili udany atak na zdolności zaopatrzeniowe Rosjan. Po ataku na prom Sławianin Rosjanie nie posiadają już żadnego promu Ro-Ro, który mogliby wykorzystywać do zaopatrywania Krymu i eksportu gazu LPG z regionu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Zniszczenie promu będzie miało wpływ na zwiększenie kosztów transportu dostaw i utrudni całą logistykę rosyjskiej armii.

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

W czwartek u wybrzeży Manili zatonął filipiński tankowiec. W wyniku tego zdarzenia zginął jeden członek załogi. Na pokładzie znajdowało się 1,4 miliona litrów oleju opałowego. Jeśli całość ładunku przedostanie się do wody, może być to największa katastrofa ekologiczna w historii Filipin.

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Zatrzymany Rosjanin, który zamierzał zaaranżować incydent na otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, to 40-letni Kiriłł Grjaznow. Jak podał "Le Monde", mężczyzna, który z wykształcenia jest prawnikiem, a we Francji zdobył dyplom kucharza, od dawna miał kontakty ze służbami.

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Źródło:
PAP

Informacja o rzekomych planach budowy przez Rosję rafinerii ropy na Kubie służy jedynie celom propagandowym reżimu w Hawanie - oceniają niezależne kubańskie media. Twierdzą, że głęboki kryzys gospodarczy tego kraju oraz niska opłacalność inwestycji w zakłady przetwarzania ciężkiej ropy naftowej uniemożliwia realizację takiego przedsięwzięcia.

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Źródło:
PAP

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT NASK ostrzega przed kampanią, w której oszuści atakują osoby posiadające konta w serwisie firmy Apple. Jak czytamy w komunikacie, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail z informacją o zablokowaniu konta użytkownika serwisu Apple. Powodem ma być rzekomo nieudana próba logowania.

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Źródło:
tvn24.pl

Zamieszany w aferę hejterską sędzia Arkadiusz Cichocki jest - jak nazwał go Roman Giertych - "kolejnym sygnalistą", który wziął udział w posiedzeniu kierowanego przez Giertycha zespołu do spraw rozliczenia PiS. Świadek zespołu mówił między innymi o Tomaszu Szmydcie - sędzi, który uciekł na Białoruś i jest poszukiwany przez służby. Opowiadał o jego karierze i przeniesieniu do Wydziału II Naczelnego Sądu Administracyjnego - "kluczowego z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa". Mówił też o tym, że "był świadkiem, jak tworzono" neo-KRS i mówił, kim byli tak zwani "prezesi faksowi". On sam nim został - podkreślił.

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przedstawiła "projekt stanowiska" końcowego ze swoich prac i zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za przygotowywanie wyborów prezydenckich w maju 2020 roku. Szefowa komisji Magdalena Filiks (KO) mówiła, że z oceny komisji wynika, że tamtą decyzję "podjął Jarosław Kaczyński". Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) przekazała z kolei, że Mateusz Morawiecki "nie działał w granicach prawa i nadużył swoich uprawnień".

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

Źródło:
TVN24, PAP

Te 400 stron to jest duży akt oskarżenia. 12 wniosków do prokuratury wobec 19 osób, w tym również wobec Jarosława Kaczyńskiego - mówił w "Tak jest" europoseł Dariusz Joński (KO), były przewodniczący komisji śledczej do spraw wyborów korespondencyjnych, mówiąc o jej raporcie i "projekcie stanowiska" końcowego z jej prac. - Ta komisja tak naprawdę nie przyniosła żadnych nowych faktów - stwierdził Patryk Wicher (PiS).

"To jest duży akt oskarżenia". Były przewodniczący komisji o 400 stronach raportu w sprawie wyborów kopertowych

"To jest duży akt oskarżenia". Były przewodniczący komisji o 400 stronach raportu w sprawie wyborów kopertowych

Źródło:
TVN24

Policjanci z małopolskiej drogówki zatrzymali kierującą samochodem marki Mini, która przekroczyła dozwolona prędkość o ponad 80 kilometrów na godzinę. Kobieta straciła tymczasowo prawo jazdy.

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Źródło:
tvn24.pl

Z renty wdowiej ma skorzystać około dwa miliony osób - wynika za szacunków, które znalazły się w stanowisku rządu obywatelskiego projektu o rencie wdowiej.

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Źródło:
PAP

Niebawem warszawskie latarnie będą potrafiły więcej. To za sprawą inteligentnego systemu sterowania oświetleniem. Ma pomóc we wcześniejszym wykrywaniu awarii, pozwoli na zmianę natężenia światła czy monitorowanie zużycia energii. Na wykonanie prac chętne są cztery firmy. Koszt mieści się w przedziale od 44,3 do 171,4 miliona złotych.

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy ofiary tragicznego wypadku na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. Zginęli 32-letni właściciel wrocławskiej piekarni, 28-letni trener i były piłkarz Chrobrego Głogów oraz 23-letni zawodnik Orła Prusice.

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Konstantego Radziwiłła do kraju i poprosiło o zakończenie przez niego misji ambasadora na Litwie - poinformował tvn24.pl rzecznik resortu Paweł Wroński. Radziwiłł objął urząd w kwietniu zeszłego roku.

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Źródło:
tvn24.pl, LRT, PAP

Władze Moskwy przemianowały stołeczny Plac Europy na Plac Eurazji - donoszą media, przypominając, że decyzja zapadła rok po tym, jak z tego placu usunięto już flagi europejskich państw. Korespondent BBC zmianę nazwy placu określił jako "niewielką zmianę, która wiele mówi o kierunku, w którym zmierza Rosja: daleko od Zachodu".

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

Źródło:
The Moscow Times, BBC

Amerykańskie media przypomniały wywiad J.D. Vance'a, w którym określił m.in. Kamalę Harris jako "bezdzietną kociarę". Do dawnych słów obecnego kandydata na wiceprezydenta w mocnych słowach odniosła się m.in. popularna aktorka Jennifer Aniston.

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

Źródło:
Fox News, USA Today, Rolling Stone

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Mark Kelly jest amerykańskim senatorem, byłym pilotem i emerytowanym astronautą, który kilka lat temu brał udział w głośnym eksperymencie NASA. Teraz jego nazwisko coraz częściej pojawia się w jeszcze jednym kontekście - jako możliwego kandydata Kamali Harris na urząd wiceprezydenta USA. Według amerykańskich mediów, Kelly jest już jednym z dwóch głównych faworytów do tej roli.

Astronauta w Białym Domu? Media: rosną szanse Marka Kelly'ego

Astronauta w Białym Domu? Media: rosną szanse Marka Kelly'ego

Źródło:
Reuters, NBC News, ABC News, Time, tvn24.pl

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że jej resort złożył zamówienie na zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko COVID-19 dostosowaną do nowego wariantu wirusa. Ostatnio Główny Inspektorat Sanitarny zaobserwował wzrost zachorowań na tę chorobę.

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Źródło:
PAP

Lekarze w szpitalu w Gazie odebrali poród od 25-latki, która zginęła w wyniku izraelskiego ostrzału jej domu. Dziecko urodziło się żywe i przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii. Dziadek chłopca mówi o cudzie.

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Źródło:
Reuters

Prokuratura potwierdza wcześniejsze ustalenia tvn24.pl - mężczyzna z raną postrzałową głowy znaleziony w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie) to Jacek Jaworek. Śledczy otrzymali oficjalne wyniki badań DNA. Mężczyzna był poszukiwany od trzech lat za zabicie brata, bratowej i bratanka. Zmarł w wyniku postrzelenia z broni palnej. Teraz śledczy będą wyjaśniać, gdzie był od zbrodni i kto mu pomagał.

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Jedenastoletnia dziewczynka z Irlandii zginęła, wypadając z hotelowego balkonu na siódmym piętrze. Do tragedii doszło ostatniego dnia rodzinnych wakacji na Majorce, gdy jej rodzice jeszcze spali. Premier Irlandii złożył w mediach społecznościowych kondolencje bliskim zmarłej.

Dziewczynka wypadła z hotelowego balkonu, gdy rodzice spali. "Straszliwy wypadek"

Dziewczynka wypadła z hotelowego balkonu, gdy rodzice spali. "Straszliwy wypadek"

Źródło:
ENEX, BBC

Po wycofaniu się prezydenta Joe Bidena z wyścigu o Biały Dom wszystko wskazuje na to, że kampania w wyborach prezydenckich w 2024 roku między wiceprezydentką Kamalą Harris a byłym prezydentem Donaldem Trumpem rozpoczyna się bez wyraźnego lidera - donosi stacja CNN, która opublikowała wyniki najnowszego sondażu wyborczego.

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

Źródło:
CNN

Wycofanie z obrotu i zakaz wprowadzenia do obrotu wszystkich serii produktu Qutiro - taką decyzję podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). W decyzji wskazano, że lek może stwarzać "realne zagrożenie dla zdrowia lub życia pacjentów". 

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Źródło:
tvn24.pl

Ksiądz Adam Boniecki - pisarz, dziennikarz i wieloletni reaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" - obchodzi w czwartek 90. urodziny. Z tej okazji udzielił wywiadu prowadzonemu niegdyś przez siebie tygodnikowi. Rozmowę przeprowadziła Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Ksiądz Adam Boniecki w swoje 90. urodziny: jeszcze mam zamiar żyć

Ksiądz Adam Boniecki w swoje 90. urodziny: jeszcze mam zamiar żyć

Źródło:
Tygodnik Powszechny, tvn24.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl