Ministerstwo Sprawiedliwości kategorycznie zaprzeczyło doniesieniom mediów, jakoby Zbigniewa Ziobrę po wypadku opatrywał prof. Jan Podgórski - lekarz zatrzymany w sierpniu przez CBA pod zarzutem korupcji. Resort podał, że Ziobro ma złamaną rękę.
Minister po kolizji w centrum Warszawy trafił do szpitala przy ul. Szaserów. "W wyniku wypadku (...) odniósł obrażenia w postaci złamania trzonu i kości śródręcza prawego" - czytamy w specjalnym oświadczeniu.
Ministerstwo: Podgórski złożył wizytę kurtuazyjną
W związku z doniesieniami, dotyczącymi wypadku z udziałem Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego, informujemy, iż w gronie lekarzy opatrujących Ministra w trakcie badań w warszawskim szpitalu przy ul. Szaserów, nie było prof. Jana Podgórskiego. Tym samym informacje podawane przez samego prof. Podgórskiego uznać należy za nieprawdziwe. frag. komunikatu ministerstwa sprawiedliwości
"Lekarzami, którzy opatrywali Ministra byli doc. Koziarski i doc. Płomiński. Prof. Podgórski zjawił się w gabinecie, w którym opatrywany był Minister Sprawiedliwości, jedynie w celach kurtuazyjnych, by przywitać się." - informuje w komunikacie ministerstwo sprawiedliwości.
Podgórski: Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy
Wcześniej Podgórski W Radiu Zet prof. Podgórski zapewniał, że to on on operował ministra Ziobro. - Mam nadzieję, że minister wytrzyma mój wzrok, kiedy się dowie, że ja to ja.
Generał Podgórski był podejrzewany o korupcję, ale potem z powodu braku dowodów został decyzją sądu wypuszczony.
Wypadek spowodował kierowca Toyoty
Jak doszło do wypadku? Resort sprawiedliwości twierdzi, że zawinił kierowca Toyoty, który w pobliżu Placu na Rozdrożu chciał wykonać niedozwolony manewr zawracania. - Wtedy zderzył się z nadjeżdżającą limuzyną, w której jechał minister - powiedział Piotr Matczuk z wydziału informacyjnego ministerstwa. Do szpitala odwieziono dwie osoby, które jechały Toyotą. Sam minister, jak wynika z komunikatu "odniósł obrażenia w postaci złamania trzonu i kości śródręcza prawego".
Ziobro wyszedł już ze szpitala
Personel szpitala przy ul. Szaserów sugerował, by Minister pozostał na 24-godzinnej obserwacji. Jednakże Minister Zbigniew Ziobro opuścił szpital na własną prośbę.
mpj, kwj
Źródło: TVN24, PAP, Radio Zet, Wprost.pl