Minister Jaki zmienił zdanie. Nie będzie wniosku przeciw sędzi

Aktualizacja:
Patryk Jaki taką decyzję rozważał wcześniej w programie "Kawa na ławę"tvn24, Twitter

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki poinformował, że nie złoży wniosku o postępowanie wobec sędzi, która prowadziła jego proces z posłem Platformy Obywatelskiej Robertem Kropiwnickim. Podjęcia takiej decyzji Jaki nie wykluczał już rano, w TVN24 w czasie programu "Kawa na ławę".

W czasie piątkowej rozprawy wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki sędzi prowadzącej sprawę przeciwko niemu z powództwa posła PO Roberta Kropiwnickiego zarzucał polityczną stronniczość. Podczas rozprawy złożył wniosek o wyłączenie jej ze sprawy. Zapowiedział także złożenie wniosku o postępowanie dyscyplinarne wobec niej.

Zmiana decyzji

"Nie złożę wniosku o postępowanie dyscyplinarne (ws. sędzi). Siłą jest umiejętność przyznania do błędu. Rzeczpospolita czeka na reformę sądów i może tu przeszkadzać moje jedno zdanie za dużo" - napisał na Twitterze w niedzielne popołudnie wiceszef resortu.

"Jestem nieuczciwie traktowany przez sąd – poseł PO chce konfiskaty mojego całego majątku(w sprawie, w której jak wiele wskazuję mam rację). Dlatego walczę – ale ja mogę przegrać. Natomiast Polska już nie może. Za dużo czasu i środków straciliśmy przez fatalne sądownictwo" - zaznaczył Jaki.

Jakiemu jest przykro

Wiceminister taką decyzję sugerował już rano. W "Kawie na ławie" w TVN24 Jaki mówił, że wielkie oburzenie wywołało to, że złożył wniosek o wyłączenie sędzi, a w ciągu ostatniego czasu tego typu wniosków złożono w sądach ponad 10 tys.

- Niemal każdy adwokat w tym kraju, który ma jakiekolwiek doświadczenie mówił, że choć raz składał taki wniosek. Trudno mi przejść do porządku dziennego, gdzie wszyscy mają takie prawa, tylko Patryk Jaki takich praw nie ma - zwrócił uwagę.

Podkreślił, że "z bardzo dużym szacunkiem odnosi się do zawodu sędziego". - Wymiar sprawiedliwości i sądownictwo to jest jeden z powodów, dla którego w ogóle wszedłem do polityki. Nie jestem przedstawicielem elit prawniczych, tylko zwykłych ludzi, bardzo często poszkodowanych w sądach. Chcę powiedzieć, że co drugi obywatel według ostatniego badania nie ufa sądom. I wiem dlaczego nie ufa. Dostaję tysiące skarg. Takich jakie ja pozwoliłem sobie napisać. Korzystałem z takiego samego prawa jak każdy obywatel - tłumaczył wiceminister sprawiedliwości.

Jaki nie zgodził się, że ministrowi wolno mniej. - Uważam, że według konstytucji wszyscy mamy równe prawa - podkreślił.

Dodał, że bardzo zależy mu na tym, żeby wymiar sprawiedliwości zmienić. Przyznał, że nie chodzi mu o siebie, ale o tysiące ludzi poszkodowanych przez sądy.

Jak mówił, sąd nie przepada za obozem rządzącym, bo chce reformować sądownictwo. - Nie podoba się to, że wprowadzamy kary finansowe za przewlekłość postępowania, nie podoba się to, że chcemy wprowadzić oświadczenia majątkowe dla sędziów, że przygotowujemy głęboką reformę, gdzie będą jasne kryteria awansu. To się sędziom bardzo nie podoba. Dlatego nie jesteśmy popularni w tym środowisku i dlatego mamy duże problemy w sądach - podkreślił Jaki.

Jaki: nie jesteśmy popularni w środowisku sędziów, bo chcemy zmian
Jaki: nie jesteśmy popularni w środowisku sędziów, bo chcemy zmiantvn24

Jaki: poważnie rozważę wycofanie wniosku o postępowanie dyscyplinarne

Wiceminister przyznał, że jeżeli ktoś odebrał słowa o złożenie wniosku o postępowanie dyscyplinarne jako groźbę, to jest mu przykro. - Na pewno mogę to sprostować - dodał.

Pytany wówczas, czy wycofa się z zapowiedzi złożenia wniosku, powiedział: "poważnie to rozważę".

- Zrobiłem to dlatego, że uważam iż zostałem potraktowany w sposób wyjątkowo niesprawiedliwy. (...) Regularnie sędzia mi przerywała, druga strona nie miała takich problemów. Były takie momenty, że ja nie mogłem dokończyć żadnego zdania. Sędzia może wydać wyrok jaki chce, ale chciałbym, żeby każdy miał prawo przynajmniej się wypowiedzieć. Po drugie podjąłem decyzję na jakimś etapie rozprawy, że sam się będę bronił. Dlatego często używałem wyższego, niższego tonu. To jest naturalne na rozprawach - mówił. Przyznał, że gdyby mógł cofnąć czas, być może obniżyłby ton. Dodał, że nie miał intencji, żeby zachowywać się arogancko i butnie.

Ministrowi Jakiemu jest przykro. Może nie złoży wniosku przeciw sędzi
Ministrowi Jakiemu jest przykro. Może nie złoży wniosku przeciw sędzitvn24

Poruszył również kwestię immunitetu - zarzuca sędzi, że nie odrzuciła pozwu o słowa wypowiedziane z trybuny Sejmowej przez niego jako posła. - Jestem przeciwnikiem immunitetów. (...) Jestem gotowy się zrzec tego immunitetu w tej sprawie, ale chodziło tylko o to, że nie dopełniono formalności - mówił.

Dodał, że cała linia orzecznicza, Konstytucja mówi, ze trzeba formalnie zgłosić się w tej sprawie po zgodę Sejmu.

Jaki tłumaczy sprawę immunitetu
Jaki tłumaczy sprawę immunitetu tvn24

"Pan wywierał nacisk na niezależny sąd"

Adam Szłapka z Nowoczesnej ocenił, że to, co Jaki mówił na sali sądowej, jest skandalem. - Jarosław Kaczyński powinien pana wyrzucić - powiedział kierując słowa do wiceministra sprawiedliwości.

- Jak można w taki sposób odnosić się do urzędu i instytucji sędziego w Polsce w taki arogancki, bezczelny sposób nadużywając swojej władzy. Pan jest wiceministrem sprawiedliwości. Pan ma mniejsze prawa jeśli chodzi o mówienie takich rzeczy na sali sądowej, bo pan wywierał nacisk na niezależny sąd w Polsce - podkreślił Szłapka.

Rafał Trzaskowski z PO powiedział, że wiceministrowi jako nadzorującemu wymiar sprawiedliwości mniej wolno. - Jeśli jakiś obywatel prosi o wyłączenie sędziego, to jest to zupełnie co innego niż jeżeli robi to wiceminister, który odpowiada za sądy i jeszcze tak naprawdę grozi pani sędzi dyscyplinarką. To jest absolutne nadużycie - ocenił.

Piotr Zgorzelski z PSL powiedział, że takie zachowanie to ewidentna ingerencja polityczna w konstytucyjną niezawisłość sądów. - Tak poseł i minister postępować nie powinien - dodał.

"Miał prawo i z niego skorzystał"

Piotr Liroy-Marzec z Kukiz’15 powiedział, że minister ma prawo wystąpić o kontrolę postępowania i to nie jest nic dziwnego. - Sędziowie nie są żadnymi świętymi krowami, tak samo zresztą jak ministrowie - dodał. Jego zdaniem problem leży w kwestii doświadczenia sędziów. - W momencie, kiedy ludzie w Polsce zostają sędziami po aplikacjach, są niedoświadczeni. Stąd bardzo często pojawiają się takie sytuacje i one będą się pojawiać nagminnie - ocenił.

Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski powiedział, że wiceminister Jaki miał prawo złożyć wniosek i z niego skorzystał. - Ma przed sądem takie same prawa jak inny obywatel - dodał. - Z materiału (pokazanego przez TVN24) nie wnioskuję, żeby minister Jaki zachował się w sposób niegodny w sądzie - powiedział Magierowski.

"Pan wywierał nacisk na niezależny sąd"
"Pan wywierał nacisk na niezależny sąd"tvn24

Autor: js,kło/tr,gak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24, Twitter

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl