"Polski Związek Działkowców chce ich wyczyścić". Eksmisje stałych lokatorów działek?

"Boję się każdego dnia". Mieszkającym w ogródkach działkowych grozi bezdomność
"Boję się każdego dnia". Mieszkającym w ogródkach działkowych grozi bezdomność
Uwaga TVN
W samym Poznaniu w ogródkach działkowych mieszkać może na stałe 5 tys. osóbUwaga TVN

Władze Polskiego Związku Działkowców postanowiły pozbyć się stałych lokatorów ogródków działkowych. Część z nich była zmuszona tam zamieszkać po utracie poprzedniego miejsca zamieszkania. Teraz ponownie zawisło nad nimi widmo utraty dachu nad głową. - Znowu była rozpacz, żal, gdzie się znowu podziejemy - mówi Karina Ławniczak, jedna z lokatorek. Materiał "Uwagi" TVN.

Karina Ławniczak razem ze schorowanymi rodzicami i dwójką samotnie wychowywanych dzieci uciekła przez znanym "czyścicielem" poznańskich kamienic Piotrem Ś. do położonego na obrzeżach miasta ogródka działkowego. - Mieszkaliśmy w tej kamienicy ponad 20 lat. Do czasu aż nie przyszedł pan Ś. - wspomina. Podobnie jak ona, z kamienicy uciekać musiało ponad 40 rodzin. - Była rozpacz, żal, płacz, co mamy dalej zrobić. Ale że mieliśmy działkę, to postanowiliśmy sklecić mały domek i wyprowadzić się tutaj - opowiada. Pensja zatrudnionej w piekarni kobiety ledwie starczyła na przerobienie altany w mały domek. W podobnej sytuacji znalazły się w ostatnich kilkunastu latach tysiące polskich rodzin. Dokładnie nikt ich nie policzył, ale według najbardziej ostrożnych szacunków w samym Poznaniu w ogródkach działkowych mieszka na stałe 5 tys., a w całym kraju to może być nawet około 45 tys. osób.

W osiedlaniu pomagali nie tylko urzędnicy

Jedną z takich osób jest Sławomir Bartkiewicz, który mieszkał w kamienicy w centrum Poznania. Właściciel budynku, podobnie jak w przypadku pani Kariny, postanowił "oczyścić" go z lokatorów i sprzedać. Pan Sławomir próbował znaleźć tanie mieszkanie, ale nie udało się. - Ceny wynajmu na wolnym rynku przerażały - wspomina. - Ponieważ miałem dobrą pracę, postanowiliśmy gdzieś przeczekać. Nie było zamiaru zamieszkania tu na stałe - przyznaje.

Mężczyzna podupadł na zdrowiu, stracił dobrze płatną pracę. - Zaczęło się pasmo nieszczęść w postaci chorób. Najpierw żony, która jest chora na cukrzycę i niewydolność nerek, a rok temu dopadła mnie najgorsza z chorób: nowotwór nosa i gardła - mówi.

Państwo Bartkiewiczowie na stałe są na działkach od 12 lat. Od ośmiu mają meldunek. Bo choć regulaminy rodzinnych ogródków od dawna zabraniały mieszkania na działkach, to odmienną praktykę powszechnie akceptowano. - Była cała komisja, która stwierdziła, że pomieszczenia nadają się do zamieszkania. Dostaliśmy decyzję podpisaną przez samego prezydenta Poznania o zameldowaniu - opowiada pan Sławomir. Jak się okazuje, w osiedlaniu na działkach pomagali nie tylko urzędnicy, ale też zarządzający ogródkami działacze.

Widmo utraty dachu nad głową

Powszechne akceptowanie łamania przepisów skończyło się kilka miesięcy temu, kiedy władze Polskiego Związku Działkowców postanowiły pozbyć się stałych lokatorów. Pretekstem stała się ustawa, która potwierdziła zakaz mieszkania na działkach i określiła maksymalną wielkość działkowego domku na 35 metrów kwadratowych. Przed tysiącami działkowiczów ponownie zawisło widmo utraty dachu nad głową. - W listopadzie pojawiła się pierwsza uchwała Krajowej Rady (…), że trzeba zdecydowanie walczyć z osobami zamieszkującymi na terenach ogrodów - mówi Jacek Kaczmarek z komitetu Stowarzyszenia "Kajka". Jak dodaje, w grudniu wytypowanych było już 18 nazwisk konkretnych osób, które dostały wypowiedzenie umowy dzierżawy.

- Dowiedzieliśmy się, że chcą nas stąd wyrzucić. Znowu była rozpacz, żal, gdzie się znowu podziejemy - mówi pani Karina.

Pan Stanisław problem mieszkaniowy próbował rozwiązać, wnioskując o mieszkanie komunalne. - Trzy razy składałem [wniosek - red.]. Zawsze odpowiedź, że są spełnione warunki socjalno-mieszkaniowe dla mnie. Mam gdzie mieszkać według urzędu. PZD mówi "wynocha", a urząd miasta powie "my dla was nic nie mamy, macie mieszkanie, o co wam chodzi" - mówi.

Zdaniem wiceprezydenta Poznania Arkadiusz Stasica jedynym rozwiązaniem jest zmiana kontrowersyjnej uchwały i budowa mieszkań komunalnych.

Polskie Związek Działkowców wstrzymał działania

Gdy mieszkańcy działek dowiedzieli się o planach pozbawienia ich domów, zaczęli walczyć o swoje prawa. Założyli własne stowarzyszenia, zorganizowali pod poznańskim urzędem pikietę, poprosili też o pomoc zaprawione w bojach z czyścicielami kamienic Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów.

- Przecierałam oczy ze zdumienia, że coś takiego ma nastąpić. Nie mogłam uwierzyć - mówi Anastazja Molga ze Stowarzyszenia. - To jest bardzo podobne do czyszczenia. PZD chce ich wyczyścić - ocenia. Działania mieszkańców przyniosły efekty. Zaskoczeni zorganizowanym oporem szefowie Polskiego Związku Działkowców wstrzymali działania zmierzające do usunięcia lokatorów. Nie oznacza to jednak rezygnacji z tych planów.

- Osoba zameldowana na działkach to osoba, która potwierdziła łamanie prawa. Polski Związek Działkowców chce, aby na działkach nie występowało zjawisko zamieszkiwania i budownictwa ponadnormatywnego. Wreszcie trzeba z tym skończyć - mówi Robert Klimaszewski, wiceprezes zarządu okręgowego Polskiego Związku Działkowców.

- Boję się każdego dnia, co z nami się stanie, czy znowu będę musiała się martwić z dziećmi, czy pójdziemy do domu samotnej matki. Już raz dom straciłam, teraz mam stracić drugi? Dlaczego? - pyta pani Karina.

W ostatnich tygodniach PZD w Poznaniu wstrzymał przesyłanie inspektorowi nadzoru budowlanego wniosków oznaczających chęć pozbycia się mieszkańców działek. Wszyscy czekają na ostateczny wynik precedensowego procesu, w której Związek domaga się przed sądem eksmisji jednego z mieszkańców. W pierwszej instancji sąd przystał na wysiedlenie, ale postawił twardy warunek: trzeba zapewnić eksmitowanemu mieszkanie socjalne.

Autor: js//gak / Źródło: Uwaga TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy – informują amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl