"Trudno będzie zignorować to, co powiedział Sąd Najwyższy"


Sądy prawdopodobnie będą brały to pod uwagę. Będą zadawały kolejne pytania albo będą samodzielnie wydawać orzeczenia - powiedział w czwartek rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. Odniósł się do wyroku SN w jednej ze spraw, których dotyczyło orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada. Jego zdaniem "trudno będzie zignorować to, co powiedział Sąd Najwyższy". Według przewodniczącego nowej Krajowej Rady Sądownictwa Leszka Mazura "orzeczenie to w ogóle nie powinno zapaść".

W czwartek odbyło się posiedzenie niejawne w pierwszej ze spraw, w których Sąd Najwyższy wystosował w końcu sierpnia 2018 roku pytania prejudycjalne, na które TSUE udzielił odpowiedzi 19 listopada. Izba Pracy Sądu Najwyższego uchyliła uchwałę nowej Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie z odwołania sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego i oddaliła wniosek prezesa Izby Dyscyplinarnej SN o przekazanie sprawy do tej Izby.

Sędzia Sądu Najwyższego Bohdan Bieniek w uzasadnieniu wyroku wskazał, że nowa KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej i jest to punkt wyjścia do oceny, czy Izba Dyscyplinarna SN jest niezawisła.

"Sygnalizuje powstrzymanie się od rozpoznawania spraw"

- Myślę, że to bardzo ważne orzeczenie, ważne w tym dyskursie na temat stanu praworządności w Polsce - ocenił rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. - Zobaczymy, jakie będą konsekwencje tego orzeczenia, co będzie dalej się działo - dodał.

- Chciałbym uściślić, że o ile Sąd Najwyższy przewiduje potencjalne następstwa dla postępowań prowadzonych przez sędziów, którzy przeszli przez nową Krajową Radę Sądownictwa, dopuszcza możliwości zastanawiania się sądów nad tym, a nawet sygnalizuje, że byłoby odpowiedzialnym powstrzymanie się od rozpoznawania spraw przez tych sędziów po to, żeby ewentualnie w przyszłości nie pogłębiać, nie potęgować chaosu prawnego czy nie zwiększać liczby spraw, w których orzeczenia mogą być podważane, to te wywody nie dotyczą asesorów - powiedział Laskowski.

Dodał, że Sąd Najwyższy uznał, iż udział nowej KRS w procesie powoływania asesorów sądowych jest na tyle niewielki, że nie ma to wpływu na prawidłowość ich powołania.

"Ruch powinien należeć do władzy ustawodawczej czy wykonawczej"

Laskowski pytany, jaka powinna być reakcja władz po tym wyroku, powiedział, że on sam od dawna postuluje, żeby uregulować te kwestie w drodze ustawowej. Dodał, że po argumentacji sądu, "ruch powinien należeć do władzy ustawodawczej czy wykonawczej poprzez zmiany w przepisach, korektę ustaw".

- Nie chodzi o jakieś przyznawanie się do błędów, w tej chwili chodzi o ustabilizowanie stanu prawa w Polsce, żeby nie było poczucia niepewności czy niestabilności - podkreślił rzecznik Sądu Najwyższego. - Wydaje mi się, że zadaniem rządu, parlamentu jest podjęcie kroków, które spowodują, że to się zakończy - dodał.

Pytany o skutki wyroku dla funkcjonowania nowej KRS i Izby Dyscyplinarnej SN, Laskowski odpowiedział, że "mamy od jakiegoś czasu w Polsce sferę prawa i sferę realności i niestety te sfery się rozmijają". - Mieliśmy na przykład orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego zwracające się o ujawnienie list poparcia dla członków KRS i ono nie jest realizowane - wskazał.

- Dlatego ja nie wiem, co zrobi Izba Dyscyplinarna i czy na przykład powstrzyma się od orzekania. Raczej nie sądzę, żeby tak się stało - mówił sędzia Laskowski.

"Sądy prawdopodobnie będą brały to pod uwagę"

Reporterka TVN24 przywołała słowa przewodniczącego nowej KRS Leszka Mazura, który powiedział jej w rozmowie telefonicznej, że dla tej instytucji wyrok Sądu Najwyższego nic nie zmienia i będzie ona działała tak jak do tej pory, bo to jest orzeczenie wydane w jednostkowej sprawie.

- Spodziewaliśmy się takich komentarzy, ze to dotyczy tylko pana sędziego NSA i tej jednostkowej sprawy - przyznał Laskowski.

Podkreślił, że trudno jednak będzie zignorować to, co powiedział dzisiaj Sąd Najwyższy, bo te wywody mają dużo szerszy charakter. - Dotyczą Krajowej Rady Sądownictwa i Izby Dyscyplinarnej w ogóle, nie tylko w tej konkretnej kategorii spraw, czy w tej sprawie - dodał. W ocenie rzecznika SN, "sądy prawdopodobnie będą brały to pod uwagę".

- Będą zadawały kolejne pytania, tym razem Sądowi Najwyższemu, albo będą samodzielnie wydawać orzeczenia. To jest stan, który może skutkować tym, że będziemy mieli różne, konkurencyjne orzeczenia wydawane przez różne organy, różne stanowiska, tak jak właśnie stanowisko przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Wszystko to razem nie służy państwu, nie służy praworządności, państwu prawnemu, demokratycznemu - mówił.

- Stąd te moje nawoływanie do ustabilizowania, rozwiązania tej sytuacji w drodze ustaw. Chyba, że są tacy, którym zależy właśnie na tej destabilizacji, na tym chaosie i na tych rozbieżnych orzeczeniach, bo mają w tym jakiś interes polityczny czy inny - dodał Laskowski. - Wydaje się, że najrozsądniej byłoby rozwiązać sytuację poprzez korektę ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym.

"Nie będę dyktował, jakie powinny być wnioski"

Laskowski pytany, co się powinno dziać w sądach, w których w tym momencie orzekają sędziowie, którzy przeszli proces nominacyjny przez nową KRS, powiedział, że będzie do należało do decyzji poszczególnych sądów, sędziów i stron postępowań. - Nikt nie będzie nikogo namawiał ani zmuszał do określonego postępowania - dodał.

Podkreślił, że z uzasadnienia wyroku wynika, że "sędziowie i wszyscy ci, którzy przeszli przez nową Krajową Radę Sądownictwa, czyli sędziowie orzekający w różnych sądach, powinni zastanowić się nad tym, co dzisiaj powiedział Sąd Najwyższy i wyciągnąć z tego wnioski".

- Ja nie będę im dyktował, jakie to powinny być wnioski, ale mówi się o tym, żeby unikać komplikowania sytuacji na przyszłość, zwiększania stanu chaosu, czy niepewności co do tego, czy orzeczenie jest prawomocne i wiąże strony, czy nie - zaznaczył.

Przewodniczący nowej KRS: orzeczenie nie będzie miało żadnych realnych konsekwencji

Zdaniem przewodniczącego nowej Krajowej Rady Sądownictwa Leszka Mazura "orzeczenie to w ogóle nie powinno zapaść". Według niego sprawa, która była przedmiotem wyroku, nie wymagała już rozstrzygnięcia.

Jak wyjaśnił, od opinii KRS - która była przedmiotem sprawy rozstrzygniętej w czwartek przez SN - nie przysługuje odwołanie, a wbrew informacjom medialnym KRS nie decydowała wówczas o dalszym orzekaniu sędziego NSA, a jedynie wydała niewiążącą opinię w tej sprawie.

Jak zaznaczył, sędzia NSA Andrzej Kuba, który złożył to odwołanie od opinii KRS, "został przywrócony do orzekania na podstawie ustawy i jego interes został już zaspokojony".

Jednocześnie według sędziego Mazura czwartkowe orzeczenie SN "nie będzie miało wpływu na funkcjonowanie KRS i Izby Dyscyplinarnej SN".

- To orzeczenie nie będzie miało żadnych realnych konsekwencji. W żaden sposób nie podważa ono statusu sędziów Izby Dyscyplinarnej. Wprowadza tylko do systemu pewną dozę niepewności i jest wątpliwe z uwagi na zasadę nieusuwalności sędziów - zaznaczył.

Zdaniem przewodniczącego KRS sędziowie orzekający w Izbie Dyscyplinarnej nie przestaną być sędziami. - To orzeczenie zostało wydane w konkretnej jednostkowej sprawie, która ogranicza się do oceny jednej opinii KRS z lipca 2018 roku, a nie obejmuje kwestii statusu sędziów - powiedział.

Przewodniczący Rady dodał, że z tych samych przyczyn dzisiejszy wyrok "nie będzie też w żaden sposób oddziaływał na funkcjonowanie KRS".

Leszek Mazur o orzeczeniu Sądu Najwyższego po wyroku TSUE
Leszek Mazur o orzeczeniu Sądu Najwyższego po wyroku TSUE tvn24

"To jest pogląd wyrażony w formie orzeczenia"

Wydany wyrok komentował także na czwartkowej konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jego zdaniem "przesądzenie dzisiaj o mocy tego orzeczenia, jako o mocy generalnej, jest bardzo dużym nadużyciem i manipulacją".

- Niestety, zauważyłem, że niektórzy sędziowie już tak próbują interpretować to orzeczenie, co jest bardzo niebezpiecznym precedensem, ponieważ to jest pogląd wyrażony w formie orzeczenia przez konkretny skład orzekający - mówił. Dodał, że ze względu na treść orzeczenie jest "bardzo niepokojące z prostego powodu".

- Skład orzekający uznał wyższość porządku prawa unijnego nad polską konstytucją, co jest wyrokiem bezprecedensowym z tego powodu, że od lat Trybunał Konstytucyjny, zajmując się problematyką unijną, jasno podkreślał, że to polska konstytucja jest w Polsce najwyższym prawem i prawo unijne podlega kontroli polskiej konstytucji - przekonywał Kaleta.

Zdaniem wiceministra "ten dzisiejszy precedens jest niespotykany, ale jednocześnie stanowi pewne ryzyko próby pozakonstytucyjnego przekazania części polskiej suwerenności na rzecz organów Unii Europejskiej, co również jest bardzo niepokojącym sygnałem".

Kaleta: to jest pogląd wyrażony w formie orzeczenia
Kaleta: to jest pogląd wyrażony w formie orzeczeniatvn24

Wyrok unijnego trybunału

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał 19 listopada wyrok w odpowiedzi na pytania prejudycjalne zadane przez Izbę Pracy Sądu Najwyższego. Orzekł, że polski Sąd Najwyższy ma badać niezależność nowej Izby Dyscyplinarnej, by ustalić, czy może ona rozpoznawać spory dotyczące przejścia sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku.

Zdaniem TSUE, gdyby Sąd Najwyższy uznał, że Izbie Dyscyplinarnej brak niezależności i bezstronności, mógłby - zgodnie z wyrokiem Trybunału - przestać stosować przepisy, na mocy których to właśnie do Izby Dyscyplinarnej należy rozpoznawanie sporów dotyczących przejścia sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku.

W komunikacie prasowym wydanym po ogłoszeniu wyroku, TSUE stwierdził między innymi, że nowa Krajowa Rada Sądownictwa przedkładająca wnioski z rekomendacją do powołania na stanowisko sędziego może zostać uznana za obiektywną, "pod warunkiem jednak", że sama będzie "wystarczająco niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej".

Autor: js,akr//now / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24