- Albo się człowiek nauczył, albo nie - stwierdziła we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska, sprzeciwiając się "przerzucaniu na zewnątrz" odpowiedzialności za słabe wyniki tegorocznych egzaminów maturalnych. W opinii minister, matury nie należy traktować jako formalności, bo jest to przepustka na studia i zdanie tego egzaminu musi wymagać odpowiedniej wiedzy.
W opinii minister, o kiepskie wyniki matur z matematyki trzeba pytać tych wszystkich, którzy nie zdali.
- Matura to jest takie wydarzenie, kiedy się zdaje albo nie. Ci, którzy nie zdali albo się nie nauczyli, albo mieli zbyt małą pomoc ze strony nauczyciela - przyznała.
"Olaboga, co za okrutny rektor"
Kluzik-Rostkowska przypomniała, że matura pełni dziś podwójną rolę: jest egzaminem dojrzałości i przepustką na studia.
- Czy kiedyś, kiedy były egzaminy wstępne na studia przeprowadzane przez uczelnie, ktoś mówił: olaboga, co za okrutny rektor, ponieważ wszystkich nie przepuścił? - pytała minister.
I dodała: - Aby studiować na wyższej uczelni, trzeba mieć odpowiedni pakiet wiedzy.
Resort analizuje nauczanie matematyki
Kluzik-Rostkowska zaznaczyła, że jeśli chodzi o matematykę, to nie można się jej nauczyć samemu, trzeba mieć przewodnika w osobie nauczyciela. Stąd resort - jak wyjaśniała - analizuje, jak wygląda nauka tego przedmiotu od najmłodszych lat, by wprowadzić ewentualną korektę.
- Przygotowujemy się do tego, żeby pomóc nauczycielom matematyki tak prowadzić lekcje, aby były one bardziej przejrzyste i zrozumiałe - powiedziała minister.
Dodała, że dziwi ją że ws. matur próbuje się przerzucać odpowiedzialność na zewnątrz. - Albo się człowiek nauczył, albo nie - skwitowała.
W opinii minister, matury nie należy traktować jako formalności, tylko jako przepustkę ma studia, która wymaga odpowiedniej wiedzy.
Minister edukacji pytana o przyszłoroczne matury, odpowiedziała, że nie będą łatwiejsze, dlatego trzeba się uczyć.
Słabe wyniki matur
W tym roku egzamin dojrzałości zdało ogółem 71 proc. maturzystów.
Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym zdało 94 proc. maturzystów. Średni uzyskany przez nich wynik to 51 proc. punktów (średni wynik na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to 65 proc.).
Egzamin z matematyki na poziomie podstawowym zdało 75 proc. maturzystów. Średni wynik to 48 proc. punktów (na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to 42 proc.). Egzamin z języka angielskiego (najchętniej wybieranego przez maturzystów języka obcego) na poziomie podstawowym zdało 92 proc. przystępujących do tego przedmiotu. Ich średni wynik to 69 proc. pkt.
Autor: MAC\kwoj / Źródło: tvn24