Akcja "Matki na granicę". Protest przed placówką SG w Michałowie i apel byłych pierwszych dam

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Kwaśniewska: na tym spotkaniu były łzy zarówno po naszej, jak i ich stronie
Kwaśniewska: na tym spotkaniu były łzy zarówno po naszej, jak i ich stronieTVN24
wideo 2/25
Kwaśniewska: na tym spotkaniu były łzy zarówno po naszej, jak i ich stronieTVN24

Przed budynkiem Straży Granicznej w Michałowie odbył się protest, który ma zwrócić uwagę na sytuację migrantów przy granicy. Na miejscu pojawiły się Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska, które rozmawiały z funkcjonariuszami Straży Granicznej. - Emocje są po jednej i po drugiej stronie - zauważyła Kwaśniewska. Pierwsze damy wystosowały także apel, pod którym podpisała się też Danuta Wałęsa.

Protest odbył się w Michałowie. To miejscowość, w której pod koniec września pojawili się migranci z dziećmi, wobec których Straż Graniczna zastosowała tzw. push back i odstawiła na granicę z Białorusią.

GRANICA ŻYCIA I ŚMIERCI - OGLĄDAJ W TVN24 GO

Czytaj więcej: Los dzieci z Michałowa. Jazydzki aktywista: część dzieci migrantów jest bezpieczna

Uczestnicy demonstracji mieli ze sobą worki z rzeczami dla osób przebywających na granicy. To między innymi ciepłe ubrania, lekarstwa, jedzenie, ogrzewacze. Oprócz tego mieli ze sobą transparenty, między innymi z napisem "Granica człowieczeństwa", "Moją ojczyzną jest człowieczeństwo" czy "Stop torturom na granicy". Skandują: "Las to nie piaskownica" czy "Dzieci boją się ciemności".

Protest przed budynkiem Straży Granicznej w Michałowie
Protest przed budynkiem Straży Granicznej w MichałowieTVN24

Kwaśniewska: działacze na granicy nie są wrogiem

Na miejscu pojawiły się byłe pierwsze damy Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska. Podzielająca ich postulaty Danuta Wałęsa nie pojawiła się ze względu na stan zdrowia.

Kwaśniewska i Komorowska tego dnia rozmawiały ze Strażą Graniczną w jej siedzibie. Po rozmowach wyszły do dziennikarzy i protestujących.

- W takich sytuacjach są emocje. Te emocje są po jednej i po drugiej stronie - przyznała Jolanta Kwaśniewska. - To są osoby współodczuwające, podobnie jak my. Na tym spotkaniu były łzy zarówno po naszej, jak i ich stronie - opisała.

Była pierwsza dama zapewniła, że strażnicy będą widzieli w aktywistach, którzy działają na granicy "swoich sprzymierzeńców". - To nie jest wróg. Z tymi osobami nie można walczyć - zaznaczyła.

Ma być lepsza współpraca. Komorowska: czas pokaże, jak to będzie wyglądało

Anna Komorowska przyznała, że spotkanie w placówce SG nie należało do łatwych. - Aczkolwiek udało nam się pewne rzeczy ustalić. Wyjeżdżamy stąd z przeświadczeniem, że uda się nawiązać jakieś nici porozumienia, ponieważ udało nam się dojść do tego, że w pewnych sytuacjach jesteśmy sojusznikami, a nie stoimy po dwóch stronach barykady - powiedziała.

- Wydaje się, że ci, którzy tu zostają, będą mieli łatwiejszą współpracę ze Strażą Graniczną. Czas pokaże, jak to będzie wyglądało w praktyce. Będziemy się temu bardzo uważnie przyglądać, tego nie można zostawić bez kontroli - zapowiedziała.

Komorowska: w pewnych sytuacjach jesteśmy sojusznikami, a nie stoimy po dwóch stronach barykady
Komorowska: w pewnych sytuacjach jesteśmy sojusznikami, a nie stoimy po dwóch stronach barykadyTVN24

Straż Graniczna o spotkaniu z byłymi pierwszymi damami

Do spotkania z byłymi pierwszymi damami odniosła się na Twitterze Straż Graniczna. "Cieszymy się, że dziś była okazja, aby porozmawiać z byłymi pierwszymi damami oraz przedstawicielkami organizacji pozarządowych i przedstawić, jak wygląda sytuacja na granicy polsko-białoruskiej z perspektywy funkcjonariuszy Straży Granicznej, opowiedzieć o trudach służby i o naszej pomocy migrantom" - napisano. 

Rzeczniczka SG Anna Michalska poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że obie panie prezydentowe oraz przedstawicielki organizacji pozarządowych, na spotkanie zaprosili funkcjonariusze SG w Michałowie z komendantem tej placówki oraz funkcjonariuszkami ze Stowarzyszenia "Łączy nas Granica", które działa przy Podlaskim Oddziale SG.

Michalska mówiła, że komendant przedstawił informację o sytuacji na granicy, przepisy prawne w ramach których działają pogranicznicy, rozmawiano także o codziennej pomocy, jakiej udziela migrantom na granicy Straż Graniczna od początku kryzysu migracyjnego.

Rzeczniczka zapewniła, że pomoc migrantom ze strony SG ma miejsce cały czas. Dodała, że patrole mają w autach i podają migrantom ciepłą herbatę, koce termiczne, żywność. Podała, że przykładowo Stowarzyszenie "Łączy nas Granica", które od wielu lat niosło głównie pomoc funkcjonariuszom SG, na przykład w sytuacjach zdrowotnych, teraz w dużej mierze organizuje różne zbiórki np. z Caritas Polska na rzecz cudzoziemców.

Apel byłych pierwszych dam

Byłe pierwsze damy wcześniej opublikowały apel w sprawie migrantów.

"Chcemy dziś wyrazić nasz sprzeciw wobec niehumanitarnego traktowania i odzierania z godności uchodźców w strefie przygranicznej polsko-białoruskiej i wspólnie zaapelować, by rząd, który sam nie pomaga, pozwolił na udzielanie pomocy medycznej i prawnej organizacjom humanitarnym i społecznym. Szczególnie nie zgadzamy się na nieludzkie traktowanie dzieci" - czytamy. 

"Nie zgadzamy się na stawianie nas – polskich kobiet i matek – w roli obserwatorek rozgrywającego się na naszych oczach dramatu" - dodały byłe pierwsze damy. 

Napisały, że "państwo polskie ma wystarczająco dużo instrumentów, by oddzielić tych, którzy niosą zagrożenie od tych, którzy potrzebują pomocy". "Nie zgadzamy się na stygmatyzowanie uchodźców i wykorzystywanie ich tragedii do bieżących celów politycznych" - podkreśliły. 

Wałęsa, Kwaśniewska i Komorowska wyraziły także wdzięczność "wszystkim ludziom dobrej woli w całej Polsce niosącym pomoc potrzebującym, a w sposób szczególny wszystkim działającym w strefie przygranicznej". "Dziękujemy lekarzom i ratownikom, wolontariuszom z grupy Medycy na Granicy, organizacjom pozarządowym, władzom samorządowym oraz mieszkańcom terenów przygranicznych za ich pomoc i włączanie zielonego światła w oknach swoich domów" - napisały.

Apel byłych pierwszych dam w sprawie migrantów: nie zgadzamy się na nieludzkie traktowanie dzieci
Apel byłych pierwszych dam ws. migrantów: nie zgadzamy się na nieludzkie traktowanie dzieci TVN24

Burmistrz Michałowa dziękuje i wita w "gminie dobrych ludzi"

W proteście uczestniczył też między innymi burmistrz Michałowa Marek Nazarko. Przywitał zgromadzonych w gminie, która - jak określił - jest nie tylko "piękna", ale jest też "gminą dobrych ludzi". - Robimy, co możemy i udowadniamy, że tutaj mieszkają dobrzy ludzie, ludzie, których obchodzi los innego człowieka. Chciałem wam podziękować, że jesteście dziś tutaj - powiedział.

Wypowiedź burmistrza Michałowa podczas protestu
Wypowiedź burmistrza Michałowa podczas protestuTVN24

Sterczewski: to jest naprawdę niesamowite, że jest nas tutaj coraz więcej

Na miejscu pojawił się także poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski, który w sierpniu, jeszcze przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego, próbował przedrzeć się przez kordon strażników granicznych i dostarczyć koczującym wówczas migrantom pożywienie i leki.

- To jest naprawdę niesamowite, że przyjechaliśmy tutaj z moim biurem poselskim w sierpniu, (aby - red.) pomóc Fundacji Ocalenie, pomóc tym wszystkim osobom, które zaczęły orientować się, co się dzieje na tej granicy. Mija trochę czasu i to jest naprawdę niesamowite, że jest nas tutaj coraz więcej - powiedział do zgromadzonych.

Sterczewski: to jest naprawdę niesamowite, że jest nas tutaj coraz więcej
Sterczewski: to jest naprawdę niesamowite, że jest nas tutaj coraz więcej

Jedna z protestujących: bezpieczna granica to nie taka, na której ludzie umierają

- Apelujemy do zwykłej ludzkiej empatii, do takiej podstawowej wartości jak humanizm. Mówimy o ludziach, którzy głodują i zamarzają w lesie. Domagamy się przede wszystkim dopuszczenia pomocy humanitarnej. Bezpieczna granica to nie taka, na której ludzie umierają - mówiła w rozmowie z reporterką TVN24 jedna z obecnych na miejscu uczestniczek protestu.

Pomysłodawczyni akcji: to bardzo ważne, by to pokazały kobiety

Jeszcze przed rozpoczęciem protestu pomysłodawczyni akcji Joanna Stańczyk ze Stowarzyszenia Dolnośląski Kongres Kobiet mówiła, że to "bardzo ważne, by to pokazały kobiety, że nie ma zgody na wywożenie dzieci do lasu".

- Jedziemy tam po to, żeby domagać się wpuszczenia organizacji humanitarnych i pomocowych, medyków - dodała. - Chcemy wymusić od naszego rządu i od służb, żeby te organizacje zostały wpuszczone - podkreśliła.

Uczestnicy protestu jadą na granicę z ciepłymi rzeczami, lekarstwaim i jedzeniemTVN24

"Jesteśmy zobligowani do tego, żeby w jakiś sposób wesprzeć ludzi"

Współorganizatorka akcji Katarzyna Kuca, również aktywistka z Fundacji Równik Praw, mówiła, że jedzie protestować, ponieważ "nie zgadza się z tym, co się dzieje". - Jeśli rząd nie reaguje, to my, obywatele jesteśmy zobligowani do tego, żeby w jakiś sposób wesprzeć ludzi, którzy znajdują się na granicy. Jestem również matką, nie wyobrażam sobie, żeby dzieci w takich warunkach spędzały chociażby dobę, a one tam siedzą dniami, tygodniami - dodała.

Autorka/Autor:mjz, akw,js/tr

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

Amerykańskie służby wywiadowcze ostrzegły przed możliwymi operacjami "zagranicznych przeciwników". Mowa między innymi o próbach siania dezinformacji w mediach społecznościowych przez Rosję, szerzącą narrację o fikcyjnych fałszerstwach wyborczych w niektórych stanach. Według wywiadu, zagrożeniem pozostaje też Iran, który wciąż chce dokonać zemsty na Donaldzie Trumpie.

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Wybory w USA. Wywiad ostrzega przed operacjami "zagranicznych przeciwników"

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. W nocy "ze względu na procedurę bezpieczeństwa w firmie Anwil uruchomiony został alarm chemiczny trzeciego stopnia" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta. We wtorek rano przekazano, że alarm został odwołany.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie wybierają prezydenta. Komisja śledcza do spraw inwigilacji systemem Pegasus złożyła wniosek o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Z kolei Paweł S. dowie się we wtorek, czy jego areszt zostanie utrzymany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 5 listopada.

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Źródło:
PAP, TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Gęste mgły pojawią się we wtorek o poranku na dużym obszarze Polski. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Widzialność spada do 100 metrów.

Ostrzeżenia w 10 województwach

Ostrzeżenia w 10 województwach

Źródło:
IMGW

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Prezydent Nigerii Bola Tinubu nakazał w poniedziałek natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, oskarżonych za udział w proteście przeciwko katastrofalnej sytuacji gospodarczej w kraju, za co groziła im kara śmierci.

Grupie nastolatków groziła śmierć za udział w protestach. Interweniował prezydent

Grupie nastolatków groziła śmierć za udział w protestach. Interweniował prezydent

Źródło:
PAP

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Gruzińska opozycja ogłosiła, że będzie codziennie organizować protesty w związku z wynikami wyborów parlamentarnych, których nie uznaje. Na poniedziałkowej manifestacji w centrum Tbilisi była obecna szwedzka aktywistka Greta Thunberg.

"Będziemy na ulicy codziennie". Gruzińska opozycja tworzy "ruch protestacyjny, który obali reżim"

"Będziemy na ulicy codziennie". Gruzińska opozycja tworzy "ruch protestacyjny, który obali reżim"

Źródło:
PAP

Izraelska armia poinformowała o ataku na cele wywiadowcze Hezbollahu w pobliżu Damaszku. W wyniku "operacji powietrznej" zginął szef wywiadu tej libańskiej organizacji terrorystycznej w Syrii Mahmud Mohammed Szahin. Strona syryjska twierdzi, że były to obiekty cywilne.

Izraelska armia: wyeliminowaliśmy szefa wywiadu Hezbollahu w Syrii

Izraelska armia: wyeliminowaliśmy szefa wywiadu Hezbollahu w Syrii

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN