Prezes Marian Banaś ma prawo takie pisma gdzieś wysyłać, natomiast wydaje mi się, że jego reakcje są zdecydowanie zbyt nerwowe – powiedział w środę w "Kropce nad i" europoseł Adam Bielan. Odniósł się do listu, jaki szef Najwyższej Izby Kontroli wysłał do EUROSAI, organizacji zrzeszającej europejskie organy kontroli.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś zwrócił się do organizacji EUROSAI zrzeszającej europejskie organy kontroli. "Zwiększona aktywność służb przeciwko mojej osobie jak również mojej rodzinie związana jest z informacją o zamiarze opublikowania ważnych wyników kontroli" – napisał w liście datowanym na 7 maja, do którego dotarł portal tvn24.pl. Marian Banaś prosi o wsparcie i ocenia, że "takie działania inspirowane są przez środowiska przestępcze oraz grupy interesów".
Europoseł Adam Bielan pytany w środę w "Kropce nad i" o ten list, powiedział, że nic nie wie na jego temat. Dodał, że "oczywiście prezes Banaś ma prawo takie pisma gdzieś wysyłać", natomiast - jak dodał - "wydaje mu się, że jego reakcje są zdecydowanie zbyt nerwowe".
- Rozmaite postępowania organów ścigania, służb specjalnych toczą się wobec pana prezesa już od wielu miesięcy, jeśli nie wielu lat i toczą się między innymi na podstawie informacji, które ujawniła pani stacja TVN – przypomniał.
Bielan dopytywany, odparł, że nie zna treści listu. - Myślę, że raczej jest to forma obrony ze strony pana prezesa Banasia – ocenił.
Prezes NIK przedstawił w zeszły czwartek wyniki kontroli Izby dotyczącej przygotowań do tzw. wyborów kopertowych, które miały się odbyć 10 maja 2020 roku, ale ostatecznie nie zostały przeprowadzone. Banaś mówił między innymi, że decyzje premiera Mateusza Morawieckiego o zleceniu druku kart wyborczych "były pozbawione podstaw prawnych".
Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – przez zarząd Poczty Polskiej i zarząd Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Nie było doniesienia w związku z działalnością szefa rządu.
"Będziemy zmieniać statut i nazwę obecnej partii"
Adam Bielan pytany był o zapowiedź utworzenia nowej formacji politycznej i słowa wicepremiera, lidera Porozumienia Jarosława Gowina. W poniedziałek w "Kropce nad i" Gowin powiedział, że "traktuje to jako wywieszenie białej flagi i przyznanie racji lojalnym członkom Porozumienia".
Bielan powiedział, że "jedyną flagę, którą stara się dość regularnie wywieszać to biało-czerwona".
- My nie będziemy tworzyć nowej partii, będziemy zmieniać statut i nazwę obecnej partii. Po rozmowach z wieloma koleżankami i kolegami postanowiliśmy się odciąć od tych wszystkich błędów, które popełnił były prezes Jarosław Gowin – powiedział Bielan.
Dodał, że "od trzech lat nie ma mandatu demokratycznego do sprawowania swojej funkcji". - Podejmował bardzo często kontrowersyjne decyzje, jak rok temu rozmowy z opozycją na temat wymiany marszałka Sejmu Elżbiety Witek na siebie samego bez zgody władz partii – mówił Bielan.
- Cała partia Porozumienie przystąpi do nowej partii. Po prostu partia Porozumienie, której mam zaszczyt być przewodniczącym konwencji krajowej, w przeciwieństwie do Jarosława Gowina wybranym na kongresie w sposób demokratyczny, przystąpi do nowej partii i połączy się z inną partią. To jest zabieg, który był często stosowany na polskiej scenie politycznej – mówił Bielan.
Bielan uważa, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia, przejął obowiązki prezesa partii.
Europoseł pytany, czy Gowin może się zapisać do jego partii, odparł, że "jest wciąż w Porozumieniu, chociaż nasza cierpliwość też się kończy".
"Mieliśmy dzisiaj spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim"
Bielan pytany był również, czy podpisze się pod Polskim Ładem. W sobotę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński - w momencie gdy prezentował podpisaną deklarację programową Polski Ład - podziękował koalicjantom" i powiedział: "tu jest pięć podpisów". - Ja wierzę, że niedługo będzie więcej, że to będzie naprawdę szeroki program, program Zjednoczonej Prawicy, ale coraz bogatszej, coraz mocniejszej – dodał.
- Mieliśmy dzisiaj spotkanie z liderem Zjednoczonej Prawicy Jarosławem Kaczyńskim. Rozmawialiśmy o Polskim Ładzie, o naszych propozycjach, które już się znalazły w Polskim Ładzie. (…) Choćby propozycja dotycząca nowego algorytmu inwestycyjnego dla samorządów – powiedział gość "Kropki nad i".
- Zgłaszaliśmy też szereg kolejnych propozycji, które naszym zdaniem powinny być uwzględnione w Polskim Ładzie – dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24