Prokuratura Krajowa ma informacje uprawdopodobniające, że poseł PiS Marcin Romanowski przekroczył granicę i przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej. W związku z tym skierowała w środę do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Romanowskiego, podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
Romanowski to były wiceminister sprawiedliwości i poseł PiS. Jest poszukiwany od zeszłego czwartku listem gończym.
Czytaj więcej: Prokuratura: Romanowski prawdopodobnie przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej
Gdzie jest Romanowski? "Mamy pewne wskazówki"
W czwartek reporterka TVN24 Marta Abramczyk rozmawiała z rzecznikiem Prokuratury Krajowej prokuratorem Przemysławem Nowakiem. Ten przekazał, że miejsce pobytu Romanowskiego nadal nie jest znane. - Cały czas poszukujemy pana Marcina Romanowskiego. Mamy pewne wskazówki, natomiast jego miejsce pobytu jest nieznane. Mamy podejrzenie, że jest za granicą i dalej w tych kategoriach się poruszamy - powiedział Nowak.
Zobacz też: Lewandowski: nie wiem, na jakiej podstawie prokuratura twierdzi, że Romanowski jest za granicą
Abramczyk pytała też, czy prokuratura może potwierdzić doniesienia medialne o tym, że Romanowski przebywa w Hiszpanii czy na Lubelszczyźnie. - Nie chcielibyśmy komentować tych konkretnych anonimowych informacji. Przede wszystkim z dwóch powodów: potwierdzenie lub zaprzeczenie tej informacji również stanowi jakąś informację - powiedział Nowak.
- Dla dobra tego postępowania my tych informacji nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy. Na chwilę obecną nadal informacją, którą przekazujemy jest to, że mamy podejrzenie, że Romanowski przebywa w jednym z krajów Unii Europejskiej - powiedział prokurator.
Pytany, czy prokuratura zna miejsce pobytu posła PiS, Nowak odparł, że sam "nie o wszystkim musi wiedzieć". - Na chwilę obecną moja wiedza jest taka, że pewności nie mamy - mówił.
Kiedy ENA i czerwona nota Interpolu?
Rzecznik Prokuratury Krajowej był też pytany, czy są informacje ze strony sądu, kiedy rozpatrzy wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania. - Na razie nie ma. Termin posiedzenia jeszcze nie został wyznaczony, a przynajmniej my nie zostaliśmy o tym poinformowani - przekazał Nowak.
Dodał, że wniosek o wystawienie tzw. czerwonej noty Interpolu "znajduje się w centrali Interpolu". - Tutaj to się odbywa już bez naszego udziału, więc my o żadnym terminie nie jesteśmy informowani. Po prostu jesteśmy informowani o decyzji Interpolu, a takiej informacji jeszcze nie mamy. Doświadczenie jest takie, że to powinno trwać od kilku dni do kilku tygodni - tłumaczył rzecznik PK.
Wyjaśniał, że ENA i czerwona nota Interpolu umożliwiają polskim służbom "wykroczyć poza granicę Polski". - W tym momencie, nawet jakbyśmy wiedzieli, że Marcin Romanowski przebywa za granicą, to funkcjonariusze tamtych służb nie mogliby go zatrzymać - powiedział.
Bodnar: bardzo poważny kryzys państwa
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar mówił na czwartkowej konferencji ocenił, że poszukiwanie Marcina Romanowskiego pokazuje "bardzo poważny kryzys naszego państwa". - Kryzys polega na tym, że były wiceminister sprawiedliwości nie chce stawić się przed organami wymiaru sprawiedliwości i że państwo polskie jest zmuszone do sięgania po tak radykalne środki jak nota Interpolu czy wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania - mówił Bodnar.
Dodał, że "wyjaśnienie afery Funduszu Sprawiedliwości musi być konsekwentnie przeprowadzone i musi dotyczyć wszystkich osób, które były zaangażowane w różne manipulacje, wykorzystywanie środków z tego funduszu".
Autorka/Autor: ek/kg
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24