"Sam się postawił w pozycji, że jest podejrzewany o konflikt interesów"

Źródło:
TVN24
Majątek ministra Szumowskiego
Majątek ministra SzumowskiegoTVN24
wideo 2/4
Majątek ministra SzumowskiegoTVN24

Minister zdrowia Łukasz Szumowski jest jednym z najczęściej pojawiających się w mediach polityków. Na początku pandemii jego znakiem rozpoznawczym były podkrążone oczy i codzienne konferencje prasowe. Dziś tych konferencji prasowych jest trochę mniej, ale za to jest więcej pytań o podejmowane decyzje, wygłaszane opinie i o majątek ministra, jego żony i jego brata. Materiał magazynu "Czarno na białym".

W ostatnich dniach minister zdrowia Łukasz Szumowski głównie musi się tłumaczyć. - Nigdy nie nadzorowałem instytucji, z których firma mojego brata otrzymywała dofinansowanie - przekonuje w rozmowie z Polską Agencją Prasową. - Już widzę ten tytuł: Łukasz Szumowski robił biznesy z aresztowanym przedsiębiorcą. (…) Imperium biznesowe rodziny Szumowskich nie jest imponujące - komentuje w wywiadzie dla portalu Money.pl, a w "Fakcie" stwierdza, że "nie czuje dyskomfortu w związku z tym, że spółka powiązana jest z jego rodziną". - Sam się postawił w pozycji, że jest podejrzewany o konflikt interesów - komentuje Krzysztof Izdebski z Fundacji ePaństwo.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Ponad dwa lata temu lekarz kardiolog zastępuje lekarza rodzinnego na stanowisku ministra zdrowia. Głośno o ministrze Łukaszu Szumowskim robi się dopiero na początku marca, gdy już jest jasne, że to on będzie twarzą walki z koronawirusem w Polsce. Bartek Godusławski z "Dziennika Gazety Prawnej" podkreśla, że minister "nie wdawał się w pyskówki z opozycją". - Był symbolem tego, że państwo sobie radzi - dodaje.

Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego i były minister zdrowia Wojciech Maksymowicz zwraca uwagę, że Łukasz Szumowski "koordynował najtrudniejsze działania w kraju doprowadzając do znacznego wzrostu bezpieczeństwa nas wszystkich".

"Na pewno jest to duża niefrasobliwość"

W połowie marca, tuż przed wprowadzeniem w Polsce stanu epidemii ministrowi zdrowia ufało 41 procent Polaków. Na początku kwietnia był już liderem rankingu. Z wynikiem ponad 50 procent wyprzedzał prezydenta i premiera. Miesiąc później to zaufanie wciąż jest wysokie, ale spadło do 44 procent. - Bardzo szybko zbudował duży autorytet na początkowych wypowiedziach i bardzo szybko też go zaczął tracić – ocenia Łukasz Warzecha, publicysta "Do Rzeczy". Bartek Godusławski uważa zaś, że "ten wizerunek będzie się zużywał". – Minister, który występuje codziennie w telewizji nie ma możliwości niepopełnienia jakiejś gafy – dodaje.

Zaufanie do Łukasza SzumowskiegoTVN24

Przykładem może być podejście ministra do noszenia maseczek. Jeszcze w lutym Łukasz Szumowski kpił z tego pomysłu. - One nie pomagają. One nie zabezpieczają przed wirusem, nie zabezpieczają przed zachorowaniem – zapewniał w rozmowie z RMF FM. Pod koniec marca, gdy liczba zakażonych w Polsce rosła, zebrał się Sejm w 12 salach. To były nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Wielu posłów pojawiło się w rękawiczkach, maseczkach czy goglach, ale nie minister zdrowia. - Jako osoba zdrowa, bez objawów nie noszę ich – mówił. Kilkanaście dni później nakazał je nosić wszystkim Polakom.

- Na pewno jest to duża niefrasobliwość mówienie, że nie noszę i nie zamierzam nosić, bo wiem, jak się należy zachować. My też wiemy, a jednak też musimy to robić - ocenia Bartek Godusławski. - Tym pan minister też sporo stracił. To jest jedna z największych wtop wizerunkowych, ale o tyle go rozumiem i przyjmuję jego tłumaczenie, jak później mówił, że chodzi o to, żeby nie zarazić innych - dodaje.

Były minister zdrowia Wojciech Maksymowicz stara się tłumaczyć kolegę z rządu. - Teraz już wiemy, że lepiej było założyć maski, ale to nie jest jakiś błąd, tylko nabywanie wiedzy - wskazuje.

Nie wiemy, czy nabywaniem wiedzy można też nazwać pewną zmianę w sprawie podejścia ministra do wyborów. 17 kwietnia mówił, że jego rekomendacje przeprowadzenia wyborów prezydenckich w tradycyjnej formie, gdzie wszyscy idą do urn, spotykają się w lokalach wyborczych, w sposób bezpieczny są możliwe najwcześniej za dwa lata. Kilka tygodni później zagłosował "za" wyborami mieszanymi, korespondencyjnie i w lokalach. - Mógłbym się oczywiście obrazić i powiedzieć, że nie głosuję i przeszłaby ustawa, która nie gwarantowałaby Polakom możliwości powszechnego głosowania korespondencyjnego, które ja nadal rekomenduję - wyjaśnia Łukasz Szumowski.

- To w jakiś sposób autorytet ministra nadszarpnęło, ale nie zakładam, że minister powinien się pryncypialnie zachować i podać się do dymisji - podkreśla Bartek Godusławski. - Można sobie zadać pytanie, która decyzja z medycznego punktu widzenia jest słuszna. Moim zdaniem nic złego się nie stanie w przypadku głosowania mieszanego, ale w takiej sytuacji minister nie powinien składać tej pierwszej deklaracji - ocenia Łukasz Warzecha.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Majątek ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego budzi wielkie kontrowersjeTVN24

"Dawno temu wyszedłem z tego biznesu"

O ile według rozmówców "Czarno na białym" to jeszcze można nazwać wpadkami, to publikacja "Gazety Wyborczej" sprawiła, że nad głową Łukasza Szumowskiego zebrały się czarne chmury. Według dziennika w połowie marca instruktor narciarstwa zwrócił się za pośrednictwem brata ministra do Ministerstwa Zdrowia z propozycją biznesową. W sprawę mieli być zaangażowani znajomy instruktor narciarstwa, brat ministra działający w branży medycznej, wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński i sam minister zdrowia. - Żeby była jasność, ja pana G. znam sprzed kilku lat, jeździłem z nim na nartach - przyznaje Łukasz Szumowski.

Bartek Godusławski zwraca uwagę, że Ministerstwo Zdrowia nie było jedyną instytucją, która wówczas dla państwa polskiego kupowała sprzęt ochrony medycznej. - Można było odesłać tego człowieka do innego miejsca - twierdzi. Z kolei Łukasz Warzecha ocenia, że w tym przypadku "zagrały potrzeby wizerunkowe rządu". - Że szybko trzeba się pokazać, że coś mamy i skorzystano z okazji, a okazało się to wtopą - dodaje.

Sprawa okazała się wtopą, bo towar był wadliwy, nie spełniał norm bezpieczeństwa, o czym resort zdrowia dowiedział się dopiero w maju. Łukasz Szumowski nie ma sobie nic do zarzucenia. Sprawę bada prokuratura. - Minister kupiłby w tym czasie maseczki nawet od diabła - stwierdził 18 maja Szumowski.

Po ujawnieniu kontrowersyjnej transakcji, media zaczęły prześwietlać powiązania biznesowe ministra zdrowia, jego żony i brata. 18 maja Oko.press opisało rodzinne interesy Szumowskich z twórcą piramidy finansowej. - Być może w którymś momencie popełnił błąd angażując się w takie inwestycje. Pytanie, czy świadomie wchodził w kontakty z osobą, która była oszustem? Sam minister powinien się w tej sprawie wypowiedzieć - mówi Krzysztof Izdebski.

Łukasz Szumowski tłumaczy, że wspólnik ten przedstawiony był jemu i jego żonie jako młody biznesmen. - Podpisaliśmy umowę i pieniędzy nigdy nie zobaczyliśmy. Dawno temu wyszedłem z tego biznesu i moja żona też próbowała - dodaje. Wspólnika państwa Szumowskich - jak pisze Oko.press - aresztowano pod zarzutem prania pieniędzy i kierowania grupą przestępczą.

"To jest gigantyczna afera"

Do tego dochodzą kontrowersje związane z przyznawaniem pieniędzy spółce OncoArendi Therapeutics, której prezesem jest brat Łukasza Szumowskiego. Chodzi o czas, kiedy obecny minister zdrowia był wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego. To ważne, bo chodzi o wielomilionowe dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, które to podlega ministerstwu nauki.

- To jest gigantyczna afera. Nie za pięć czy dziesięć, ale ponad 140 milionów złotych - mówi Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej. Opozycyjni posłowie pokazują dokumenty, które otrzymali po interwencji w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. - Oczywiście niektóre media będą pisać, że za czasów mojej obecności w rządzie otrzymał dofinansowanie projektów. Tylko, że nikt nie pisze, że za poprzedniego rządu dostawał znacznie więcej - wyjaśnia Łukasz Szumowski w rozmowie z portalem Money.pl

Według dokumentów, przesłanych reporterom "Czarno na białym" przez NCBiR, od 2012 roku do listopada 2015 firma brata Szumowskiego dostała prawie 46,5 miliona złotych. A 140 milionów, o których mówią posłowie Koalicji Obywatelskiej, to kwota przyznana już za rządów PiS.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński po kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju
Posłowie Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński po kontroli w Narodowym Centrum Badań i RozwojuTVN24

Autorka/Autor:Artur Warcholiński

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W piątek wieczorem kierowca wjechał w tłum na jarmarku w Magdeburgu, zabijając co najmniej dwie osoby. Pojawiły się pierwsze szczegóły dotyczące tożsamości zatrzymanego przez policję prawdopodobnego zamachowca. Mężczyzna jest lekarzem mieszkającym i pracującym w klinice w pobliskim Bernburgu. Pochodzi z Arabii Saudyjskiej.

Tragedia na jarmarku. Kim jest podejrzany o przeprowadzenie zamachu

Tragedia na jarmarku. Kim jest podejrzany o przeprowadzenie zamachu

Źródło:
PAP, TVN24

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z Magdeburga w Niemczech, przedstawiające moment zatrzymania przez policję prawdopodobnego zamachowca, który wjechał w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Widać na nim, jak mężczyzna leży na chodniku i jest otoczony przez grupę policjantów.

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Moment zatrzymania prawdopodobnego zamachowca w Magdeburgu. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, CNN

Kierowca wjechał samochodem w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu. Premier kraju związkowego Saksonia-Anhalt przekazał tuż po godzinie 22, że w wyniku tego ataku zginęły dwie osoby, a co najmniej 60 zostało rannych. Bilans ofiar może się zmienić. Wcześniej niemieckie media pisały, że zginęło nawet 11 osób, a służby ratunkowe cytowane przez agencję AFP wskazywały, że rannych może być 60-80.

Kierowca wjechał w tłum na świątecznym kiermaszu w Niemczech. Nie żyją 2 osoby, rannych co najmniej 60

Kierowca wjechał w tłum na świątecznym kiermaszu w Niemczech. Nie żyją 2 osoby, rannych co najmniej 60

Aktualizacja:
Źródło:
"Bild", Reuters, "Die Welt", PAP

Kierowca wjechał samochodem w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu. Polski MSZ zareagował na przyznanie azylu Marcinowi Romanowskiemu przez węgierskie władze. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wnoszącą zmiany w składce zdrowotnej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 21 grudnia.

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Zamach w Magdeburgu, MSZ reaguje na ucieczkę Romanowskiego, zmiany w składce zdrowotnej

Źródło:
PAP, TVN24

- To jest dopiero początek. Jeżeli Węgry nie będą reagować na nasze żądania, to zgodnie z artykułem 259 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej postawimy Węgry przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej - powiedział w programie "#BezKitu" w TVN24 wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Odniósł się w ten sposób do udzielenia azylu politycznego byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu.

"To dopiero początek". Wiceszef MSZ o możliwych kolejnych krokach wobec Węgier

"To dopiero początek". Wiceszef MSZ o możliwych kolejnych krokach wobec Węgier

Źródło:
TVN24

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd Malezji zgodził się na wznowienie poszukiwań zaginionego dziesięć lat temu samolotu Malaysia Airlines o numerze MH370 - poinformował Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że zniknięcie pasażerskiego boeinga z 239 osobami na pokładzie to "jedna z największych zagadek w historii lotnictwa".

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

"Jedna z największych lotniczych zagadek w historii" wciąż nierozwiązana. Podejmą kolejną próbę

Źródło:
Reuters, New York Times, CNN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Zabójca dwóch nastolatek Richard Allen został skazany w USA na 130 lat więzienia. Do podwójnego zabójstwa doszło w 2017 roku w małym miasteczku Delphi w stanie Indiana.

Zabójca dwóch nastolatek skazany na 130 lat więzienia

Zabójca dwóch nastolatek skazany na 130 lat więzienia

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Donalda Trumpa Karoline Leavitt powiedziała, że prezydent elekt chce, by Europa wypełniła swoje zobowiązania dotyczące wydatków obronnych i zwiększyła udział w pomocy Ukrainie. Przedstawiciele zespołu prasowego zaprzeczyli jednak, by Trump domagał się od państw NATO wydatków na obronność na poziomie 5 procent PKB, o czym donosił "Financial Times".

Trump "zrobi to, co konieczne, aby przywrócić pokój". Chce, by Europa płaciła więcej

Trump "zrobi to, co konieczne, aby przywrócić pokój". Chce, by Europa płaciła więcej

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

- Trudno nie odnieść się do sprawy Marcina Romanowskiego, dlatego że to jest chyba najbardziej bulwersująca opowieść, jaką dzisiaj opowiada nam PiS - stwierdził kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Zauważył, że kandydat PiS Karol Nawrocki w piątek "powiedział, że w ogóle nic na ten temat nie powie, że nie jest zainteresowany tą historią". - Jak można powiedzieć, że to kogoś w ogóle nie interesuje? - pytał Trzaskowski.

Trzaskowski: Zwracam się do Nawrockiego. Jak można nie mieć zdania w sprawie tak fundamentalnej?

Trzaskowski: Zwracam się do Nawrockiego. Jak można nie mieć zdania w sprawie tak fundamentalnej?

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Znajdujący się w Cieśninie Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim, statek handlowy Gam Express wezwał pomocy - podała agencja Reutera. Według doniesień, załodze statku pod banderą Gwinei Bissau nie wypłacono od trzech miesięcy wynagrodzeń, a ostatnią dostawę żywności otrzymała ponad 30 dni temu.

Statek w Cieśninie Kerczeńskiej wezwał pomocy. "Załoga nie ma jedzenia"

Statek w Cieśninie Kerczeńskiej wezwał pomocy. "Załoga nie ma jedzenia"

Źródło:
PAP, Reuters

W czasie wizyty Emmanuela Macrona na zniszczonej przez cyklon Majotcie doszło do burzliwej wymiany zdań prezydenta z mieszkańcami. Tłum wznosił okrzyki i gwizdał w jego kierunku. - Macie szczęście być we Francji. Gdyby to nie była Francja, babralibyście się w g***** 10 tysięcy razy gorszym - rzucił w pewnym momencie Macron. Lokalna społeczność domaga się wyjaśnień, dlaczego niemal tydzień po przejściu niszczycielskiego żywiołu nie dotarła do niej wystarczająca pomoc.

Wzburzeni mieszkańcy i klnący Marcon. "Babralibyście się w g***** 10 tysięcy razy gorszym"

Wzburzeni mieszkańcy i klnący Marcon. "Babralibyście się w g***** 10 tysięcy razy gorszym"

Źródło:
The Guardian, Reuters

Nie żyje mężczyzna, który był konwojowany przez policję na przesłuchanie. Powodem śmierci była rozległa rana szyi. W alei "Solidarności" przy Dworcu Wileńskim działania prowadziła policja oraz prokuratura.

Nie żyje mężczyzna konwojowany przez policję. Miał się okaleczyć kajdankami

Nie żyje mężczyzna konwojowany przez policję. Miał się okaleczyć kajdankami

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci z Mińska Mazowieckiego prowadzą postępowanie dotyczące usiłowania zabójstwa na terenie kompleksu leśnego w miejscowości Brzozowica. Publikują też portret pamięciowy mężczyzny, który może mieć związek ze sprawą i proszą o kontakt każdego, kto go rozpoznaje.

Atak na kierowcę w pobliżu lasu. Policja publikuje portret pamięciowy podejrzanego

Atak na kierowcę w pobliżu lasu. Policja publikuje portret pamięciowy podejrzanego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy sprzątali błoto i piach z drogi wojewódzkiej 631 w Markach i w okolicy miasta trzy razy w ciągu jednego tygodnia. Na razie nie znaleziono winnego zanieczyszczania jezdni, próbuje go namierzyć policja.

O co chodzi z tym błotem? Trzy razy w ciągu tygodnia blokowało ruch na drodze 631

O co chodzi z tym błotem? Trzy razy w ciągu tygodnia blokowało ruch na drodze 631

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Brazylijskie służby przechwyciły broń i 134 kilogramy kokainy, które znajdowały się pod kadłubem polskiego statku. Akcję przeprowadzono, kiedy jednostka cumowała w porcie w Santos. Rzecznik Polskiej Żeglugi Morskiej Krzysztof Gogol potwierdził, że chodzi o statek POLSTEAM Łebsko. - Narkotyki odnalazł nurek pod kadłubem podczas kontroli - wyjaśnił. Dodał, że ponieważ kokaina znajdowała się poza statkiem, służby usunęły ją, zaś "załoga mogła kontynuować podróż bez żadnych dalszych konsekwencji".

Narkotyki i broń pod kadłubem polskiego statku

Narkotyki i broń pod kadłubem polskiego statku

Źródło:
tvn24.pl

Siły Ukrainy w piątek ostrzelały rakietami miasto Rylsk w obwodzie kurskim na terytorium Rosji. "Są zabici i ranni" - przekazał Komitet Śledczy Rosji. Nie podał jednak liczby ofiar. Według władz tego regionu Ukraińcy użyli amerykańskich rakiet HIMARS.

Ukraińcy ostrzelali rakietami miasto w obwodzie kurskim

Ukraińcy ostrzelali rakietami miasto w obwodzie kurskim

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Poszukiwany listem gończym poseł PiS zabiera głos - przekonuje, że uciekł z kraju w akcie heroizmu. Marcin Romanowski dostał azyl na Węgrzech. Czy to oznacza, że Europejski Nakaz Aresztowania teraz nie zadziała?

"Łatwo byłoby dać się zamknąć". Marcin Romanowski zabiera głos i kreuje się na bohatera

"Łatwo byłoby dać się zamknąć". Marcin Romanowski zabiera głos i kreuje się na bohatera

Źródło:
Fakty TVN

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki został zapytany na konferencji prasowej, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego i udzieleniu mu azylu politycznego na Węgrzech. - Nie uważam nic. Nie jest to sprawa, która budzi moje zainteresowanie - odpowiedział.

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Nawrocki: o sprawie Romanowskiego nie uważam nic

Źródło:
TVN24
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pokurator dostrzega konieczność uzupełnienia zarzutów dla pana Marcina Romanowskiego o kolejne siedem bardzo poważnych przestępstw natury kryminalnej - przekazał prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Adam Bodnar zapewniał, że sprawa Funduszu Sprawiedliwości jest "traktowana absolutnie priorytetowo".

Kolejne siedem zarzutów dla Romanowskiego

Kolejne siedem zarzutów dla Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl