Pijany pojechał po alkohol. Nagranie z pościgu

poscig za skuterem-0003
Uciekali motorowerem, pieszo dogonili ich policjanci
Źródło: KMP Białystok
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał 44-latek, który na motorowerze uciekał przed policjantami. Tłumaczył, że wracał z kolegą ze sklepu, do którego wybrał się po alkohol.

Policjanci z białostockiej drogówki, kontrolując trzeźwość kierowców w Tykocinie, wydali kierowcy motoroweru polecenie do zatrzymania. Mężczyzna - jak przekazali mundurowi - jechał z pasażerem, który nie miał kasku, na głowie miał tylko czapkę.

"Motorowerzysta zlekceważył wydane polecenie, nie zatrzymał się i zaczął uciekać. W pewnym momencie skręcił w polną drogę w kierunku wsi. Nie reagował na sygnały pojazdu uprzywilejowanego i wciąż uciekał. Po około czterech kilometrach zjechał na łąkę, nadal próbując uniknąć kontroli. Gdy dalsza jazda samochodem stała się niemożliwa, policjanci wybiegli i gonili uciekinierów pieszo. Po kilkuset metrach mężczyźni byli już w rękach funkcjonariuszy" - zrelacjonowała podlaska policja.

Mężczyzna uciekał przez policją
Mężczyzna uciekał przez policją
Źródło: KMP Białystok

Pijany pojechał po alkohol

Kierowcą okazał się 44-letni mieszkaniec gminy Tykocin, natomiast pasażerem 47-letni mieszkaniec powiatu monieckiego. Jak podała policja, badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że kierowca miał ponad dwa promile alkoholu, a pasażer ponad pół. "Jak powiedzieli policjantom, wracali ze sklepu, bo zabrakło im alkoholu i myśleli, że uda im się ucieczka" - przekazała policja.

Funkcjonariusze pieszo dogonili kierującego motorowerem
Funkcjonariusze pieszo dogonili kierującego motorowerem
Źródło: KMP Białystok
Kierowca miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu
Kierowca miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu
Źródło: KMP Białystok

Motorower trafił na policyjny parking. Kierowca odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także za wykroczenia - przewożenie nietrzeźwego pasażera, który jechał bez kasku. Za jazdę bez kasku odpowiadał będzie również pasażer.

Kierowcy grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: