Policja: najechał na leżącego na jezdni 36-letniego mężczyznę i uciekł

Zatrzymano 23-letniego kierowcę
Do zdarzenia doszło w miejscowości Luchów Górny w powiecie biłgorajskim
Źródło: Google Earth

Nie żyje 36-letni mężczyzna, który w miejscowości Luchów Górny (Lubelskie) leżał w nocy na jezdni. Został przejechany przez auto. Z ustaleń policji wynika, że za kierownicą siedział 23-latek, który odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy. 

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (5-6 sierpnia) w miejscowości Luchów Górny w powiecie biłgorajskim.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w miejscu nieoświetlonym, na leżącego na jezdni 36-letniego mieszkańca powiatu biłgorajskiego najechał kierujący, który nie udzielając mu pomocy, uciekł z miejsca zdarzenia – informuje aspirant Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Zatrzymano 23-letniego kierowcę
Zatrzymano 23-letniego kierowcę
Źródło: Lubelska Policja

Ciało zabezpieczono do sekcji

36-latek, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł.

Czytaj też: Przechodził przez jezdnię, na rękach niósł kobietę. 42-latek został śmiertelnie potrącony 

Ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.

Sprawdzają, czy kierowca był trzeźwy

Z ustaleń policji wynika, że kierującym samochodem marki Mercedes był 23-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego.

- Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań, które wykażą, czy w chwili zdarzenia był trzeźwy – mówi policjantka.

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

Dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju

Policja ustala dokładne okoliczności i przebieg wypadku.

- Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty dozorem policyjnym. Ma też zakaz opuszczania kraju - zaznacza asp. Klimek.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: