- Dziś wyszliśmy z propozycją zmiany w Trybunale Konstytucyjnym, w konstytucji - powiedział Piotr Liroy-Marzec, poseł ugrupowania Kukiz’15, który był gościem programu „Tak Jest” w TVN 24. - Właśnie teraz ktoś zanosi ten projekt do marszałka - dodał Liroy-Marzec. Poseł podkreślił, że to obywatele powinni decydować o składzie Trybunału Konstytucyjnego.
- Cała ta sytuacja jest trochę dziwna. Wszyscy walczą pod przykrywką walki o wolność obywateli i o demokracji. A przypominam, że demokracja to jest „władza ludu”, a w tej całej sytuacji nie widzę w ogóle władzy ludu, tylko walkę o władzę partyjną - ocenił zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego Liroy-Marzec. Dodał, że jego ugrupowanie nie miesza się w tę "bójkę" o TK.
Poseł ugrupowania Kukiz’15 w programie „Tak Jest” wyjaśnił, że gdyby złożony przez jego klub projekt przeszedł, zarządzone zostałyby wybory nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Dodał, że obecnie Trybunał tworzą sędziowie, którzy wybrani zostali przez „klany partyjne”.
Projekt zmian w konstytucji autorstwa Kukiz'15, przewiduje wybór sędziów TK kwalifikowaną większością 2/3 głosów, zwiększenie składu TK z 15 do 18 członków oraz badanie zgodności ustawy o TK z konstytucją przez Sąd Najwyższy.
Liroy-Marzec: ludzie powinni wybierać sędziów TK
Liroy-Marzec nazwał siebie „wolnościowcem”, co oznacza, że chciałby, żeby obywatele mieli większy wpływ na władzę. - Uważam, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego powinni być wybierani w wolnych wyborach. Ludzie powinni wybrać sędziów do Trybunału, na podstawie tego, że mogą się z nimi zapoznać - ocenił poseł. - My teraz mamy dobę, żeby zapoznać się z kandydaturami. Jak ja mam wybrać sędziego TK? - stwierdził Liroy-Marzec.
Podkreślił, że jest fanem e-votingu, czyli głosowania elektronicznego, które powinno być jego zdaniem wprowadzone w Polsce. Dzięki temu, jak dodał, obywatele mięliby większy wpływ na państwo. - Demokracja jest wtedy, gdy obywatel czuje się w swoim kraju jak u siebie - podkreślił.
"Testem dla PiS będzie ustawa o odpowiedzialności urzędników"
Poseł powiedział, że wolałby, żeby posłowie spierali się nad ważniejszymi tematami, które bezpośrednio dotyczą Polaków. Jak przykład wymienił ustawę z 2011 roku, która daje, zdaniem posła, szczególne uprawnienia urzędnikom. - Ustawa miała wprowadzić odpowiedzialność finansową urzędników, natomiast ta ustawa jest przeciwko obywatelom - ocenił Liroy-Marzec. - To będzie moim zdaniem test dla Prawa i Sprawiedliwości, czy pozbędą się tej ustawy - dodał.
Autor: tmw/ja / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24