Kilkoro posłów zawieszonych, zarząd "utrzymał w mocy" decyzje Czarzastego. "Tak postępuje sojusznik PiS-u"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Czarzasty: zarząd Nowej Lewicy utrzymał w mocy decyzje zawieszające członków partii
Czarzasty: zarząd Nowej Lewicy utrzymał w mocy decyzje zawieszające członków partiiTVN24
wideo 2/5
Czarzasty: zarząd Nowej Lewicy utrzymał w mocy decyzje zawieszające członków partiiTVN24

Przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty zawiesił w sobotę sześcioro posłów w prawach członków partii. Później, w czasie posiedzenia zarządu partii, kolejnych dwóch. - Poddałem swoje decyzje pod weryfikację zarządu Nowej Lewicy. Temat uważam za zakończony - powiedział po posiedzeniu władz. Jak wcześniej argumentował w listach wysłanych do zawieszonych parlamentarzystów, mieli się oni dopuścić naruszenia obowiązku "dbałości o dobre imię" ugrupowania. Ukarani zarzucają Czarzastemu, że jego polityka doprowadza do zbliżenia z Prawem i Sprawiedliwością.

Zawieszonymi w prawach członka partii posłami są Wiesław Buż, Jacek Czerniak, Karolina Pawliczak, Wiesław Szczepański, Tomasz Trela (do tej pory wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego) oraz Bogusław Wontor. W piśmie od przewodniczącego Nowej Lewicy, które Tomasz Trela opublikował na Twitterze, Włodzimierz Czarzasty oświadczył, że zgodnie ze statutem Nowej Lewicy zawieszenie członkostwa powoduje utratę pełnionych w partii funkcji oraz utratę biernego i czynnego prawa wyborczego w partii, a także zakaz ubiegania się z rekomendacji partii o mandat w organach władzy publicznej.

Później Trela poinformował, że kolejni członkowie zarządu Nowej Lewicy Sebastian Wierzbicki i Wincenty Elsner zostali zawieszeni przez Czarzastego w prawach członka.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Strach, panika i przerażenie. Tak właśnie postępuje sojusznik PiS-u, bo metody są rodem z Nowogrodzkiej. Dzisiaj o 12 wygra Lewica PiS-owska albo Lewica Demokratyczna. Włodzimierzu Czarzasty, nie chowaj się - stań na ubitej ziemi" - komentował Trela, odnosząc się do tej decyzji jeszcze przed posiedzeniem zarządu.

"Poddałem swoje decyzje pod weryfikację zarządu. Temat uważam za zakończony"

O godzinie 12 zebrał się zarząd Nowej Lewicy, zakończył posiedzenie po godzinie 15. Czarzasty przekazał, że zarząd "utrzymał w mocy decyzje zawieszające członków partii". - Działania te są zgodne z procedurami partii. Poddałem swoje decyzje pod weryfikację zarządu. Temat uważam za zakończony - oznajmił.

Powiedział też, że "zarząd w sposób ostateczny podjął uchwałę o powołaniu dwóch frakcji - Sojuszu Lewicy Demokratycznej i frakcji Wiosna, co kończy dyskusję w sprawie tego, jak będzie wyglądała sprawa dotycząca kongresu zjednoczeniowego 9 października".

- Dopełniliśmy obietnicy zobowiązania wobec naszego partnera, jakim jest partia Wiosna - zaznaczył. Poinformował, że w głosowaniu na zarządzie tylko jedna osoba powstrzymała się od głosu, wszyscy inni byli "za".

"Włodku, nie idź drogą Jarosława Kaczyńskiego"

Jeszcze przed posiedzeniem zarządu partii, na konferencji z dziennikarzami rozmawiał Trela, występując w towarzystwie kilku polityków Lewicy. - My chcemy rząd Prawa i Sprawiedliwości zawiesić. Niestety, jest taka przykra prawidłowość, że przewodniczący Włodzimierz Czarzasty zawiesić chce swoje koleżanki i kolegów, a nie chce zawiesić rządu Prawa i Sprawiedliwości. I my dzisiaj mówimy panu przewodniczącemu: Lewica jest po to, żeby w niej rozmawiać i w demokratyczny sposób zdecydować, jaką idzie drogą - podkreślił.  

- Włodku, nie idź drogą Jarosława Kaczyńskiego. Włodku, opamiętaj się. To, że usiadłeś do stołu z premierem Morawieckim, nie znaczy, że od razu musisz stosować jego metody. Nie daj się wodzić za nos Jarosławowi Kaczyńskiemu. (...) Jeżeli chcesz iść na ulicę Nowogrodzką, to idź, ale nas ze sobą nie zabieraj, bo my z tobą tam nie pójdziemy – zwrócił się do przewodniczącego Nowej Lewicy.

Trela do Czarzastego: Włodku, opamiętaj sięTVN24

- Włodku, to naprawdę nie są dobre metody. To są słabe metody. Tak się nie rozmawia z partią. Nie idź drogą Kaczyńskiego. To się źle skończy dla Lewicy i to się źle skończy dla ciebie. (…) Ta partia miała różnych przewodniczących – lepszych, gorszych. Nigdy jednak nie miała przewodniczącego, który w strachu, w przerażeniu zawiesza swoich oponentów politycznych – dodał.

Po około dwóch godzinach od pierwszego wystąpienia dla mediów poseł Trela zabrał ponownie głos, informując, że "pan przewodniczący Czarzasty rozpędził się" i zawiesił w prawach członków partii dwie kolejne osoby. Są to wiceprzewodniczący ugrupowania: Sebastian Wierzbicki oraz Wincenty Elsner. - Wszystkie działania, które pan przewodniczący Czarzasty podjął w sprawie zawieszenia koleżanek i kolegów są nielegalne i sprawy związane z panem przewodniczącym i jego decyzjami musi w najbliższym czasie rozstrzygnąć Rada Krajowa – powiedział.

Naruszenie obowiązku "dbałości o dobre imię partii"

Czarzasty wskazał w udostępnionym przez Trelę dokumencie, że zgodnie z statutem Nowej Lewicy, członek partii ma w szczególności obowiązek dbać o dobre imię partii, wykonywać uchwały jej władz i przestrzegać postanowień statutu partii. "Dbałość o dobre imię partii przejawia się w każdym zachowaniu, którego treść i sposób podjęcia pozwała jego odbiorcom i obserwatorom wyrobić sobie dobrą opinię o partii i jej członkach" - dodał.

"6 lipca 2021 r. Tomasz Trela wystosował wraz z grupą polityków i polityczek Nowej Lewicy oraz Polskiej Partii Socjalistycznej skierowany do przewodniczącego Nowej Lewicy list, w którym m.in. podważono fakt zaciągnięcia w imieniu partii zobowiązań politycznych dotyczących zasad i trybu konsolidacji dawnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Wiosny Roberta Biedronia. Treść tego listu została następnie przekazana mediom oraz udostępniona w portalach społecznościowych, wywołując liczne reakcje zarówno dziennikarzy, jak i wyborców" - uzasadniał Czarzasty.

Wskazał, że duża część komentarzy, które wywołało udostępnienie tego listu mediom i opinii publicznej, miała charakter krytyczny i sprowadzała się do stwierdzenia, że w Nowej Lewicy panuje wewnętrzny kryzys. "Rozpowszechnianie takich ocen i stanowiących ich podstawę materiałów nie służy dobremu imieniu partii. Przeciwnie, buduje ono wizerunek formacji jako wewnętrznie skonfliktowanej, niespójnej, skoncentrowanej na personalnych sporach, a dodatkowo - niezdolnej do dotrzymania zaciągniętych zobowiązań politycznych. Ma to szczególne znaczenie, biorąc pod uwagę, że Nowa Lewica tworzy Koalicyjny Klub Parlamentarny Lewicy, który stanowi trzecie co do wielkości ugrupowanie w Sejmie. Ma to taką konsekwencję, że wszystkie informacje o sytuacji wewnętrznej są przedmiotem szczególnej uwagi ze strony mediów i innych, w tym konkurencyjnych, ugrupowań politycznych" - napisał Czarzasty.

Polityk zwrócił uwagę, że Trela w ciągu 10 dni od podpisania i upublicznienia listu nie wycofał swojego podpisu pod nim, ani nie skrytykował jego udostępnienia mediom i opinii publicznej. "Mimo zawartych w treści wspomnianego listu wezwań do szczerej rozmowy, Tomasz Trela nie skorzystał z kierowanych do niego przez przewodniczącego i sekretarza generalnego zaproszeń do bezpośredniej rozmowy" - podkreślił.

"Pozwala to przyjąć, że rozpowszechnienie jego treści poza strukturami Nowej Lewicy było zamierzonym i jedynym celem Tomasza Treli. Takie działanie w sposób rażący narusza obowiązek dbałości o dobre imię partii" - ocenił Czarzasty. "Tomasz Trela jako członek zarządu krajowego Nowej Lewicy powinien zaś w sposób szczególny i niebudzący jakichkolwiek zastrzeżeń wykonywać wszystkie obowiązki członka partu. Członkowie zarządu krajowego Nowej Lewicy muszą bowiem stanowić wzór dla wszystkich członków naszej formacji" - dodał.

List parlamentarzystów do Czarzastego

Włodzimierz Czarzasty był krytykowany przez niektórych członków partii za to, że bez dyskusji wewnątrz ugrupowania dogadywał się z Prawem i Sprawiedliwością w sprawie Krajowego Planu Odbudowy – tłumaczyła reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska.

Osią sporu między przewodniczącym partii oraz niektórymi jej członkami jest także kwestia zawieszenia wiceszefa ugrupowania i szefa śląskich struktur partii, europosła Marka Balta. Powodem decyzji Czarzastego miał być brak reakcji na postawę radnych Nowej Lewicy, głosujących w śląskim sejmiku razem z PiS m.in. w sprawie absolutorium i wotum zaufania dla zarządu województwa śląskiego, kierowanego przez Jakuba Chełstowskiego z PiS.

Według posłów i posłanek Nowej Lewicy, decyzja Czarzastego o zawieszeniu Balta była zdumiewająca, biorąc pod uwagę, że oskarżenia wobec eurodeputowanego sformułował "architekt negocjacji z PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy". Jak dodali, zarzut wysuwany przez Czarzastego "zawiera w sobie potężny ładunek komiczny". "Ale żarty na bok. Chodzi o poważną decyzję skutkującą gwałtownym wzrostem napięcia wewnątrz naszej partii i klubu" - napisali.

Czarzasty: zawiesiłem członkostwo w partii dla Gabrieli Łacnej, Rafała Porca i Marka Balta
Czarzasty: zawiesiłem członkostwo w partii dla Gabrieli Łacnej, Rafała Porca i Marka Balta (wypowiedź z 5 lipca)TVN24

Zmiany na lewicy

Historia połączenia SLD i Wiosny sięga 2019 roku, kiedy po wyborach parlamentarnych partie zdecydowały o zjednoczeniu. Nowe ugrupowanie powstanie na bazie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, do którego wstąpią członkowie partii Biedronia. W połowie marca liderzy obu partii - Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń - poinformowali, że Sąd Okręgowy w Warszawie doręczył postanowienie dotyczące Nowej Lewicy "ze stwierdzeniem prawomocności". Decyzja sądu pozwala na zwołanie kongresu, na którym dojdzie m.in. do wyboru nowych władz.

Na kongresie zjednoczeniowym Nowej Lewicy, zaplanowanym na jesień, mają zostać wybrane władze partii. Według wcześniejszych uzgodnień ugrupowanie ma mieć dwóch współprzewodniczących, którzy będą szefami swoich frakcji wywodzącymi się z dawnej Wiosny i dawnego Sojuszu.

Autorka/Autor:ft,ads/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl