Sprzedaż leków. Apteki złożą się na inspekcję farmaceutyczną. Stacje benzynowe bez dodatkowych opłat

Źródło:
tvn24.pl
Brakuje leków na poważne choroby
Brakuje leków na poważne choroby
TVN24
Brakuje leków na poważne chorobyTVN24

Po 500 zł od aptek i po 3 tysiące złotych od hurtowni leków pobierać ma rocznie Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). Danina pozwoli między innymi utrzymać korpus kontrolerów. Z opłaty zwolnionych będzie blisko 400 tysięcy stacji benzynowych, supermarketów i kiosków, w których również sprzedawane są medykamenty.

Autorka/Autor:Projekt ustawy Prawo Farmaceutyczne, który pod koniec października został przekazany do opiniowania, zakłada wprowadzenie rocznej opłaty za prowadzenie apteki, punktu aptecznego i hurtowni farmaceutycznej. Apteki i o wiele od nich mniejsze punkty apteczne znajdujące się na terenie wiejskim, na którym nie ma apteki, zapłacą 500 zł rocznie, a hurtownie farmaceutyczne 3 tysiące złotych.

W uzasadnieniu projektu czytamy m.in., że jest to "wprowadzenie do polskiego porządku prawnego modelu współfinansowania nadzoru nad wytwarzaniem, importem, obrotem i pośrednictwem w obrocie produktami leczniczymi oraz nad wytwarzaniem, importem i dystrybucją substancji czynnych przez uczestników rynku farmaceutycznego". Zgodnie z wykazem prac legislacyjnych, nowelizacja ma zostać przyjęta przez rząd jeszcze w tym roku.

Kolejna danina przy szalejącej inflacji

Zdaniem farmaceutów dodatkowa danina jest nieuzasadniona, a pieniądze - i to dużo większe - GIF może znaleźć gdzie indziej.

- To dodatkowy podatek, nakładany na aptekarzy w bardzo trudnym momencie – przy szybującej inflacji. Mogłoby się wydawać, że apteki, punkty apteczne i hurtownie, jako miejsca zabezpieczające bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, powinny być chronione przez państwo tak, by miały szansę się utrzymać – mówi Olga Sierpniowska, farmaceutka, kierownik apteki w Szczebrzeszynie. - Z jednej strony rząd obejmuje apteki tarczą energetyczną dla podmiotów wrażliwych, niezbędnych z punktu widzenia państwa, a z drugiej nakłada na nie dodatkową opłatę. To niezrozumiałe.

Również samorząd aptekarski uważa, że nowe opłaty dla podmiotów podlegających obowiązkowemu wpisowi do rejestrów inspekcji farmaceutycznej to niepotrzebne dociążanie aptek.

- Już dziś za zezwolenie na prowadzenie apteki trzeba zapłacić 15 050 zł, a na prowadzenie punktu aptecznego 1800 zł. Przeniesienie lub zmiana zezwolenia na prowadzenie apteki kosztuje 3010 zł, a punktu aptecznego 1800 zł. To znaczy, że jeśli nastąpi konieczność wprowadzenia zmiany w zezwoleniu, bo zmieni się nazwa ulicy, przy której stoi apteka lub punkt apteczny, ich właściciel - farmaceuta - musi zapłacić inspekcji kilka tysięcy złotych. Skoro już dziś farmaceuci obciążani są tak dużymi opłatami, to czemu ma służyć wprowadzanie kolejnej? - pyta wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków.

Wzmocnić kontrolę kosztem aptekarzy

Wyjaśnienie jest proste. Jak tłumaczą w uzasadnieniu projektu urzędnicy Ministerstwa Zdrowia, aktualnie w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym (GIF) zatrudnionych jest 47 inspektorów, a w wojewódzkich inspektoratach farmaceutycznych 103. GIF Farmaceutyczny przeprowadza inspekcję około 1070 podmiotów rocznie, podczas gdy tylko samych aptek jest ponad 13 tysięcy.

"Do zadań wojewódzkich inspektoratów farmaceutycznych należy przeprowadzanie inspekcji łącznie około 25 tysięcy podmiotów. Tym samym, na jednego inspektora GIF przypada około 23 podmiotów, przy czym dany podmiot może posiadać kilka lokalizacji oraz kilka rodzajów zezwoleń lub zgód. Natomiast na jednego inspektora wojewódzkiego inspektoratu farmaceutycznego przypada około 240 podmiotów" - czytamy w projekcie.

- Oczywiście, należy wzmocnić inspekcję farmaceutyczną i zwiększyć liczbę inspektorów. Dlaczego jednak robić to kosztem farmaceutów, którzy prowadzą apteki indywidualne. Dla nich dodatkowe obciążenie w postaci 500 zł to duży wydatek. Zwłaszcza że urzędowa marża na leki refundowane jest symboliczna - zauważa Marek Tomków, były wojewódzki inspektor farmaceutyczny w Opolu.

Jego zdaniem planowana opłata to rodzaj haraczu nakładanego na apteki. - Płacenie za ochronę funkcjonowało w latach 90., ale nie miało nic wspólnego z legalnym biznesem. Tymczasem dziś haracz chce nam wprowadzić GIF - uważa Tomków.

Farmaceuci: Pieniądze są gdzie indziej

Z kolei członek Naczelnej Rady Aptekarskiej Mariusz Politowicz mówi, że jeżeli GIF brakuje pieniędzy, wytłumaczenia są dwa: - Albo otrzymuje ich za mało, albo nie potrafi gospodarować nimi racjonalnie.

I dodaje: - Przypomnę znany fakt, że na podmioty prowadzące działalność GIF naliczył ponad miliard kar, z których wyegzekwował kilka promili. Oznacza to zaskakującą nieefektywność tej instytucji. Abstrahując od zasadności dodatkowego parapodatku, nie należy przypuszczać, aby wpływy z jego nałożenia przełożyły się na zwiększenie jakości działania Inspekcji - podkreśla Politowicz.

Naczelna Rada Aptekarska już na etapie konsultacji wewnętrznych projektu nowelizacji proponowała, by opłatą obciążyć podmioty, które handlują wyłącznie lekami nierefundowanymi (lekami OTC - over the counter, nie na receptę). - Według odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia na jedną z tegorocznych interpelacji poselskich, w Polsce jest 400 tysięcy takich podmiotów - stacji benzynowych, supermarketów czy kiosków. To tam kontrola inspekcji może być bardziej potrzebna niż w aptece, gdzie leki przechowywane są zgodnie z przepisami - zauważa Tomków.

Gołębicka: dodatkowa opłata zniechęci do otwierania aptek

Anna Gołębicka, ekonomistka i ekspertka Centrum imienia Adama Smitha, zauważa, że każda dodatkowa opłata nakładana na przedsiębiorców, szczególnie taka, której rząd nie potrafi właściwie uzasadnić, zniechęca do prowadzenia działalności. - A w przypadku aptekarzy jest to działalność kluczowa z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli - podkreśla ekonomistka.

- Dodatkowe, nieuzasadnione podatki czy opłaty sprzyjają także próbom obejścia tego typu danin - ostrzega.

Zapytaliśmy GIF i Ministerstwo Zdrowia, dlaczego dodatkowymi opłatami obciążono apteki, punkty apteczne i hurtownie farmaceutyczne, a pominięto inne podmioty prowadzące sprzedaż leków, takie jak supermarkety, stacje benzynowe i kioski. Do momentu publikacji tekstu nie dostaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Wicepremier i minister rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwa Chorwacji Josip Dabro z prawicowego Ruchu Ojczyźnianego złożył rezygnację ze stanowiska po opublikowaniu przez dziennikarzy nagrania, na którym strzela z pistoletu przez okno jadącego samochodu.

Dymisja wicepremiera po wycieku nagrania. Strzelał z jadącego auta

Dymisja wicepremiera po wycieku nagrania. Strzelał z jadącego auta

Źródło:
PAP

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Powoływała się na rzekome wpływy w instytucjach państwowych i obiecywała pośrednictwo w uzyskaniu dotacji z budżetu państwa. Według śledczych, 56-latka z Mazowsza przyjęła łapówki w łącznej kwocie co najmniej 500 tysięcy złotych. Usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

"Przyjęła łapówki w kwocie co najmniej pół miliona złotych"

"Przyjęła łapówki w kwocie co najmniej pół miliona złotych"

Źródło:
PAP

Do trzech lat więzienia grozi 22-latkowi, który w autobusie podszedł do 15-latka i przyłożył mu do głowy pistolet gazowy. Młody mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia oraz narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

"W autobusie przyłożył nastolatkowi pistolet do głowy i zapytał czy się boi"

Źródło:
tvn24.pl

Nocne niebo na chwilę się rozświetliło, a potem mieszkańcy Tarnowa usłyszeli głośny huk na tyle głośny, że w niektórych samochodach włączyły się alarmy. Monika Darnobyt, rzeczniczka Grupy Azoty przekazuje, że doszło do eksplozji na terenie elektrociepłowni w Tarnowie. - Nikt nie ucierpiał, zadziałały systemy antyeksplozyjne - przekazała.

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Błysk na niebie, a potem przerażający huk. Eksplozja na terenie elektrociepłowni

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjskie służby zaczęły szukać Polaków, którzy zaangażowaliby się w działania wpływające na wybory w Polsce - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że nawet "mała relacja" z obcym wywiadem to szpiegostwo, które jest surowo karane.

Minister ostrzega: rosyjskie służby chcą werbować Polaków, by wpłynąć na wybory

Minister ostrzega: rosyjskie służby chcą werbować Polaków, by wpłynąć na wybory

Źródło:
PAP, RMF

Około 350 osób ma stracić pracę w Black Red White - poinformował tvn24.pl Powiatowy Urząd Pracy w Przeworsku. Wcześniej informowaliśmy o zapowiedzi zamknięcia zakładu w tym mieście i zwolnienia 220 pracowników.

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Zwolnienia grupowe w znanej polskiej firmie

Źródło:
tvn24.pl

Regulator, czyli Wody Polskie, będzie mógł zablokować podwyżkę ceny wody, jeśli będzie ona nieuzasadniona - zapewniło Ministerstwo Infrastruktury. Resort zabrał także głos w sprawie taryf progresywnych, które po zmianie przepisów będą mogły wprowadzać gminy.

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Rewolucja w rachunkach. Nowe taryfy

Źródło:
PAP

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Widok rekina u wybrzeży Florydy to nic niezwykłego, ale zobaczenie go w wodach śródlądowych tego stanu może już zaskakiwać. Taki drapieżnik pojawił się w niewielkim jeziorze w pobliżu Miami i wzbudził niepokój mieszkańców oraz turystów.

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Rekin wpłynął do jeziora, nad którym stoją luksusowe posiadłości

Źródło:
wsvn.com, fox35orlando.com, tvnmeteo.pl

W Golcowej na Podkarpaciu strażacy próbują wyciągnąć ze studni mężczyznę, którego przysypała ziemia. Akcja jest trudna, bo ziemia może się ponownie osunąć.

Mężczyznę w studni przysypała go ziemia

Mężczyznę w studni przysypała go ziemia

Źródło:
tvn24.pl

Od listopadowej premiery filmu fabularnego o Simonie Kossak - najsłynniejszej popularyzatorce nauki kojarzonej z ochroną Puszczy Białowieskiej - minęły dwa miesiące. Tymczasem w nadchodzących dniach do okrągłego stołu, który ma określić rozwój puszczy przez następne 20 lat, zasiądą ekolodzy, leśnicy, samorządowcy i naukowcy. Wśród nich będą ludzie, którzy jeszcze pamiętają zmarłą w 2007 roku Simonę Kossak.

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

W najbliższych dniach będzie ważył się los Puszczy Białowieskiej na nadchodzące 20 lat

Źródło:
tvn24.pl

Apuseni - pasmo górskie w Rumunii - było widać ze szczytu Duże Jasło w Bieszczadach. Szczyt Varful Britei jest najbardziej na południe wysuniętym obszarem zaobserwowanym dotychczas z Polski. Pozwoliło na to okno pogodowe.

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Z Bieszczadów zobaczyli Rumunię

Źródło:
tvn24.pl

Za sprawą marznących opadów na drogach części kraju w sobotę wieczorem może zrobić się ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią.

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Uwaga! Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Źródło:
IMGW

Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli w piątek wieczorem uczestnicy protestu przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie. Zgromadzeni zebrali się na apel studentów, którzy od tygodni prowadzą protest i blokują 60 wydziałów uniwersyteckich w całym kraju.

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

"Koniec reżimu jest bliski". Tysiące osób na ulicach, mają listę żądań

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący parlamentu Słowacji Tibor Gaszpar, jeden z najbliższych współpracowników premiera Roberta Ficy, z którym odwiedził w ostatnich dniach Moskwę, zasugerował w piątek wieczorem na antenie telewizji państwowej STVR, że kraj może wystąpić z Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Taką sugestię odrzucił prezydent Peter Pellegrinii.

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Właśnie wrócił z Moskwy. Sugeruje "skrajne rozwiązanie" dla Słowacji

Źródło:
PAP

Były prezydent Boliwii Evo Morales ma zostać aresztowany - zdecydował sąd. Prokuratura zarzuca mu, że utrzymywał relacje seksualne z niepełnoletnią dziewczyną, która w 2016 roku, wówczas jako 15-latka, miała zajść z nim w ciążę. Morales nie stawił się na rozprawie sądowej.

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Jest nakaz aresztowania byłego prezydenta. Prokuratura: zapłodnił 15-latkę

Źródło:
PAP
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Awaria wodociągowa była prawdopodobnie przyczyną pęknięcia, a następnie zawalenia części ściany budynku przy ulicy Bernardyńskiej w centrum Lublina. Nadzór budowlany oceni, czy kamienica nadaje się do dalszego użytkowania. 14 osób zostało ewakuowanych.

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Runęła część kamienicy, ewakuowano 14 osób. Przyczyną była prawdopodobnie woda

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Klient jednego z marketów na Woli został zatrzymany przez policję. Okazało się, że zamienił kody kreskowe towarów, aby zapłacić mniej za zakup zestawu elektronarzędzi wartego niemal dwa tysiące złotych. W kasie samoobsługowej zeskanował etykietę o wiele tańszego młota udarowego.

Podmienił kody kreskowe, by "zaoszczędzić"

Podmienił kody kreskowe, by "zaoszczędzić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ponad dwustuletniej historii Stanów Zjednoczonych nie jest pierwszym byłym prezydentem, który wróci do Białego Domu, ale z pewnością będzie pierwszym, który obejmie urząd z wyrokiem w sprawie karnej. W poniedziałek odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Takiej inauguracji Ameryka nie widziała od 40 lat. "Będzie duże widowisko"

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Gdyby nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie byłoby mnie tutaj. Byłam wcześniakiem, który korzystał ze sprzętu WOŚP. Jestem bardzo wdzięczna i pomagam od zawsze - mówiła w TVN24 wokalistka Bryska. Przygotowała dwie aukcje - można wylicytować dwie różowe peruki oraz wspólną metamorfozę.

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Źródło:
TVN24

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Mark Brzezinski w poniedziałek zakończy swoją misję w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Opublikował pożegnalny film, w którym dzieli się istotnymi osiągnięciami w relacjach polsko-amerykańskich i ważnymi momentami swojej kadencji.

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

"Polska stała się dla mnie drugim domem". Brzezinski żegna się z ambasadą

Źródło:
TVN24

Budowa tunelu kolejowego pod Łodzią to jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych obecnie w kraju. Oficjalnie do końca przyszłego roku - chociaż ten termin najpewniej będzie przesunięty w związku z przedłużającym się postojem jednej z maszyn - pod miastem mają kursować pociągi, które stworzą coś na kształt "łódzkiego metra". Równolegle budowane są trzy nowe podziemne przystanki kolejowe. Odwiedziliśmy z kamerą jeden z nich.

Zobacz "łódzkie metro" od środka

Zobacz "łódzkie metro" od środka

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium