- Antoni Macierewicz niszczył służby, a Jacek Kurski nie ma o nich pojęcia - mówił w TVN24 poseł LiD-u Ryszard Kalisz.
Poseł lewicy stwierdził, że kogo do komisji wybierze PiS, to sprawa tej partii. Jednak jego zdaniem, żaden ze wskazywanych ostatnio kandydatów (czyli Antoni Macierewicz i Jacek Kurski) do speckomisji się nie nadaje.
- Kurski to bulterier. Nie zna się na służbach, za to we wszystkich kampaniach bierze aktywny udział. Jest od atakowania - mówił Kalisz. - A Macierewicz próbował zniszczyć służby - dodał. Poseł LiD ocenił, że były szef kontrwywiadu to typ rewolucjonisty. - Nawet w czasach pokoju szuka sabotażystów. W tym widzi cel swojego życia. Ma obsesje na punkcie ścigania nieistniejących wrogów - mówił Kalisz.
"PO dzieli mandaty poselskie na lepsze i gorsze"
O kandydatach PiS-u do komisji ds. nacisków mówili także goście Moniki Olejnik w Radiu Zet.
- Jacek Kurski to bardzo sprawny poseł. Poważnie rozważamy jego kandydaturę, ale nie rozumiem, czym posłom PO podpadł Antoni Macierewicz - pytał Przemysław Gosiewski z PiS. - Jan Widacki ma trzy sprawy w sądzie i zamiast na posiedzeniach komisji będzie musiał stawiać się w sądzie, ale to nie przeszkadzało prezydium - mówił były wicepremier. Podkreślił, że PO dzieli mandaty poselskie na lepsze i gorsze.
- Poseł Gosiewski wygaduje rzeczy niesłychane - ripostował Gosiewskiemu lider LiD-u Wojciech Olejniczak. Zaznaczył, że prof. Widacki przed wyborami wyjaśnił wszystkie niejasności. - Ma dobre przygotowanie i praktykę. Może wyśledzić wasze niecne postępki - mówił Olejniczak. Jego zdaniem, posłowie PiS celowo obrażają kandydata LiD-u do komisji ds. nacisków, żeby osłabić jego pozycję.
Tymczasem Zbigniew Chlebowski z PO stwierdził, że pod adresem Macierewicza jest wiele zarzutów. - Podczas likwidacji WSI popełnił wiele błędów. Skrzywdził wiele osób. Więcej dowiemy się, gdy zostaną ujawnione wyniki audytu w służbach - mówił Chlebowski.
Źródło: TVN24, Radio ZET, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24