Na jednej z posesji w gminie Krynice (Lubelskie) - wśród pomidorów i malin - policjanci znaleźli 41 krzaków konopi indyjskich. 72-letnia właścicielka uprawy tłumaczyła funkcjonariuszom, że posiada je na własny użytek w celach leczniczych. Jak mówiła, "efekt nacierania się miał być piorunujący".
Policjanci przeszukali miejsce zamieszkania i posesję należącą do 72-latki. Tam, w tunelu ogrodowym pomiędzy pomidorami i malinami, znaleźli 41 krzaków konopi indyjskich. Jak relacjonują funkcjonariusze, rośliny były w różnej fazie wzrostu, niektóre miały ponad metr wysokości.
Miały służyć do celów leczniczych, w przeszłości była notowana
- Kobieta tłumaczyła, że rośliny posiada na własny użytek w celach leczniczych. Konopie miała przykładać w bolące miejsca, a efekt tego zabiegu, jak mówiła, miał być piorunujący - opisuje Małgorzata Pawłowska z policji w Tomaszowie Lubelskim.
72-latka była w przeszłości notowana za przestępstwa akcyzowe. Teraz, jak informuje policja, odpowie przed sądem za nielegalną uprawę konopi innych niż włókniste. Grozi jej grzywna, ograniczenie wolności albo do trzech lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: lubelska policja