Biskup diecezjalny Edward Dajczak przechodzi ponowne zakażenie koronawiurusem, przebywa w szpitalu - poinformował biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Włodarczyk. Pierwszy pozytywny wynik testu na COVID-19 hierarcha uzyskał w październiku minionego roku.
"Biskup Diecezjalny Edward Dajczak przechodzi zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Przebywa w szpitalu i jest poddawany standardowym procedurom medycznym, czuje się dobrze" - poinformował w czwartek na stronie diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej biskup pomocniczy Krzysztof Włodarczyk. Podkreślił, że biskup serdecznie dziękuje za modlitwy w jego intencji oraz przesyła zapewnienie o modlitwie i duchowej łączności ze wszystkimi chorymi.
"Pamiętajmy w modlitwach o naszym Biskupie Diecezjalnym oraz o wszystkich zmagających się z chorobą i pracujących z chorymi" - zaapelował do wiernych biskup Włodarczyk.
Drugie zakażenie koronawirusem
Dla biskupa Dajczaka to już ponowne zakażenie koronawirusem.
Pierwszy pozytywny wynik testu na COVID-19 biskup Dajczak uzyskał 18 października minionego roku. Zakażony był także biskup Włodarczyk. Źródłem zakażenia, jak podawał wówczas rzecznik kurii ksiądz Wojciech Parfianowicz, był prawdopodobnie jeden z pracowników kurii, u którego obecność koronawirusa stwierdzono kilka dni wcześniej. Obaj hierarchowie mieli z nim krótki kontakt, dlatego od momentu, kiedy otrzymał on pozytywny wynik testu, pozostawali w kwarantannie, choć czuli się dobrze i nie wymagali hospitalizacji.
Źródło: PAP