W większości zakładów karnych i aresztów obowiązuje zarządzenie mające na celu wstrzymanie widzeń. W środę wprowadzono je w 57 jednostkach penitencjarnych, a łącznie obowiązuje ono już w 152 spośród 172 jednostek - przekazała rzeczniczka Służby Więziennej podpułkownik Elżbieta Krakowska.

Rzeczniczka Służby Więziennej podkreśliła w środę, że decyzja o wstrzymaniu widzeń w kolejnych 57 jednostkach penitencjarnych została podjęta w porozumieniu z Państwową Inspekcją Sanitarną.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

- Ograniczeniami w realizacji odwiedzin i wstrzymaniem zatrudnienia zewnętrznego osadzonych objęto już 152 areszty śledcze, zakłady karne i oddziały zewnętrzne - powiedziała ppłk Elżbieta Krakowska.

Zaznaczyła także, że szczegółowe informacje, dotyczące wprowadzonych zarządzeń, dostępne są na stronach internetowych poszczególnych jednostek penitencjarnych.

Wskazano również, że są to działania profilaktyczne po to, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom osadzonym oraz funkcjonariuszom i pracownikom więziennictwa. Z informacji przekazanej przez SW wynika, że ograniczenie wizyt może zostać wkrótce rozszerzone na pozostałe jednostki.

Pomiary temperatury we wszystkich placówkach penitencjarnych

W 172 jednostkach penitencjarnych przebywa około 75 tys. osób. Każdego dnia w systemie pracy zewnętrznej pracuje ok 10 tys. osadzonych.

Od 12 marca we wszystkich aresztach śledczych i zakładach karnych dokonywany jest profilaktyczny pomiar temperatury ciała wszystkich osób wchodzących na ich teren. Kontroli poddawane były także osoby odwiedzające osadzonych. W przypadku stwierdzenia temperatury ciała przekraczającej 38 stopni, podejmowana jest decyzja o zakazie wejścia na teren jednostki.

"KORONAWIRUS. RAPORT". EKSPERCI ODPOWIADAJĄ W TVN24 NA WASZE PYTANIA

Epidemia koronawirusa

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę po południu, że w Polsce łącznie u 251 osób potwierdzono zarażenie koronawirusem, 5 osób zmarło.

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.