Niedzielski: Czwarta fala będzie się rozpędzała. Decydujący o obostrzeniach jest regionalny poziom wyszczepienia

Źródło:
TVN24, PAP
Niedzielski: jesteśmy w sytuacji, gdy nie zadajemy sobie już pytania, czy nastąpi czwarta falą covidu, ale kiedy ona nastąpi
Niedzielski: jesteśmy w sytuacji, gdy nie zadajemy sobie już pytania, czy nastąpi czwarta falą covidu, ale kiedy ona nastąpi TVN24
wideo 2/22
Niedzielski: jesteśmy w sytuacji, gdy nie zadajemy sobie już pytania, czy nastąpi czwarta falą covidu, ale kiedy ona nastąpi TVN24

W tej chwili jesteśmy w sytuacji, gdy nie zadajemy sobie już pytania, czy nastąpi czwarta fala covidu, ale kiedy ona nastąpi i jaka będzie jej intensywność - przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski. Na konferencji mówił o planach rządu w sprawie promocji szczepień przeciw COVID-19. Zapytany został, czy czeka nas powrót do szerszych obostrzeń.

Na piątkowej konferencji prasowej szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, minister zdrowia Adam Niedzielski i pełniący obowiązki prezesa NFZ Filip Nowak mówili o procesie szczepień przeciw COVID-19 w Polsce. Według piątkowych danych, wykonano dotąd 33 482 067 szczepień. W pełni zaszczepionych jest 16 759 941 osób.

>> Zobacz relację z konferencji w kancelarii premiera

Michał Dworczyk stwierdził, że "to są liczby z jednej strony duże, ale z drugiej strony wciąż niesatysfakcjonujące". - Dzisiaj mamy taką sytuację, że tych, które przyjęły co najmniej jedną dawkę szczepienia bądź są zarejestrowane i w ciągu najbliższych dni przyjmą szczepionkę, wśród pełnoletnich osób to jest 56 procent populacji. I niestety też widzimy, jak cały czas spada liczba rejestracji, liczba osób, które zapisują się na szczepienie - przyznał.

Dworczyk podał, że w zeszłym tygodniu średnia dzienna rejestracji wynosiła 44 tysięcy. - To jest kolejny spadek tydzień do tygodnia o kilkanaście procent. W tym tygodniu po raz pierwszy od wielu, wielu tygodni nie przekroczymy pewnie miliona wykonanych szczepień. Znakomita większość tych szczepień, które wykonujemy, to są drugie dawki - informował.

Według ministra "w absolutnej większości krajów Unii Europejskiej widać zwolnienie, jeśli chodzi o tempo szczepień, bo wyczerpują się zasoby osób zainteresowanych szczepieniami". - Tym bardziej powinno nas to mobilizować do tego, żebyśmy zachęcali wszystkich, kogo możemy, do tego aby szczepili się, aby Polacy uzyskali odporność zbiorową w kontekście nadchodzącej czwartej fali - zaznaczył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Dofinansowania dla Kół Gospodyń Wiejskich

Dworczyk mówił dalej, że od piątku 23 lipca wszystkie Koła Gospodyń Wiejskich mogą składać wnioski o dofinasowanie lokalnych wydarzeń organizowanych w ramach promocji szczepień. Podał, że rząd przewidział dofinasowanie w wysokości ośmiu tysięcy złotych na Koło.

Wnioski o takie dofinasowanie należy składać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dworczyk wyjaśnił, że formuła tych wydarzeń jest otwarta - "mogą one trwać od kilku godzin do kilku dni".

Dla Kół z najlepszymi wynikami w promocji szczepień przewidziano nagrody finansowe. Zwycięskie koło otrzyma 100 tysięcy złotych, za drugie i trzecie miejsce będzie to 50 tysięcy złotych. Dworczyk przekazał, że nagrody przewidziano dla tysiąca Kół. Warunkiem uczestnictwa jest minimum 100 osób zaszczepionych 1. dawką podczas wydarzenia.

- Widać wyraźnie mniejszy poziom zaszczepienia w mniejszych miejscowościach, w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich - komentował. - Dlatego bardzo państwa zachęcamy o włączenie się w uruchamiana od dziś inicjatywę - dodał.

Czwarta fala epidemii "będzie się rozpędzała"

Adam Niedzielski zwrócił uwagę, że "zegar tyka i czas nieubłaganie idzie do przodu". - Ma to znaczenie, że w tej chwili jesteśmy w sytuacji, gdy nie zadajemy sobie już pytania, czy nastąpi czwarta fala covidu, ale kiedy ona nastąpi i jaka będzie jej intensywność - powiedział. 

- Wszystkie analizy, którymi dysponujemy, wskazują, że ta fala będzie się rozpędzała. Jesteśmy w punkcie przesilenia, gdzie do tej pory mieliśmy komfortową sytuację zmniejszania się liczby zakażeń. Mieliśmy też moment, w którym średnia dzienna zakażeń utrzymywała się na poziomie około osiemdziesięciu. Ale mniej więcej od tygodnia, dwóch tygodni, mamy już do czynienia z przesileniem, wzrostem - ogłosił.

Niedzielski przekazał, że w tym momencie "średni poziom zakażeń dziennie dochodzi już do stu". - To cały czas jest nieduża liczba, nie stanowi zagrożenia dla wydolności systemu opieki zdrowotnej, ale jednak w ujęciu tygodniowym oznacza, że przyrosty są rzędu dwudziestu procent i więcej - zwracał uwagę.

Minister na konferencji przekazał, że rząd przygotował kolejne rozwiązania, które mają zachęcić do szczepienia. - Po pierwsze chcieliśmy zająć się tą grupą osób, które odnotowały niepożądane odczyny poszczepienne po pierwszym szczepieniu. Chcemy dopuścić schemat szczepienia, który dopuszcza możliwość mieszania szczepionek. To jest warunkowane oczywiście zgłoszeniem niepożądanego odczynu poszczepiennego - powiedział.

Zapytany przez dziennikarza, czy rząd bierze pod uwagę regionalizację obostrzeń ze względu na liczbę zaszczepionych w danym regionie, Niedzielski odpowiedział: - Absolutnie tak.

- W tej chwili parametrem, który będzie naprawdę w głównej mierze decydował, jest regionalny poziom wyszczepienia, bo to się wprost przekłada na ryzyka związane z tym, o czym przed chwilą mówiłem, czyli z jednej strony możliwość kończenia tej choroby w szpitalu, a z drugiej - to największe ryzyko dotyczące zgonu - tłumaczył. - Regiony, gdzie poziom wyszczepienia jest większy, w automatyczny sposób nie są narażone na takie obostrzenia, bo tam ryzyko jest po prostu mniejsze - dodał.

"Musimy myśleć o zmianie postaw społecznych"

Niedzielski potwierdził, że "na razie decyzje nie zostały podjęte", żeby wprowadzić przymus szczepień.

Dworczyk, wypowiadając się w tym temacie, potwierdził, że rząd jest świadomy tego, że "dorośli Polacy nie są przyzwyczajeni do szczepień". - Wielokrotnie przypominaliśmy, że Polska jest absolutnie na końcu jeśli chodzi o kraje, które się szczepią przeciwko grypie. Mówimy o osobach dorosłych. My musimy raczej myśleć o zmianie postaw społecznych, a to nie następuje z dnia na dzień, a formy przymusu czasami mogą w niektórych przypadkach przynieść odwrotne skutki - tłumaczył.

Podał, że z badań, z którymi zapoznał się rząd, wynika, że Polacy mają świadomość o procesie szczepień.

- Po pierwsze wiedzą, że jest prowadzona akcja szczepień, po drugie absolutna większość Polaków ma swoje zdanie, czy chce się zaszczepić, czy nie chce się zaszczepić i dzisiaj kampanie informacyjne są już niepotrzebne, więc nie przewidujemy nowych kampanii informacyjnych, przewidujemy raczej skupienie się już na bardzo precyzyjne targetowanych działaniach dotarcia do tych osób, które się nie szczepią z takich czy innych powodów - poinformował.

Zauważył, że trzeba tu "jasno zaznaczyć, że jest ta grupa kilkudziesięciu procent Polaków, którzy świadomie nie chcą się szczepić". - Tutaj są potrzebne te długofalowe działania edukacyjne, które pomogą pewne postawy społeczne zmieniać - wyjaśnił.

 Szczepienia dla dzieci poniżej 12 lat

Niedzielski pytany, czy w szkołach ruszą szczepienia dzieci poniżej 12. roku życia odpowiedział, że rząd czeka na wyniki badań.

- Jeżeli będzie decyzja o dopuszczeniu, to dopiero będziemy rozmawiali o wprowadzeniu szczepień dla tej grupy wiekowej - zapowiedział.

Dworczyk poinformował, że w wybranych szkołach, w których dyrektorzy się na to zgodzą, będą prowadzone szczepienia dzieci powyżej 12 lat. - Te decyzje podejmują indywidualnie placówki. Nad tym procesem czuwa i przygotowuje ministerstwo edukacji i nauki oraz minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg - mówił.

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl