Z projektu nowelizacji rozporządzenia ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego wynika, że w Krajowym Rejestrze Pacjentów z COVID-19 należy zawrzeć informacje między innymi o grupie krwi pacjenta, dacie pierwszych objawów choroby, rozpoznaniu i stanie klinicznym w czasie przyjęcia.
Projekt nowelizacji rozporządzenia ministra zdrowia, zmieniającego rozporządzenie w sprawie Krajowego Rejestru Pacjentów z COVID-19 został przekazany w piątek do publikacji w Dzienniku Ustaw. Jak zaznaczył w jego uzasadnieniu resort zdrowia, ma on "umożliwić odpowiednią realizację zadań instytucjom systemu ochrony zdrowia, związanym z działaniami podejmowanymi bezpośrednio w czasie trwania epidemii COVID-19". "Projekt rozporządzenia przewiduje dodatkowy zakres danych, których przekazywanie do rejestru będzie obligatoryjne dla wszystkich podmiotów" – wyjaśnił resort.
To, po pierwsze, informacja o dacie pierwszych objawów choroby, "niezbędna dla właściwego szacowania i modelowania progresji choroby u pacjentów w kraju". Dodatkowo znaleźć się w nim powinny dane o tym, czy pacjent ma objawy choroby oraz rozpoznanie i stan kliniczny w czasie przyjęcia - te dwie ostatnie kwestie potrzebne są, jak wskazuje ministerstwo, "do określania ryzyka pogarszania się stanu zdrowia pacjentów, a więc i wpływu na zasoby systemu ochrony zdrowia".
Aby umożliwić dystrybucję zapasów krwi i leczenie osoczem krwi ozdrowieńców, konieczne jest uwzględnienie w nim grupy krwi pacjenta. Ponadto w rejestrze trzeba określić stan pacjenta zarówno w chwili przyjęcia, jak i w trakcie leczenia.
Jednocześnie w rejestrze musi znaleźć się informacja na temat transplantacji (nerki, wątroby, serca, płuca lub szpiku), jeśli taka była u pacjenta wykonywana, oraz jego numer kontaktowy, by móc, po zakończeniu przez niego hospitalizacji lub izolacji, prowadzić obserwację stanu jego zdrowia i badać ewentualne powikłania. Nowelizacja rozporządzenia wchodzi w życie dzień po ogłoszeniu Dzienniku Ustaw.
Źródło: PAP