W Pałacu Prezydenckim odbyło się we wtorek spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy, wicepremiera Jarosława Gowina i szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka z przedstawicielami branż zamkniętych w wyniku obostrzeń pandemicznych. "Podczas debaty zorganizowanej przez Prezydenta Andrzeja Dudę zaproponowałem, by w odpowiednim reżimie sanitarnym od 4 maja m.in. w pełni otworzyć handel detaliczny, ogródki przy obiektach gastronomicznych, 50 procent miejsc w hotelach, kluby fitness i inne usługi" – napisał Jarosław Gowin na Twitterze.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
We wtorek odbyło się także spotkanie Rady Medycznej przy premierze.
Profesor Marczyńska po spotkaniu Rady Medycznej: nie należy się od 4 maja spodziewać wielkiego luzowania
Jedna z jego uczestniczek, członkini Rady, profesor Magdalena Marczyńska, która jest specjalistką od chorób zakaźnych wieku dziecięcego, przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że od 4 maja nie należy się spodziewać wielkiego luzowania obostrzeń epidemicznych.
- Temat luzowania obostrzeń od 4 maja nie był głównym podczas dzisiejszego spotkania z rządem. Padło na początku spotkania pytanie, czy rząd rozważa tak szerokie otwarcie gospodarki, jak zapowiedział wicepremier Gowin. Odpowiedź była uspokajająca przedstawicieli Rady. Można z niej wywnioskować, że rząd nie planuje już od 4 maja szerokiego luzowania. Poprawa sytuacji epidemicznej w całym kraju powinna spowodować odejście od ujęcia regionalnego – wskazała profesor Marczyńska.
"Naszą główną troską jest proces szczepień oraz powrót do normalności w służbie zdrowia"
Ekspertka przyznała, że nie może powiedzieć nic bardziej szczegółowego, bo takiej rozmowy podczas wtorkowego spotkania rady nie było. Lekarze doradzający rządowi skupiali się na innych kwestiach – głównie stricte medycznych.
- Naszą główną troską jest proces szczepień oraz powrót do normalności w służbie zdrowia. Ona musi zostać jak najszybciej przywrócona w normalnym zakresie dla pacjentów ze wszystkimi innymi schorzeniami – powiedziała profesor Marczyńska.
Rada analizowała także kwestię sprawnego przeprowadzenia programu rehabilitacji pocovidowej. Analizowano też możliwość zachęt – głównie dla osób powyżej 60. roku życia, aby jak najszerzej zgłaszały się do szczepień.
Eksperci podkreślali, że konieczne jest sprawne prowadzenie programu szczepień w kolejnych miesiącach, aby jesienią uniknąć czwartej fali zakażeń. Jako zasadne uznają oni jak najszersze otwarcie procesu szczepień dla wszystkich chętnych już od maja. - Rozmawialiśmy też o szczepieniu kobiet w ciąży. Są już badania pokazujące, że szczególnie w zaawansowanej ciąży przebieg COVID-19 może być bardzo ciężki. W tej kwestii trzeba rozmawiać z tymi kobietami, przedstawiać bilans ryzyka i jednak namawiać do szczepień, aby później uniknąć dramatów – wskazała specjalistka od chorób zakaźnych.
W trakcie dyskusji z rządem poruszano również kwestię nowych mutacji wirusa. Rada uzyskała zapewnienie, że osoby wracające spoza strefy Schengen będą bezwzględnie trafiały na kwarantannę.
Profesor Flisiak: zapowiedź zniesienia większości rygorów 4 maja nie jest oparta na planach i faktach
Inny z członków Rady Medycznej, profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, powiedział, że licytowanie się na zapowiedzi luzowania jak największej grupy obostrzeń od 4 maja nie ma pokrycia w aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Stwierdził, że zapowiedź zniesienia większości rygorów epidemicznych już 4 maja nie jest oparta "na planach i faktach".
- W obecnej sytuacji epidemicznej najbardziej potrzebne jest nam chłodzenie hurraoptymizmu niektórych osób – wskazał ekspert.
W jego ocenie sytuacja epidemiczna oczywiście się poprawia w ostatnich tygodniach, ale nadal trzeba zachować ostrożność, bo nadal mamy codziennie tysiące chorych i setki zmarłych.
- Moje osobiste stanowisko jest takie, że trzeba poczekać przynajmniej tydzień po długim weekendzie majowym i wówczas podejmować decyzje – powiedział profesor Flisiak.
NFZ zaleca wznowienie od 4 maja ograniczonych lub zawieszonych zabiegów planowych
Ze względu na poprawę sytuacji epidemicznej Narodowy Fundusz Zdrowia wydał we wtorek zalecenie, by od 4 maja wznowić ograniczone lub zawieszone wykonywanie zabiegów planowych.
"W przypadku ograniczonej lub czasowo zawieszonej realizacji świadczeń wykonywanych planowo, Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia zaleca wznowienie ich udzielania od 4 maja 2021 r." – głosi wtorkowa informacja NFZ, zamieszczona na stronach Funduszu. Podano w niej, że "ze względu na poprawę sytuacji epidemicznej, dotychczasowe zalecenie ograniczenia udzielania świadczeń planowych, wydane w związku z minimalizowaniem ryzyka transmisji infekcji COViD-19 oraz potrzebą zapewnienia dodatkowych łóżek szpitalnych dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia, należy przyjąć za nieobowiązujące".
Wycofanie ograniczenia zabiegów planowych minister zdrowia zapowiedział w poniedziałek.
8 marca NFZ przekazał, że w związku z rozwojem epidemii centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo. Zalecenie dotyczyło przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, jak również dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii, histerektomii, ale z powodów innych niż onkologiczne.
Autorka/Autor: mjz//now
Źródło: PAP