Koalicja Obywatelska składa wniosek o przedstawienie na najbliższym posiedzeniu Sejmu informacji rządu na temat szczepień – powiedział szef klubu KO Cezary Tomczyk. - Rząd zrezygnował z zamówienia sześciu milionów szczepionek Moderny – dodał. Rządowy pełnomocnik ds. szczepień, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, przekonywał, że rząd miał powód, aby odmówić sprowadzenia do Polski tej dostawy.
W piątek koncern Pfizer, jedna z firm produkujących szczepionkę, zapowiedział, że tymczasowo spowolni dostawy szczepionek do państw Unii Europejskiej. Firma tłumaczyła to koniecznością przeprowadzenia prac remontowych w jednej z belgijskich fabryk, gdzie szczepionki są produkowane. Dodano, że zmiany w dostawach szczepionki podyktowane są zwiększaniem mocy produkcyjnych.
Tego dnia szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk poinformował, że firma Pfizer w najbliższych tygodniach znacząco zmniejszy dostawy szczepionki przeciw COVID-19 do naszego kraju. Zapewnił, że każdy, kto otrzymał pierwszą dawkę szczepionki, otrzyma też drugą. Dodał, że w dalszych tygodniach dostawy będą znacząco większe.
Tomczyk: potrzebne jest absolutne, pełne wyjaśnienie
Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk poinformował w sobotę na konferencji prasowej o zamiarze złożenia wniosku o przedstawienie na najbliższym posiedzeniu Sejmu informacji rządu na temat szczepień. Najbliższe posiedzenie Sejmu planowane jest na środę i czwartek, czyli 20 i 21 stycznia.
Tomczyk tłumaczył, że obywatelom, poza szczepionkami, szczególnie brakuje informacji, jak będzie wyglądał system szczepień. - Wiemy, że polski rząd zrezygnował z zamówienia sześciu milionów szczepionek firmy Moderna, które mogły trafić do naszego kraju – powiedział poseł. Dodał, że do tej pory żaden rząd w Europie nie zrezygnował z kontraktu na szczepionki.
- Tu jest potrzebne absolutne, pełne wyjaśnienie ze strony polskiego rządu – oświadczył.
Zwrócił uwagę, że rząd wybrał szczepionkę firmy Pfizer, "ale w tym samym czasie okazuje się, że szczepionka Pfizera może być trudniej dostępna w ciągu kolejnych tygodni". - Czy my mamy za dużo szczepionek, że wybieramy sobie dostawców? – pytał Tomczyk. Jego zdaniem rząd powinien dywersyfikować zamówienia szczepionek, składać je u różnych producentów, bo tych - jak obliczył - niebawem będzie siedmiu.
Tomczyk wspomniał też, że KO postuluje powołanie Komisji Kontroli Szczepień i że taka prośba została przesłana premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Komisja, jak powiedział Tomczyk, złożona z przedstawicieli zawodów medycznych, miałaby w jasny i konkretny sposób informować opinię publiczną o szczepionkach.
Dworczyk: oferowane Polsce szczepionki Moderny miały jeden zasadniczy mankament
Dworczyk na sobotnim briefingu odparł, że rząd "wyjaśniał już tę sprawę". - Szczepionki Moderny, które były oferowane Polsce, miały jeden zasadniczy mankament. Otóż termin ich dostawy był wyznaczony na czwarty kwartał 2021 roku – powiedział.
- My do końca czwartego kwartału 2021 roku będziemy mieli w Polsce, zgodnie z deklaracjami producentów, około 60 milionów szczepionek – poinformował. - Gdyby szczepionki Moderny były dostarczone do Polski w pierwszym kwartale (od stycznia do marca – red.), to byśmy je wzięli z pocałowaniem ręki – oświadczył. - W przypadku złożonej Polsce oferty zakup dodatkowych kilku milionów szczepionek powyżej tych 60 milionów nie miał sensu – ocenił.
Potwierdził przy tym, że rząd jest gotowy do złożenia w Sejmie informacji, o którą wnioskuje KO. - Nam bardzo zależy, aby proces szczepień był transparentny – przekonywał.
PORADNIK: Jak się zapisać na szczepienie?
Obecnie trwają szczepienia grupy zero, czyli między innymi personelu medycznego. Od piątku w Polsce seniorzy po 80. roku mogą zarejestrować się na szczepienia przeciw COVID-19, a od 22 stycznia będą mogły to zrobić osoby od 70. roku życia. Szczepienia wszystkich seniorów 70+ mają rozpocząć się 25 stycznia.
Także od piątku uruchomiony został formularz zgłoszenia chęci szczepienia dla wszystkich osób powyżej 18. roku życia.
Źródło: TVN24, PAP