Jednym ze wskaźników, którego używa się do monitorowania przebiegu epidemii COVID-19, jest średnia dzienna liczba zgonów w przeliczeniu na milion mieszkańców kraju. Zestawiliśmy dane z poprzedniego tygodnia z ponad 20 europejskich państw, by pokazać, jak na ich tle prezentuje się Polska.
Przedstawiając te dane bazujemy na wyliczeniach z portalu Our World in Data, prowadzonego przez badaczy z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Gromadzone tam statystyki pochodzą z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, gdzie od początku pandemii prowadzona jest baza danych dotycząca jej przebiegu na świecie.
Wykresy przedstawiają uśrednioną z siedmiu kolejnych dni liczbę zgonów na COVID-19 w przeliczeniu na milion mieszkańców danego państwa. Oznacza to, że wynik z 11 grudnia obejmuje okres od 5 do 11 grudnia.
Polska na tle sąsiadów
W Polsce od 5 do 11 grudnia zmarło 2815 osób zakażonych koronawirusem. W przeliczeniu na milion mieszkańców, średnia dzienna liczba zgonów na COVID-19 wyniosła 10,63. To wyższy wskaźnik niż u wszystkich naszych sąsiadów.
Na Litwie, którą zamieszkuje około 2,7 miliona mieszkańców, w omawianym okresie na COVID-19 zmarły 174 osoby. Średni dzienny współczynnik wyniósł więc 9,13.
Czechy, które zamieszkuje niecałe 11 milionów ludzi, odnotowały od 5 do 11 grudnia 603 zgony na COVID-19. Zmarło średnio 8,04 osoby dziennie w przeliczeniu na milion mieszkańców.
Niższy wskaźnik odnotowano na Ukrainie. W tym liczącym ponad 43 miliony mieszkańców kraju, w analizowanym okresie zmarło - jak wynika z dostępnych danych - 1637 osób zakażonych, czyli 5,35 dziennie, w przeliczeniu na milion mieszkańców.
Podobny współczynnik mają nasi zachodni sąsiedzi - Niemcy - z populacją około 83 milionów. Od 5 do 11 grudnia zmarło tam 2990 osób. Analizowany współczynnik wyniósł więc 5,1.
Na Słowacji, którą zamieszkuje blisko 5,5 miliona osób, odnotowano 165 zgonów. Średnia dzienna liczba zgonów na milion mieszkańców wyniosła 4,32.
W Rosji, zamieszkałej przez około 145 milionów osób, w analizowanym przez nas okresie poinformowano o 3640 zgonach na COVID-19. Analizowany wskaźnik wyniósł 3,56. Najniższy, według rządowych danych - zaledwie 0,85 - odnotowano na Białorusi, gdzie mieszka około 9,5 miliona osób.
Polska a Europa Zachodnia
Wskaźnik dziennej liczby zgonów na milion mieszkańców w krajach Europy Zachodniej, które były najmocniej dotknięte przez pierwszą falę pandemii COVID-19 zimą i wiosną tego roku, w większości jest niższy niż w Polsce.
Jedynie Włochy, zamieszkiwane przez około 60,5 miliona osób, zanotowały w dniach 5-11 grudnia wyższą wartość. Zmarło tam 4535 osób, czyli średnio 10,72 dziennie w przeliczeniu na milion obywateli.
- W Belgii było to 6,78 (11,5 miliona mieszkańców - 550 zgonów); - W Szwecji - 6,32 (10 milionów - 447); - We Francji - 6,15 (65 milionów - 2812); - W Wielkiej Brytanii - 6,08 (68 milionów - 2889); - W Hiszpanii - 4,19 (46 milionów - 1372).
Najgorsza sytuacja na Bałkanach i na południu Europy Środkowej
Najwyższe wskaźniki - znacznie wyższe niż w Polsce - notuje się w innych krajach Europy Środkowej, na Bałkanach i w Europie Południowo-Wschodniej.
W Słowenii, którą zamieszkują nieco ponad dwa miliony osób, od 5 do 11 grudnia zmarło 345 zakażonych osób. Średnia dzienna liczba zgonów na COVID-19 w przeliczeniu na milion mieszkańców wynosi 23,71 i jest obecnie drugą (po San Marino) najwyższą na świecie.
Wysokie wskaźniki zanotowano też:
- w Bułgarii - 18,75 (blisko 7 milionów mieszkańców - 912 zgonów); - w Bośni i Hercegowinie - 16,76 (3,2 miliona - 385); - na Węgrzech - 16,4 (9,6 miliona - 1109); - w Chorwacji - 15,73 (4,1 miliona - 452); - w Macedonii Północnej - 13,71 (2,1 miliona - 200) - w Czarnogórze - 10,69 (0,6 miliona - 47)
Źródło: tvn24.pl