Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w Polskim Radiu, że piątkowy wynik zakażeń koronawirusem w Polsce wyniesie 15 900 nowych przypadków. W poprzedni piątek odnotowano 9387 zakażeń wirusem SARS-CoV-2. - Dynamika, niestety, utrzymuje się na wysokim poziomie, bo w zasadzie już powoli dobijamy do takiego poziomu średniego dziennego 10 tysięcy zakażeń. To jest naprawdę dużo - ocenił szef resortu.
Jak poinformował w Polskim Radiu w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski, w piątek odnotowano 15 900 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Przed tygodniem Ministerstwo Zdrowia informowało o 9387 potwierdzonych infekcjach. Dzisiejsza liczba zakażeń jest wyższa o około 6,5 tysiąca. To wzrost o około 70 procent.
Około 15 900 nowych infekcji, o których mówił minister zdrowia, to najwyższy dzienny raport od 16 kwietnia.
- Nie jest to duży skok - dodał szef resortu. W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 15 515 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Resort przekazał też, że zmarło 250 osób chorych na COVID-19.
- Ta dynamika, niestety, muszę powiedzieć, utrzymuje się na wysokim poziomie, bo my w zasadzie już powoli dobijamy do takiego poziomu średniego dziennego w tygodniu 10 tysięcy zakażeń. To jest naprawdę dużo - mówił minister.
Niedzielski o restrykcjach
Zwrócił także uwagę, że obowiązujące restrykcje dotyczą zapewnienia limitu mniej więcej 75 proc. w rożnych miejscach publicznych. - Problem polega na tym, że one nie są przestrzegane. W ogóle ta ścieżka wzmacniania restrykcji wydaje się mało skuteczna i efektywna w Polsce. Dlatego myślimy o innych rozwiązaniach – powiedział minister zdrowia.
Dodał, że na myśli ma rozwiązania, które w sposób pośredni, ale jego zdaniem bardziej skuteczny, będą mogły wyegzekwować odpowiednie podejście zapewniające bezpieczeństwo. Niedzielski zwracał też uwagę, że obecna strategia w walce z koronawirusem różni się od poprzednich, między innymi tym, że wcześniej nie było szczepionek, a także procent populacji, który już przechorował COVID, był stosunkowo niski. - Teraz te parametry naturalnej odporności są rzędu nawet 70 procent - mówił. - To jest naturalna bariera i widzimy, że ona działa - dodał. - Rozpędzanie się tej czwartej fali jest zdecydowanie wolniejsze niż fali poprzedniej czy fali drugiej, bo jak porównujemy się z październikiem czy listopadem poprzedniego roku to te poziomy zakażeń są mniejsze - podkreślał szef resortu zdrowia, przypominając, że szczyt, gdzie było blisko 30 tys. zakażeń, był w okolicach 7 listopada zeszłego roku.
Zaznaczył, że obecnie kluczowym wskaźnikiem, który służy podejmowaniu decyzji, jest poziom hospitalizacji. - Zgodnie z ustaleniami wojewodów mam zabezpieczone łóżka na najbliższy miesiąc - przekazał i przypomniał, że w ubiegłym roku było to 20 tysięcy hospitalizacji przy obecnej liczbie 9 tysięcy.
Minister o egzekwowaniu obowiązku noszenia maseczek
Niedzielski był także pytany o egzekwowanie obecnych restrykcji, między innymi w sprawie osób, które nie noszą maseczek w transporcie publicznym czy galeriach handlowych.
- Galerie handlowe chcą ściśle współpracować, jeżeli chodzi o egzekwowanie reżimu maseczkowego - mówił. - We wtorek miałem spotkanie z prezesem zrzeszenia galerii handlowych w Polsce i rozmawialiśmy na temat egzekwowania tego obowiązku wewnątrz galerii. Była deklaracja, że w ciągu tygodnia przy wejściu do każdej galerii będzie stał pracownik ochrony, który będzie przypominał o tym, że trzeba założyć maseczki. One będą też ewentualnie rozdawane - podkreślił.
- Powinniśmy egzekwować te obowiązki i tę dyscyplinę, która już w tej chwili powinna obowiązywać, ale nie obowiązuje. Zapomnieliśmy o obrazkach, które mi teraz przypominają nasi lekarze, którzy pojechali na misję do Rumunii i mówią o przeładowanych SOR-ach, na których potrafi leżeć od 50 do 90 osób czekających na zwalniające się łóżko intensywnej terapii, bo niestety, mamy w tym wirusie w wariancie Delta bardzo dużo takich ciężkich przypadków, bo szybciej dochodzi do załamania [stanu zdrowia pacjenta - przyp. red.] i te konsekwencje są niestety też bardziej dolegliwe - mówił szef resortu.
Wskazał, że "nie sprawdziły się teorie, że ewolucja wirusa będzie dążyła do jego coraz mniejszej dolegliwości". - Jeżeli myślimy o takim kierunku sprowadzenia koronawirusa do statusu grypy, to raczej możemy to osiągnąć przez szczepienie, czyli zbudowanie naturalnej odporności i osiągnięcie pewnej sprawności organizacyjnej, jeżeli chodzi o zarządzanie infrastrukturą szpitalną, z czym - moim zdaniem - już całkiem dobrze sobie radzimy - ocenił minister.
Niedzielski o szkołach
Niedzielski został także pytany o transmisję koronawirusa w szkołach. - Jeżeli chodzi o liczbę ognisk w Polsce, to tych ognisk, jeżeli chodzi o szkoły, to jest prawie połowa w całej liczebności ognisk identyfikowanych przez sanepid - przyznał i dodał, że liczebność osób zaangażowanych w ogniska wynosi 70-80 proc. - Kwarantanny w szkołach mają zawsze bardziej masowy charakter - poinformował. Przyznał przy tym, że w poprzedni rok uświadomił, jak poważne są koszty zamknięcia szkół, jeżeli chodzi o zdrowie psychiczne, a ponowna readaptacja dzieci po roku przerwy do szkoły powoduje wysyp problemów. - Trzeba zważyć sobie koszty i korzyści - mówił Niedzielski w kontekście zamykania szkół. Zwrócił uwagę, że rzeczywiście transmisja byłaby wówczas mniejsza, ale uruchamia się lawina innych konsekwencji, na przykład skutki dla zdrowia psychicznego czy zmniejszenie odporności dzieci na zwykłe infekcje. - To nie jest kwestia uparcia się, ale racjonalnego zważenia kosztów i korzyści - dodał.
Epidemia COVID-19 w Polsce
Ponad trzy miliony potwierdzonych zakażeń SARS-CoV-2 i cztery fale, z których najwyższa do tej pory była ta trzecia, a czwarta wciąż rośnie - tak w skrócie przedstawia się obraz dotychczasowego przebiegu epidemii COVID-19 w Polsce. Jednak jeśli zejść na poziom poszczególnych województw, okazuje się, że w dwóch regionach, na Lubelszczyźnie i Podlasiu, czwarta fala już przebiła to, co działo się tam podczas fali trzeciej i - jeśli tempo wzrostu się utrzyma - niedługo osiągnie poziom najwyższy od początku epidemii w naszym kraju.
CZYTAJ WIĘCEJ: Podsumowanie epidemii COVID-19 w Polsce >>>
Źródło: Polskie Radio, tvn24.pl, PAP