Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19

Źródło:
TVN24
Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19 (materiał z 2.08.2022)
Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19 (materiał z 2.08.2022)TVN24
wideo 2/5
Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19 TVN24

COVID-19 może prowadzić do zmniejszenia funkcjonowania mózgu pod postacią różnego rodzaju deficytów, ubytków funkcji naszego mózgu - powiedział w TVN24 doktor Paweł Grzesiowski. Jak dodał, "mechanizm tych ubytków jest tłumaczony faktem uszkodzenia naczyń, które doprowadzają krew do mózgu, tworzą się mikrozakrzepy w tych naczyniach i to powoduje umieranie fragmentów tkanki mózgowej".

Doktor Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw zagrożeń epidemicznych, pytany był w TVN24 o słowa wirusologa, profesora Włodzimierza Guta, który powiedział, że jedną z zaobserwowanych konsekwencji przejścia COVID-19 jest "ogólne zmniejszenie mózgu". - To jest pewne uproszczenie w rozumieniu zmniejszenia funkcjonowania mózgu pod postacią różnego rodzaju deficytów, ubytków funkcji naszego mózgu - pamięci, koncentracji. Na przykład wypadają z pamięci słowa w języku obcym - powiedział Grzesiowski.

Grzesiowski o mikrozakrzepach w mózgu i umieraniu tkanki mózgowej

- To są zjawiska, które obserwujemy od początku, natomiast w tej chwili mechanizm tych ubytków jest tłumaczony faktem uszkodzenia naczyń, które doprowadzają krew do mózgu, tworzą się mikrozakrzepy w tych naczyniach i to powoduje umieranie fragmentów tkanki mózgowej. Skutkiem tego będzie zanik mózgu i w tych obszarach zanik funkcji, czyli pogorszenie naszego funkcjonowania w środowisku, w pracy - tłumaczył.

- To są mikroudary, miktrozakrzepy, które zatykają naczynia doprowadzające krew do mózgu. Nie widać objawów takich, jak kiedy mamy zator dużego naczynia, który zwykle objawia się jakimś porażeniem, zaburzeniami mowy, utratą przytomności, drgawkami. Tu takich objawów nie widzimy, bo te zakrzepy dotyczą maleńkich naczyń, które doprowadzają krew do kory mózgu. Widzimy to raczej po ubytku pewnych funkcji niż po objawach neurologicznych - zaznaczył specjalista.

Objawy zakażenia koronawirusem. Doktor Grzesiowski wymienia

Doktor Grzesiowski pytany był również o najczęstsze objawy, jakie obecnie odnotowuje się u pacjentów zakażonych koronawirusem. - Mamy dwie grupy pacjentów. Pierwsza to osoby szczepione lub takie, które przeszły covid. U tych osób dominują objawy infekcji układu oddechowego, szczególnie ból gardła, katar, zatkane zatoki, ból głowy, czasami umiarkowana [podwyższona - przyp. red.] temperatura - wymieniał.

- Druga grupa to są ci, którzy nie byli szczepieni. Niestety, tutaj często widzimy pełnoobjawowy przebieg, taki jak jesienią ubiegłego roku, a więc bóle mięśniowe, kilkudniowa gorączka, bardzo duże osłabienie - wymieniał.

Zaznaczył, że "płuca nie są tak często atakowane u osób, które są zaszczepione". - Właściwie tutaj nie obserwujemy zmian w płucach. Natomiast u tych osób, które nie są uodpornione, zdarzają się zapalenia płuc, jak w pierwszych miesiącach pandemii - mówił gość TVN24.

- Wariant, który w tej chwili krąży, czyli omikron BA.5, niestety, bardziej przypomina wariant jesienny niż ten, który był na początku tego roku. Wydawało się w styczniu, lutym, że covid przybrał postać przeziębienia, ale niestety, warianty kolejne powodują, że ostatni, który w tej chwili atakuje, jest bardziej groźny, powoduje więcej hospitalizacji i niestety, również rośnie liczba zgonów - zaznaczył.

Co zrobić, gdy mamy objawy COVID-19?

Pytany, jak w obecnej sytuacji zachować się ma osoba, która zauważa u siebie objawy zakażenia, doktor Grzesiowski wyjaśnił, że "najprostsza droga, choć wymagająca wydania pieniędzy, to kupienie aptecznego testu". - Teraz to jest kwestia od 10 do 30 złotych za test. (…) Taki test wykonujemy sami, wymaz pobieramy z każdego otworu nosowego i najlepiej jeszcze z gardła i taki test po 15 minutach daje nam odpowiedź, czy jesteśmy zakażeni koronawirusem - powiedział.

Zaznaczył jednak, że "na pierwszym teście nie można polegać, jeżeli wykonujemy test w pierwszej dobie choroby". - Covid omikron inaczej aktywuje nasz układ odporności niż poprzednie warianty. Najpierw są objawy, a potem dopiero dodatni test. Należy przy pierwszym wyniku ujemnym i przy tych objawach, o których mówimy, powtórzyć to badanie co najmniej dobę po pierwszym badaniu - wskazał.

Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19 (materiał z 2.08.2022)
Doktor Paweł Grzesiowski o "zmniejszeniu mózgu" po przejściu COVID-19 TVN24

"Powinniśmy korzystać z tych szczepionek, które w tej chwili mamy"

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej pytany był również o drugą dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19. - Powinniśmy korzystać z tych szczepionek, które w tej chwili mamy dostępne - zaznaczył.

- Były takie głosy - miesiąc czy dwa miesiące temu - że będą szczepionki zmienione, które dadzą nam większą odporność przeciwko wariantowi omikron. Po pierwsze, tych szczepionek jeszcze nie mamy. Po drugie, trudno przewidzieć, co będzie w październiku czy listopadzie, skoro teraz mamy przyśpieszoną falę pandemiczną. Powinniśmy w tej chwili szczepić się czwartą dawką tych szczepionek, które są dostępne, ponieważ one w dalszym ciągu dają 80-procentową ochronę przed hospitalizacją czy zgonem - mówił.

Grzesiowski zaznaczył, że brak szczepień dla dzieci poniżej 6 roku życia może okazać się "poważnym wyzwaniem", gdy w nowym roku szkolnym pójdą one do przedszkoli. - Na razie nie mamy dobrych wiadomości dla najmłodszych dzieci, ponieważ wciąż trwa proces rejestracji przez Europejską Agencję Leków. W Stanach Zjednoczonych ta rejestracja już jest, znane są dawki szczepionek Pfizer i Moderna. Te dwie szczepionki zostały dopuszczone dla dzieci od szóstego miesiąca życia - wyjaśnił.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście – przekazały Wody Polskie – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. W gotowości pozostaje znajdujący się w tym mieście polder Żelazna. Tymczasem w miejscowości Niewodniki, na północny zachód od Opola, gdzie także przepływa ta rzeka, mieszkańcy umacniają wały przeciwpowodziowe.

Czoło fali na Odrze minęło już Opole, w kolejnej miejscowości umacniają wały

Czoło fali na Odrze minęło już Opole, w kolejnej miejscowości umacniają wały

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze zbliża się do Wrocławia. Z prognozy IMGW wynika, że kulminacji we Wrocławiu należy spodziewać się w nocy ze środy na czwartek.

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

- Zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa - mówił w środę w "Kropce nad i" szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Dodał, że od poniedziałku rusza akcja "Feniks" - "największa operacja w historii Polski", w ramach której wojsko zaangażuje się w odbudowę terenów dotkniętych powodzią.

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Źródło:
TVN24

- W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - ocenił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - oceniła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

Według najnowszych prognoz fala kulminacyjna na Odrze ma dotrzeć do Wrocławia w nocy ze środy na czwartek. W czasie wieczornego sztabu kryzysowego prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że przewidywany stan wody w czasie fali kulminacyjnej to 559 cm, "co wynosi 170 cm mniej niż maksimum z 1997 roku". "Czyli to powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód" - podkreśliła. Prezydent miasta przyznał, że "największym zmartwieniem będzie utrzymująca się wysoka woda".

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Nowogrodzie Bobrzańskim poziom wody osiągnął 470 centymetrów. Służby pracują nad umacnianiem wałów. Największy niepokój budzi obecnie sytuacja w Oławie i Brzegu, gdzie w tej chwili jest najwyższy stan wody.

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawo i Sprawiedliwość kolejny dzień krytykuje rząd za sytuację powodzian. We wtorek Mariusz Błaszczak przekonywał, że brak zbiorników w Kotlinie Kłodzkiej to wina Niemców i "uleganie religii klimatycznej". Z kolei Anna Zalewska w 2019 roku, jako przedstawicielka koalicji rządzącej, zapewniała, że nie powstanie więcej zbiorników retencyjnych. Teraz oskarża o ich brak Komisję Europejską.

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielę Andrzej Duda ma spotkać się w miejscowości zwanej amerykańską Częstochową z Donaldem Trumpem. Spotkanie polskiego prezydenta z kandydatem na amerykańskiego prezydenta w szczycie kampanii może być odczytane jako wsparcie.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Źródło:
Fakty TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters, powołując się na źródła. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl