Kolejny minister otrzymał ochronę BOR. Tym razem chodzi o szefową resortu zdrowia Ewę Kopacz - dowiedziała się nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa ze źródeł zbliżonych do służb mundurowych. Objęcie ochroną minister Kopacz ma mieć związek z zamykaniem sklepów z dopalaczami i pracami nad nowelizacją ustawy, która wprowadza zakaz obrotu tymi specyfikami.
- Każdorazowo decyzję o objęciu ochroną osób niewymienionych w ustawie o BOR podejmuje minister spraw wewnętrznych i administracji - powiedział pytany o to rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz. Nie chciał jednak potwierdzić, czy tak jest też w przypadku minister Kopacz. Dodał, że takie decyzje mają charakter tajny.
Ministerstwo milczy
Z tego powodu komentować sprawy nie chciała również rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
- Zgodnie z decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji dane dotyczące zakresu wykonywanych czynności ochronnych, jak również form i metod stosowanych przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, są opatrzone klauzulą tajności i podlegają ochronie na podstawie ustawy z 22 stycznia 1999 roku o ochronie informacji niejawnych - zaznaczyła.
Rząd walczy z dopalaczami
Na początku października, na polecenie minister zdrowia Główny Inspektor Sanitarny wydał decyzję, na mocy której inspektorzy sanitarni w asyście policjantów zamknęli w całym kraju ponad 1100 sklepów z dopalaczami. W ocenie Kopacz i GIS sprzedaż tych produktów stanowiła bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia obywateli. Decyzja była wydana w oparciu o ustawę o państwowej inspekcji sanitarnej.
Ósmego października Sejm przyjął z kolei rządową nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która zakazuje produkcji dopalaczy i handlu nimi. Obecnie trwają nad nią prace w Senacie.
Zgodnie z ustawą o BOR, ochrona biura przysługuje najważniejszym osobom w państwie. Objęty jest nią prezydent i jego najbliższa rodzina, marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, wicepremierzy oraz szefowie MSZ i MSWiA. Borowcy ochraniają też dożywotnio byłych prezydentów RP (ale nie ich rodziny).
W wyjątkowych sytuacjach "ze względu na dobro państwa" z ochrony BOR mogą czasowo korzystać również inni ministrowie i politycy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24