Leo: to mieszkanie prawdopodobnie zniknie, ale nie problem

Źródło: TVN24

- Politycy są od rozwiązywania patologii, a nie jej tworzenia i jeszcze dorabiania się nad tym - powiedziała w "Kropce nad i" Aleksandra Leo (Polska 2050), komentując sprawę kawalerki, którą Karol Nawrocki pozyskał od starszego mężczyzny. Piotr Kaleta (PiS) przekonywał, że "to mieszkanie cały czas przynależy dla pana Jerzego".

W środę Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie dotyczące mieszkania w Gdańsku, które pozyskał od pana Jerzego. Wokół tej sprawy pojawiło się wiele kontrowersji i pytań bez odpowiedzi. Kandydat PiS oznajmił w środę, że zdecydował o przekazaniu kawalerki na rzecz organizacji charytatywnej. Ta deklaracja nie rozwiewa jednak wątpliwości, które narosły wokół tej sprawy.

Sprawę drugiego mieszkania Nawrockiego i jego oświadczenie komentowali w "Kropce nad i" w TVN24 poseł PiS Piotr Kaleta i posłanka Polski 2050 Aleksandra Leo.

Kaleta został zapytany, dlaczego Nawrocki skłamał, kiedy podczas debaty prezydenckiej w "Super Expressie" mówił, że ma jedno mieszkanie. - Nie skłamał - ocenił poseł. I argumentował tak: - Jeżeli ktoś, kto ma prawo do tego miejsca, jednocześnie nie zamieszkuje (tam - red.), nie jest w jego całkowitym posiadaniu, to wydaje mi się, że tutaj ta sprawa dla mnie jest oczywista. Karol Nawrocki powiedział o stanie faktycznym.

Przekonywał, że "to mieszkanie cały czas przynależy dla pana Jerzego".

Leo: to mieszkanie prawdopodobnie zniknie, ale nie problem

Leo wskazywała, że gdy kandydat PiS na prezydenta mówił podczas debaty prezydenckiej w "Super Expressie", że ma jedno mieszkanie, to "skłamał". - Teraz wiemy, że ma tych mieszkań więcej - zaznaczyła.

- Pan nie zakrzyczy tego naciągania, nie zakrzyczy pan tej skali nieuczciwości, skali nieprawidłowości, z jakimi mamy do czynienia przy tym kandydacie w jego kampanii - zwróciła się do Kalety.

Według niej "taka osoba jak pan Nawrocki nigdy nie powinna zostać prezydentem, nigdy nawet nie powinna być kandydatem na prezydenta". - Politycy są od rozwiązywania patologii, a nie jej tworzenia i jeszcze dorabiania się nad tym - mówiła Leo.

Powiedziała też, że "to mieszkanie prawdopodobnie zniknie, bo pan Nawrocki zadeklarował, że je przekaże na cele charytatywne, ale nie zniknie problem". - Ponieważ nie uzyskaliśmy odpowiedzi na nurtujące nas pytanie, właśnie dlaczego pan Nawrocki skłamał, oraz tego, czy złożył fałszywe oświadczenie przed notariuszem - argumentowała.

20 min

Dowiedz się więcej:

Piotr Kaleta, Aleksandra Leo

Kropka nad i