We wtorek minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński przedstawił wyniki kontroli w escape roomach, jaką przeprowadził Główny Urząd Nadzoru Budowlanego. Dotychczas skontrolowano 418 obiektów, w 220 przypadkach wszczęto postępowania administracyjne.
W efekcie tych postępowań wyłączonych z użytkowania zostało 59 obiektów. Przyczyną wyłączeń były samowolne zmiany sposobu użytkowania oraz nieprawidłowości dotyczące stanu technicznego obiektów, m.in. niedrożne przewody wentylacyjne lub ich brak.
Ponadto w stosunku do 115 obiektów nadal toczą się postępowania wyjaśniające.
- Są to postępowania głównie związane z nieprzedłożeniem stosownych dokumentów, takich jak na przykład książka obiektu budowlanego, protokoły z kontroli okresowych stanu technicznego czy zgłoszenie zmiany sposobu użytkowania - powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Poinformował, że nieprawidłowości nie stwierdzono tylko w 83 obiektach.
- To pokazuje potężną skalę niespełniania wymogów przepisów - ocenił minister. Dodał, że do kontroli pozostały jeszcze 54 budynki, w których są prowadzone escape roomy.
"Obowiązek dołączenia do zgłoszenia ekspertyzy technicznej"
Kwieciński podkreślił, że w wyniku przeprowadzonych kontroli ministerstwo inwestycji i rozwoju proponuje uzupełnienie przepisów dotyczących zmiany sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części w zakresie działalności zmieniającej warunki bezpieczeństwa pożarowego.
- Będziemy chcieli proponować zmianę, która będzie zobowiązywała dołączenie do zgłoszenia organowi administracji architektoniczno-budowlanej ekspertyzy sporządzanej przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych - zapowiedział minister. Dodał, że w obecnym kształcie ustawy prawo budowlane jest zapisany "obowiązek dołączenia do zgłoszenia ekspertyzy technicznej wykonanej przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane bez ograniczeń z odpowiedniej specjalności, a także stosownych pozwoleń, uzgodnień lub opinii wymaganych odrębnymi przepisami". - Propozycja, o której mówię (...) w naszej opinii powinna się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa pożarowego obiektów budowlanych w takich właśnie, w których doszło, czy jest planowana zmiana sposobu użytkowania zmieniająca warunki bezpieczeństwa przeciwpożarowego - zaznaczył minister. Dodał, że zmiana będzie dotyczyła dodania w artykule 71 ustawy Prawo budowlane po ustępie 2 ustępu 2a o następującym brzmieniu: "w przypadku zmiany sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, polegającej na podjęciu lub zaniechaniu w obiekcie budowlanym lub jego części działalności zmieniającej warunki bezpieczeństwa pożarowego, do zgłoszenia o którym mowa w ustępie 2 należy dołączyć ekspertyzę rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych".
Zmiany w ustawie prawdopodobnie w tym roku
Szef MIiR dodał, że zmiany najprawdopodobniej zostaną przyjęte przez parlament w tym roku. Proponowane przepisy mają zostać dołączone do szerszego pakietu zmian w prawie budowlanym, jakie przygotowuje resort inwestycji i rozwoju.
Jak powiedział minister Jerzy Kwieciński zmiany te są "na końcowym etapie prac" i dotyczą "kwestii urbanistycznych". - Zdajemy sobie sprawę, że te zmiany, które chcemy wprowadzić będą dodatkowym utrudnieniem dla przedsiębiorców, absolutnie tego nie ukrywamy, ale uważamy jednak, że kwestie bezpieczeństwa, szczególnie kwestie bezpieczeństwa naszych dzieci (...) są kwestią nadrzędną - powiedział.
Pożar w escape roomie w Koszalinie
Państwowa Straż Pożarna na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego rozpoczęła kontrole przeciwpożarowe w escape roomach na terenie całego kraju po tym, jak 4 stycznia w escape roomie w Koszalinie wybuchł pożar, w którym zginęło pięć dziewcząt, a jeden mężczyzna doznał ciężkich poparzeń.
"Próby dyskredytowania profesjonalizmu jednej z niewielu rozrywkowych branż"
Odnosząc się wyników kontroli Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, Stowarzyszenie Właścicieli Escape Roomów wskazało, że w "ostatnich tygodniach temat kontroli pojawiał się w przestrzeni publicznej bardzo często", ale zwykle w formie uogólnień krzywdzących branżę. "Z tego powodu bardziej uprawnione byłoby już mówienie o skali nieprawidłowości w polskich biurowcach i lokalach użytkowych, w których najczęściej znajdują się nasze scenariusze. Należy pamiętać, że gdyby z podobną gorliwością i szybkością skontrolowano w ten sposób często sąsiadujące z nami biura, puby czy gabinety, wynik kontroli byłby podobny" - zaznaczono w oświadczeniu. Stowarzyszenie podkreśliło też, że jego członkowie są "głęboko poruszeni tragedią, która miała miejsce w Koszalinie". Przypomnieli również, że chętnie współpracują ze służbami w celu podniesienia bezpieczeństwa w branży. Zaapelowali ponadto "o zachowanie rozsądku, poszanowanie zasady równości wobec prawa", a także zauważyli, że "tego rodzaju działania są przeciwieństwem powszechnie zapowiadanego wsparcia państwa dla małych i średnich przedsiębiorstw". "Naszym zdaniem próby dyskredytowania profesjonalizmu jednej z niewielu rozrywkowych branż, w których Polska jest jednym ze światowych liderów, to bardzo zły kierunek. Nie tylko dla wizerunku pokoi zagadek, ale i całego kraju" - zaznaczono w oświadczeniu.
Autor: akr//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24