"Ostatni skok PiS na dotacje". Posłowie KO: pojawia się nowe nazwisko

Michał Szczerba, Dariusz Joński
Szczerba po kontroli w PARP: wśród materiałów pojawia się firma kojarzona z Morawieckim
Źródło: TVN24

Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński przekazali kolejne informacje na temat "konkursu zrealizowanego tuż przed wyborami" przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. - Mówiliśmy o nazwiskach Szumowski, Obajtek, ale wśród materiałów pojawia się też kolejne nazwisko, są nazwy kojarzone z Mateuszem Moraweckim - przekazali. PARP wydała oświadczenie w tej sprawie.

Posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba w czwartek po kontroli w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości mówili o firmach, które miały otrzymać dotacje w konkursie opiewającym na 1,8 miliarda złotych. Na liście jest między innymi firma, której prezesem jest brat byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, oraz spółka powiązana z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem.

Szczerba: wśród materiałów pojawia się kolejne nazwisko

W piątek poinformowali o nowych ustaleniach. - Cały czas kontrolujemy konkurs, który został rozstrzygnięty tuż przed wyborami - 13 października - przypomniał Szczerba.

Mówił, że jest więcej "projektów, które budzą uzasadnione wątpliwości". - Mówiliśmy o nazwiskach Szumowski, Obajtek, ale wśród materiałów pojawia się też kolejne nazwisko, są nazwy kojarzone z Mateuszem Moraweckim.

- Jedna z firm, uznawana za element "układu dolnośląskiego" otrzymała dotację 3,5 miliona złotych. Pamiętacie państwo taką kampanię reklamową, którą zainaugurował Mateusz Morawiecki - "Stop Russia Now". Polegała na tym, że samochody z bilbordami jeździły po różnych krajach europejskich po agresji rosyjskiej na Ukrainie. Informowały o tym, jakie są tego skutki i zachęcały do sankcji. To jest podmiot, który realizował tę kampanię Morawieckiego.

"Nazywamy to ostatnim skokiem PiS na dotacje"

- Nie ma przypadku. Nazywamy to z panem posłem Jońskim ostatnim skokiem PiS na dotacje. Wszystko na to wskazuje, że to się działo w sposób bardzo nietransparentny. Jednocześnie z brakiem informacji dla pozostałych przedsiębiorców, uczciwych przedsiębiorców, którzy do tej pory nie poznali nawet punktacji swoich projektów, nie wiedzą, jakie ewentualne błędy popełnili - dodał poseł.

Przekazał, że razem z Jońskim zaapelowali do władz PARP o "natychmiastowe opublikowanie na stronie internetowej pełnych danych związanych również z tym, jakie poszczególne projekty otrzymały punktacje".

- Daliśmy kierownictwu PARP kilka godzin na zastanowienie się, refleksję. Jeżeli nie opublikujecie państwo wyników konkursu uwzględniających punktację, którą dane projekty uzyskały, prawdopodobnie podejmiemy z panem posłem decyzję, że sami te dane opublikujemy - poinformował.

Zapowiedział też, że razem z Jońskim wrócą do PARP, w przyszłym tygodniu, we wtorek na kolejną kontrolę.

Kwiatkowski: PiS zawsze mówił, że jest formacją prorodzinną

- PiS zawsze mówił, że jest formacją prorodzinną, więc ogromne pieniądze dla spółki, w której udziały ma Daniel Obajtek i jego rodzina, dla spółki brata ministra Szumowskiego, absolutnie wpisują się w wizerunek PiS-u, który tylko musi zaznaczyć, że on do tej swojej rodziny politycznej zalicza wyłącznie rodzinę, członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości - skomentował senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski.

Kraska: jeżeli wszystko było transparentnie, to jest w porządku

Reporter TVN24 Bartłomiej Ślak relacjonował z Sejmu, że wiceminister zdrowia Waldemar Kraska (PiS) pytany o dotacje dla firmy, której prezesem jest brat byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, oraz spółki powiązanej z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem nie był zbyt rozmowny. Kraska stwierdził, że "jeżeli było wszystko transparentnie", to jest w porządku.  

Pytania do wiceministra Waldemara Kraski o dotacje z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości
Źródło: TVN24

PARP wydała oświadczenie

W poniedziałek, 30 października 2023 roku, PARP wydała oświadczenie w tej sprawie. Przekonuje w nim, że realizuje zadania w zakresie obsługi programu "Ścieżka SMART" zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, dokumentacją programową i procedurami.

PARP odrzuca zarzuty o braku przejrzystości procedury przeprowadzenia oceny wniosków o dofinansowanie. W oświadczeniu zaznaczono, że Agencja dopełniła obowiązku opublikowania wyników przeprowadzonej oceny, a zakres tych informacji jest zgodny z wytycznymi Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej.

W oświadczeniu napisano, że ocena w konkursie została przeprowadzona zgodnie z regulaminej, obowiązującymi regulacjami wewnętrznymi i procedurami.

"Wyniki oceny zostały opublikowane 19 października 2023 r., a każdy wnioskodawca otrzyma pisemną informację o wyniku oceny. W przypadku projektów ocenionych negatywnie, PARP indywidualnie poinformuje każdego wnioskodawcę o wyniku oceny i uzasadnieniu oceny każdego z kryteriów obligatoryjnych oraz liczbie punktów rankingujących i uzasadnieniu otrzymania takiej a nie innej liczby punktów" - czytamy. Dodano, że w przypadku negatywnej oceny każdy wnioskodawca ma prawo złożenia protestu, w terminie 14 dni od otrzymania pisma zawierającego wynik oceny. "Zarzuty formułowane przez Panów Posłów w przestrzeni publicznej na podstawie pobieżnych obserwacji i bez przeanalizowania całości dokumentacji programu i poszczególnych wniosków o nieprawidłowym przeprowadzeniu tego procesu są zatem nieuzasadnione i niesprawiedliwe, krzywdzące dla wszystkich osób zaangażowanych w realizację tego zadania, a także dla PARP" - napisano w oświadczeniu. "PARP dementuje informację, że na wynik oceny danego projektu mogły mieć wpływ czynniki inne niż obowiązujące kryteria wyboru projektów" - podkreślono.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: