Koniec nauczania indywidualnego niepełnosprawnych dzieci. "Haniebna sytuacja"

[object Object]
"Co ja mam powiedzieć mojemu dziecku? Że nie może pójść do szkoły?"tvn24
wideo 2/28

Zgodnie z nowym rozporządzeniem minister edukacji Anny Zalewskiej niepełnosprawnym dzieciom nie będzie przysługiwać nauczanie indywidualne w szkołach. Ich rodzice nazywają to wprost dyskryminacją. - Bez szkoły nie wyobrażamy sobie życia - mówiła reporterowi TVN24 mama jednego z niepełnosprawnych uczniów. - Przepisy są bardzo zagmatwane - podkreślała dyrektor Biura Edukacji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, odnosząc się do zmian planowanych przez MEN. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Franek Trzęsowski, drugoklasista z Kalisza, uwielbia uczyć się języków obcych. Nie przepada natomiast za matematyką. Szkoła jest dla niego bardzo ważna. Chłopiec cierpi na niezwykle rzadką chorobę: rdzeniowo-przeponowy zanik mięśni typu SMARD-1. Dzieci takich jak on jest na świecie zaledwie kilkadziesiąt. Większość z nich nie doczekuje nawet pierwszych urodzin. Siedmioletni Franek jest prawdziwym rekordzistą.

"My wszyscy łakniemy ludzi"

- Szkołę mam w domu w poniedziałek, wtorek i środę. A w czwartek idę [do szkoły - przyp. red.]. A w piątek już mam wolne - wyjaśniał Franek reporterowi "Czarno na białym".

Jak z kolei podkreślała Anna Trzęsowska - mama dzielnego drugoklasisty - cotygodniowe wyprawy do oddalonej o kilkaset metrów od domu szkoły są dla Franka i całej jego rodziny niezwykle ważne.

- My wszyscy łakniemy ludzi - tłumaczyła.

- Bo ci ludzie dają nam siłę, oni nas trochę napędzają. Jeżeli moja przyjaciółka mówi mi: weź no, nie przejmuj się, że on sam nie oddycha, no dobra, luz, nie oddycha, ale zobacz, jak fajnie zna hiszpański, to mi daje takiego kopa - podkreślała, dodając: - Że ktoś, kto nie ma takiego doświadczenia, nie jest w stanie sobie tego wyobrazić.

Franek ma część lekcji w szkole, bo korzysta z nauczania indywidualnego. Ale zgodnie z rozporządzeniem minister edukacji w przyszłym roku szkolnym takie nauczanie będzie mogło się odbywać tylko w domu.

"Koszmarne uczucie"

- Co ja mam powiedzieć mojemu dziecku? Że nie może pójść do szkoły, bo co? - pytała Anna Trzęsowska. - Do tej pory chodził i do tej pory było fajnie - i Ania, Mateusz i wszyscy chcieli, żeby przychodził. A teraz mam mu powiedzieć: synku, nie możesz iść do szkoły, bo pani ci zabrania? - dopytywała mama Franka.

We wrześniu ubiegłego roku minister edukacji Anna Zalewska mówiła podczas rozpoczęcia roku szkolnego w Dobrzechowie na Podkarpaciu, że "edukacja włączająca to nic innego jak wsparcie dziecka ze specjalnymi potrzebami".

- Ono ma być w szkole - podkreślała wtedy.

Słowa minister z ubiegłego roku stoją jednak w opozycji do rzeczywistości. Franka i jego rodziców niepokoi sytuacja, że być może we wrześniu nie będzie mógł uczyć się w szkole razem z rówieśnikami. - Tęskniłbym za przyjaciółmi i przyjaciółkami. I za moją panią bym tęsknił. Za językami bym tęsknił. Za różnymi lekcjami bym tęsknił. Jakbym był bez szkoły, to byłoby smutno - mówił Franek reporterowi "Czarno na białym".

- Koszmarnie by było. Koszmarne uczucie - dodał.

"Zmiany służą uporządkowaniu przepisów"

Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej od początku tego roku szkolnego z nauczania indywidualnego korzysta ponad 20 tysięcy dzieci. Ministerstwo nie odpowiada na pytanie, ile z nich to dzieci niepełnosprawne uczące się w szkołach, bo nowe przepisy nie przewidują takiej możliwości. Można powiedzieć, że dla ministerstwa takich uczniów już nie ma. A urzędnicy, którzy nie chcą mówić o dzieciach obawiających się wykluczenia, jak zaklęcie powtarzają hasła o "edukacji włączającej".

- Dla nas to priorytet, to znaczy edukacja włączająca to priorytet. Chcemy, aby uczniowie, którzy mają specjalne potrzeby edukacyjne, uczyli się razem ze swoimi rówieśnikami w szkole - zapewniała w rozmowie z reporterem TVN24 rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska.

Jak dodała, nadchodzące "zmiany służą uporządkowaniu przepisów".

Ministerstwo Edukacji Narodowej chce, aby rozdzielić nauczanie indywidualne od kształcenia specjalnego. To pierwsze ma przysługiwać tylko tym uczniom, którzy na pewien czas - na przykład z powodu choroby lub urazu - przerywają naukę w szkole, ale do niej wrócą. Takie nauczanie ma się odbywać wyłącznie w domu. Dzieci stale niepełnosprawne mają się teraz uczyć tylko w ramach kształcenia specjalnego.

- Tu mówimy o tym, że uczeń z orzeczeniami, na podstawie właśnie orzeczenia, ma mieć realizowane nauczanie w szkole razem ze swoimi rówieśnikami - kontynuowała Ostrowska. Jak mówiła, ma się to odbywać "w szkole specjalnej, ale i ogólnokształcącej, ale i też integracyjnej".

- Czyli w każdym typie szkoły - dodała.

"Przepisy są bardzo zagmatwane"

W takich szkołach jednak nie przysługuje nauczanie indywidualne. Ministerstwo przekonuje, że indywidualizację kształcenia umożliwiają zapisy innego rozporządzenia. Według rodziców są one jednak nieprecyzyjne i pozostawiają zbyt duże pole do uznaniowości.

- Nie ma nigdzie sformułowania, że będzie się to odbywać na terenie szkoły. W związku z tym jest to interpretowane wszędzie na niekorzyść naszych dzieci i nas, rodziców - powiedziała Monika Mamulska, mama dziewiętnastoletniego Tomka.

Tego samego zdania są przedstawiciele samorządów, które zarządzają szkołami.

- Przepisy są bardzo zagmatwane, bardzo niejasne i pewnie [takie - przyp. red.] o których rodzice nie wiedzą - mówiła Joanna Gospodarczyk, dyrektor Biura Edukacji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

Jej zdaniem "wymaga to po pierwsze dociekliwości ze strony rodziców, pewnie też chęci dyrektorów szkół".

"To jest po prostu haniebna sytuacja"

Tomek Mamulski jest dziewiętnastoletnim uczniem drugiej klasy jednego z łódzkich liceów.

- Lubię chodzić do szkoły, bo tam spotykam się ze znajomymi. To tak, jakby drugi dom ta szkoła jest - wyjaśniał w rozmowie z reporterem "Czarno na białym". Pytany o to, co by było, gdyby nie mógł do niej uczęszczać, odparł: - Człowiek by się zanudził na śmierć w domu.

Mama Tomka - Monika Mamulska - zapewniła, że zrobi wszystko, by jej syn mógł dalej uczyć się w szkole.

- To jest po prostu haniebna sytuacja, dyskryminująca dzieci niepełnosprawne, powodująca, że staną się jeszcze bardziej samotne - niepozwalająca na kontynuację tak naprawdę nie tylko nauki, ale integracji z rówieśnikami - zaznaczyła.

Kilka dni temu, gdy historię Tomka opisała prasa, w jego liceum pojawili się przedstawiciele kuratorium. Jak poinformowało ministerstwo, "sprawa jest załatwiona", rodzice wdzięczni, a problem polegał na tym, że oni i dyrekcja szkoły po prostu nie zrozumieli nowych przepisów.

- Faktycznie, nieporozumienie dotyczące mamy i dyrekcji szkoły wynikało po prostu z niezrozumienia przepisów. Tę sprawę wyjaśniliśmy - zapewniała rzeczniczka Anna Ostrowska.

Wersji tej zaprzeczyła jednak Monika Mamulska. - Jest to nieprawda - podkreśliła. - Ja nikomu za to nie dziękowałam i uważam nadal, że przepis, który istnieje, jest zły - dodała.

Tomek Mamulski ma do minister edukacji tylko jedno pytanie.

- Czy pani ma dzieci w takiej sytuacji i czy - jako matka - zdecydowałaby [pani - red.], żeby jej dzieci nie chodziły do szkoły? - podsumował uczeń.

"Wolałbym zostać w szkole"

Z kolei Bartek Naziemiec z piątej klasy cierpi na autyzm i wrodzoną łamliwość kości.

- W następnym roku to ja wolałbym zostać w szkole, ponieważ nie chcę, żeby moi koledzy byli poszkodowani. Żeby się więcej uczyli, żeby dobrze im było - mówił reporterowi TVN24. Jak podkreślał, gdyby nie mógł chodzić do szkoły, to "byłaby strata" - zarówno dla jego kolegów, jak i dla niego samego.

- Bo ja bym się martwił o nich - przyznał.

Mama Bartka - Halina Naziemiec - zaznaczyła, że szkoła odegrała istotną rolę w rozwoju jej syna. - Zanim Bartek trafił do szkoły, komunikował się przez pisk - mówiła. Jak dodała, "później się to wszystko zaczęło zmieniać". - I teraz jest tak, jak widać. Dzięki szkole - podkreśliła.

"Bez szkoły nie wyobrażamy sobie życia"

Rodzice niepełnosprawnego, poruszającego się na wózku Marka nie chcieli wystąpić przed kamerą. Argumentowali, że jako pracownicy budżetówki boją się utraty pracy za krytykowanie działań rządu. Wydali jedynie oświadczenie.

"Zgłaszamy swój sprzeciw, aby nasze dzieci były zamykane w domu (...). W trakcie, gdy dzieci się uczą na terenie szkoły, rodzice mogą (...) zarabiać pieniądze na utrzymanie dzieci na takim poziomie, aby pomimo trudności, jakie zgotował im los, mogły się cieszyć życiem" - napisali.

Zdaniem Moniki Mamulskiej nowe przepisy to jawna dyskryminacja. - Wiąże się to z wykluczeniem nas, rodziców z rynku pracy - zaznaczyła.

- Bez szkoły nie wyobrażamy sobie życia - mówiła z kolei Halina Naziemiec.

Z kolei mama Franka Trzęsowskiego apelowała, "żeby zaczęto wierzyć w ludzi, w rodziców".

- I w to, że oni naprawdę nie chcą źle dla swoich dzieci, że walczą o to, żeby ich niepełnosprawne dzieci były pełnoprawnymi członkami społeczności - podkreślała.

"Chodziłbym do szkoły, nawet gdyby mi zakazali"

Chłopcy, jak mówią, nie zamierzają rezygnować z chodzenia do szkoły.

- Od następnego roku szkolnego ja zostaję w szkole, od szóstej klasy. Postanowione - zapewniał Bartek. - Tak czy siak chodziłbym do szkoły, nawet gdyby mi zakazali - mówił z kolei licealista Tomek.

- A ja już nie jestem w zerówce. No bo już jestem taki dorosły chłopak. Widać po mnie! - podkreślił Franek.

Autor: JZ / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

O 13.30 rozpoczęła się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent Andrzej Duda ma na niej między innymi opowiedzieć o swoich spotkaniach z przedstawicielami amerykańskiej administracji, zaś premier Donald Tusk zapowiedział przedstawienie punktów, które mają stać się podstawą do porozumienia politycznego w obliczu sytuacji geopolitycznej.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego "w absolutnie historycznej chwili". Trwa spotkanie

Rada Bezpieczeństwa Narodowego "w absolutnie historycznej chwili". Trwa spotkanie

Źródło:
TVN24, PAP

Od poniedziałku codziennie odbywać się będzie modlitwa różańcowa o zdrowie papieża na placu Świętego Piotra o godzinie 21 - ogłosił Watykan. Będą w niej uczestniczyć kardynałowie mieszkający w Rzymie ze współpracownikami z Kurii Rzymskiej i przedstawiciele rzymskiej diecezji. Franciszek cierpi na obustronne zapalenie płuc.

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Decyzja Watykanu 

Codzienna modlitwa za zdrowie papieża. Decyzja Watykanu 

Źródło:
PAP

Ratownicy patrolowali jezioro Śniardwy, gdy w okolicach wsi Nowe Guty (Warmińsko-Mazurskie) zauważyli wystający spod lodu tył auta osobowego. Okazało się, że dwóch mężczyzn wybrało się na skrajnie niebezpieczną przejażdżkę.

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Wjechali autem na jezioro. 800 metrów od brzegu lód się załamał i wpadli do wody

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 165 tysięcy osób podpisało się pod petycją w sprawie odebrania kanadyjskiego obywatelstwa Elonowi Muskowi. Miliarder posiada je dzięki matce, która przyszła na świat w mieście Regina, na południu kraju. W uzasadnieniu skierowanego do premiera Trudeau pisma wskazano na powtarzane przez biznesmena sugestie uczynienia z Kanady 51. stanu USA i jego inne, "godzące w interes narodowy" działania.  

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Chcą odebrania obywatelstwa Elonowi Muskowi. Liczba głosów pod petycją rośnie

Źródło:
CTV News, The Guardian

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To wojna w obronie nas wszystkich - napisał w portalu X premier Donald Tusk, komentując trzecią rocznicę wojny w Ukrainie. "Niech nikt nie próbuje podważać sensu tej walki!" - dodał.

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Tusk tłumaczy, "dlaczego każdy przyzwoity człowiek stoi dziś przy Ukrainie"

Źródło:
tvn24.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych. Nieoficjalne informacje TVN24 potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba. Sam zainteresowany mówił, że stawi się na przesłuchaniu i "nie będzie robił żadnych wielkich scen", dodając jednak, że prokuratura prowadzi swoje działania "w sposób absolutnie pozaprawny".

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Morawiecki wezwany do prokuratury. "Nie będę robił żadnych wielkich scen"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 35-letniego mężczyzny, który zginął po upadku z balkonu z trzeciego piętra w Krośnie (Podkarpackie). Dwie osoby zatrzymane w tej sprawie zostały przesłuchane i zwolnione z aresztu.

Mężczyzna wypadł z trzeciego piętra, nie żyje

Mężczyzna wypadł z trzeciego piętra, nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
TVN24

Wołodymyr Zełenski musi zrozumieć, że USA muszą być zaangażowane w sprawy Ukrainy. A najlepszym sposobem na połącznie Ukrainy z USA jest biznes - mówił były premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla NBC News. Mówił, że radziłby ukraińskiemu prezydentowi podpisać umowę z Amerykanami w sprawie minerałów i złóż naturalnych Ukrainy. - Tu zgadzam się w pełni z prezydentem Trumpem - dodał.

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

"Zełenski musi to zrozumieć". Morawiecki o Trumpie i "biznesie"

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Dan Bongino, prawicowy podcaster, rozsiewający teorie spiskowe, został mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko zastępcy dyrektora Federalnego Biura Śledczego. Amerykańskie media wskazują, że Bongino do tej pory nie pracował nigdy w FBI i że złamany został w ten sposób obyczaj mający 117 lat. Stowarzyszenie Agentów FBI jeszcze przed ogłoszeniem nominacji Dana Bongino wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że zastępca dyrektora FBI "z wielu różnych powodów" powinien być "aktywnym agentem specjalnym".

Kontrowersyjny podcaster zastępcą szefa FBI. Stowarzyszenie Agentów wydało oświadczenie

Kontrowersyjny podcaster zastępcą szefa FBI. Stowarzyszenie Agentów wydało oświadczenie

Źródło:
NBC News, TVN24

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24

Naukowcy ustalili, że parzenie herbaty usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie. Ich zdaniem odkrycie to dostarcza ważnych informacji, które można wykorzystać w badaniach nad zdrowiem publicznym. "Jeśli ludzie wypiją dodatkową filiżankę herbaty dziennie, być może z czasem zauważymy spadek zachorowań, które są ściśle skorelowane z narażeniem na metale ciężkie" - zauważają badacze.

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Popularny napój "usuwa z wody szkodliwe metale ciężkie". Ważne odkrycie naukowców

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielnych wyborach do Bundestagu zwyciężył konserwatywny blok CDU/CSU, a nowym kanclerzem najpewniej zostanie Friedrich Merz. Zdaniem Politico jego dojście go władzy "nie mogło nastąpić w bardziej krytycznym momencie dla Europy". Znaczną część uwagi media poświęcają też historycznemu wynikowi skrajnie prawicowej AfD.

"Najbardziej znacząca kadencja od czasu zimnej wojny"? Światowe media o wyborach w Niemczech

"Najbardziej znacząca kadencja od czasu zimnej wojny"? Światowe media o wyborach w Niemczech

Źródło:
DW, Politico, BBC, PAP, Guardian

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno, by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Przed nami wyjątkowy wieczór, bo na niebie pojawi się aż pięć planet - Merkury, Saturn, Wenus, Jowisz i Mars. Będzie można dostrzec je gołym okiem. "Wystarczy bezchmurne niebo, otwarta przestrzeń i trochę uwagi" - napisał w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach". Sprawdź, gdzie aura sprzyjać będzie obserwacjom.

Pięć planet widocznych gołym okiem. Spójrzcie dziś w niebo

Pięć planet widocznych gołym okiem. Spójrzcie dziś w niebo

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w ostatnią niedzielę marca. W nocy z 29 marca na 30 marca przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu na letni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Do programu Orange Warsaw Festival 2025 dołączyła amerykańska wokalistka Chappell Roan. Wystąpi ona na festiwalu 30 maja. Wcześniej organizatorzy ogłosili występ brytyjskiej wokalistki Charli XCX, która pojawi się na festiwalu dzień później, 31 maja.

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Chappell Roan na Orange Warsaw Festival

Źródło:
tvn24.pl