Najwyższa Izby Kontroli zaprezentowała wyniki kontroli dotyczącej bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym, w tym raport dotyczący fuzji Orlenu z Lotosem.
W minioną środę prezes NIK Marian Banaś poinformował, że 5 lutego NIK przedstawi raport dotyczący fuzji Orlenu z Lotosem. - Doszło do zaniżenia ceny, jeśli chodzi o Lotos - potwierdził Banaś. Nie chciał jednak jednoznacznie potwierdzić, o jaką sumę chodzi.
- Z danych, które uzyskaliśmy z Ministerstwa Aktywów Państwowych oraz Ministerstwa Środowiska i Klimatu jednoznacznie wynika, że takie zaniżenie miało miejsce. Natomiast nie zostaliśmy wpuszczeni na kontrolę, więc trudno powiedzieć, czy to zaniżenie jest właśnie takie. Dopiero po kontroli w Orlenie będziemy mogli potwierdzić - powiedział prezes NIK.
W lipcu 2023 roku Najwyższa Izba Kontroli sporządziła raport dotyczący m.in. fuzji Orlenu z Lotosem po kontroli w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Dziennikarze "Czarno na białym" Łukasz Frątczak i Dariusz Kubik dotarli do nadal nieopublikowanego dokumentu. Według NIK Saudi Aramco zapłaciło o 7,2 miliarda złotych mniej za część Lotosu, niż była ona warta.
Wyniki kontroli i raport NIK w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu
Konferencja się zakończyła. Dziękujemy za uwagę.
Pytanie od TVN24: Podali państwo kwotę 4,6 mld zł jako wycenę udziałów, jaką przeprowadził NIK tylko w Rafinerii Gdańskiej. A jaka kwota jest w wycenie całej paczki, którą kupiło Saudi Aramco? Chodzi o wszystkie aktywa, które nabyło Aramco. Czy jest to 9,4 mld zł?
Wilkowicz: Tak, to jest 9,4 mld zł.
Dziennikarz TVN24: Czyli odjąć 2,2 mld zł, które Saudi zapłaciło, to jest 7,2 mld zł w różnicy?
Wilkowicz: Tak.
Wilkowicz podsumował: Po pierwsze Orlen sprzedał za tanio, po drugie nie było praktycznie państwowego nadzoru nad tym procesem, po trzecie minister (aktywów państwowych) abdykował i nie miał chęci wnikania w szczegóły.
Maciejewski: Przeprowadzimy kontrolę w Orlenie, stanie się to najszybciej, jak to będzie możliwe. Już ją przygotowujemy, bo jest to konieczne, żeby w pełni móc rozliczyć i zdać wszystkim sprawę z tego, jak faktycznie sytuacja wyglądała i potwierdzić te ustalenia, które zostały dokonane dotychczas.
Wilkowicz: Te 5 miliardów złotych to kwota minimalna, jaką jesteśmy w stanie gwarantować na podstawie zebranych dowodów, natomiast jest to do zweryfikowania w sytuacji, kiedy będziemy mieli dostęp do pełnej dokumentacji. Na dziś możemy mówić o 5 miliardach jako bardzo ostrożnym, minimalnym poziomie różnicy pomiędzy wycenami a ceną sprzedaży.
Raport NIK skomentował w mediach społecznościowych były minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Wilkowicz: Proces połączenia Orlenu z Lotosem zrodził istotne ryzyko dla bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym.
Wilkowicz: Wszystkie wymienione działania i zaniechania prowadziły do maksymalnego ograniczenia skonsultowania i zaopiniowania na szczeblu rządowym projektu połączenia Orlenu z Lotosem. Działania ministra aktywów państwowych wskazują, że nie dążył on do wypracowania stanowiska rządowego w kwestii fuzji, wręcz przeciwnie, lekceważył wszelkie sygnały ostrzegawcze, do maksimum eliminował możliwość dyskusji na poziomie rządowym. W efekcie rekomendował RM wyrażenie zgody na fuzję bez przedstawienia należytej analizy kosztów i korzyści zarówno na poziomie podmiotów podlegających fuzji, jak i bezpieczeństwa paliwowego i interesu Polski.
Michał Wilkowicz (p.o. Wicedyrektor Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji): minister aktywów państwowych przy połączeniu Orlenu z Lotosem zaniechał wypełnienia części obowiązków w zakresie ochrony bezpieczeństwa w sektorze naftowym.Wydając zgody korporacyjne na fuzję i kierując do Rady Ministrów wniosek o wyrażenie na to zgody, minister nie miał pełnej wiedzy o kosztach i korzyściach połączenia oraz o jego skutkach dla bezpieczeństwa paliwowego i bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej objętej środkami zaradczymi.
Maciejewski: w stosunku do stanu sprzed połączenia Orlenu z grupą Lotos podmioty z udziałem Skrabu Państwa straciły możliwość dysponowania produktami takimi jak benzyna i oleje napędowe, pochodzącymi z przetworzenia około 5 mld ton ropy naftowej, tym samym Skarb Państwa stracił wpływ na blisko 20 procent produktów rafineryjnych wytwarzanych w Polsce, co może powodować problemy w zakresie pełnego pokrycia krajowego zapotrzebowania na te produkty.
Jak wskazała NIK, zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Aramco nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł. Jednocześnie Aramco uzyskało bardzo mocną pozycję w Rafinerii Gdańskiej sp. z o.o., w tym prawo weta wobec kluczowych decyzji strategicznych w zakresie zarządzania spółką - zaznaczyła Izba. W jej ocenie występuje ryzyko paraliżowania działalności Rafinerii Gdańskiej w przypadku braku zgody udziałowców co do strategicznych kierunków rozwoju spółki.
Raport NIK: PKN Orlen przy fuzji z Lotosem zbył podmiotom prywatnym aktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez Izbę ich wartości.
Maciejewski: Minister aktywów państwowych sprawujący nadzór właścicielski nad Orlenem oraz minister klimatu i środowiska zachowali bierność i w ten sposób nie zminimalizowali tych ryzyk. Nie spełnili również określonego w ustawie o Radzie Ministrów obowiązku realizowania polityki ustalonej przez Radę Ministrów. Ponadto minister aktywów państwowych nieprawidłowo sprawował w imieniu Skarbu Państwa nadzór nad procesem połączenia spółek, nierzetelnie wykonał część swoich obowiązków i przedłożył Radzie Ministrów wniosek o wyrażenie zgody na połączenie Orlenu z grupą Lotos, nie dysponując ku temu wystarczającymi przesłankami.
Maciejewski: Działania kontrolowanych podmiotów w zakresie bezpieczeństwa paliwowego nie doprowadziły do osiągnięcia celów, które zostały wyznaczone w tym zakresie przez Radę Ministrów. Co prawda zapewniona została ciągłość dostaw ropy naftowej i paliw. Mając jednak na uwadze wskazany przez Radę Ministrów cel poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu, należy stwierdzić, że proces połączenia Orlenu i Grupy Lotos przy uwzględnieniu środków zaradczych uzgodnionych pomiędzy Orlenem a Komisją Europejską wygenerował istotne ryzyka.
Maciej Maciejewski (p.o. Dyrektor Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji): Kontrola, której wyniki dzisiaj prezentujemy, objęła lata 2018-2023, bowiem to w tym okresie miały miejsce bardzo ważne procesy, które wpłynęły na kształt rynku naftowego w Polsce i na bezpieczeństwo paliwowe.
Rozpoczęła się konferencja NIK.
Fuzja Orlenu i Lotosu. Prezes NIK o terminie publikacji raportu. "Doszło do zaniżenia ceny"