Komisja weryfikacyjna uzurpuje sobie prawo do wydawania wyroków, zmiany decyzji prawnych. Od tego mamy sądy - mówił w "Faktach po Faktach" Dariusz Rosati, eurodeputowany PO. Mecenas Ryszard Kalisz stwierdził, że komisja jest niekonstytucyjna.
Goście TVN24 rozmawiali o pracach komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie.
Kalisz został zapytany, czy kara w wysokości 6 tysięcy złotych, którą komisja nałożyła na prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz-Waltz, zrobi na niej wrażenie.
- Nie sądzę, żeby to zrobiło wrażenie, dlatego że ona jest konsekwentna w realizowaniu koncepcji, że się przed tą komisją nie stawi - odpowiedział.
- Nikt z poważnych prawników nie ma wątpliwości, że ustawa, która powołała komisję do spraw reprywatyzacji, jest niekonstytucyjna. I nikt nie ma wątpliwości, że Trybunał Konstytucyjny jest dzisiaj anihilowany i nie spełnia swojej roli - dodał.
"Komisja uzurpuje sobie prawo do wydawania wyroków"
Rosati zgodził się z opinią , że komisja jest niekonstytucyjna. - Uzurpuje sobie prawo do wydawania wyroków, zmiany decyzji prawnych. Od tego mamy sądy. To jest kolejny dowód na to, że PiS zaczyna obchodzić sądy - powiedział.
- Proszę sobie wyobrazić organ sądowy, który działa na polecenie ministra sprawiedliwości - polityka, jest obsadzany przez ministra sprawiedliwości, czyli polityka. i jest kierowany przez wiceministra sprawiedliwości. Jaką mamy gwarancję, że ten organ będzie obiektywnie rozpatrywał sprawę? - pytał europoseł PO.
"Zwierzyną łowną w tym polowaniu jest premier Donald Tusk"
Kalisz ocenił, że komisja weryfikacyjna jest elementem destrukcyjnego dla Polski sporu pomiędzy PiS i PO.
- Została powołana po to, żeby zaszkodzić Platformie, ale zaszkodzi również PiS, bo Patryk Jaki (przewodniczący komisji - red.) jest totalnie niekompetentny, nie ma pojęcia o procedurze, jest arogancki, nie szanuje praw świadków, praw adwokatów, którzy reprezentują swoich klientów - ocenił gość "Faktów po Faktach".
- Komisja będzie niszczyła obydwie partie, podobnie jak komisja do sprawy Amber Gold - dodał Kalisz.
Do komisji ds. Amber Gold odniósł się również Rosati. Jak zaznaczył, sprawą zbadania afery powinny zająć się prokuratura, organy śledcze i ścigania oraz sądy. - Komisja Amber Gold jest komisją czysto polityczną - ocenił.
Jak mówił, dowodem na to, że komisja ma charakter polityczny, jest fakt, że przesłuchano Michała Tuska - syna byłego premiera Donalda Tuska.
- Chodzi o to, żeby kontynuować spektakl (...). Zwierzyną łowną w tym polowaniu jest premier Donald Tusk - podkreślił Rosati.
"Nie idźcie tą drogą"
Goście TVN24 komentowali także zapowiedź byłego prezydenta Lecha Wałęsy, że weźmie udział w kontrmanifestacji smoleńskiej 10 lipca.
- Jeśli Lech Wałęsa będzie w takiej sytuacji, jak Władysław Frasyniuk miesiąc temu, to policja być może go wyniesie, ale to będzie tragedia wizerunkowa dla Polski - ocenił Kalisz.
Jak dodał, Wałęsa na świecie ciągle jest symbolem wolności. - Przestrzegam ministra Błaszczaka i komendanta policji: nie róbcie tego, bo szkodzicie Polsce - podkreślił.
Zaznaczył, że szanuje Wałęsę za deklarację, ale zważając na stan jego zdrowia, nie będzie go namawiał do udziału w kontrmanifestacji. - Niech nie wychodzi na ulice, jest bardzo wielu młodych ludzi, którzy będą gotowi przejąć tę rolę - dodał Dariusz Rosati.
Autor: mw/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24