Szef PKW: przeprowadzenie wyborów 10 maja było nierealne

Źródło:
PAP
Szef PKW: Gowin zadzwonił i spotkał się ze mną
Szef PKW: Gowin zadzwonił i spotkał się ze mnąTVN24
wideo 2/5
Szef PKW: Gowin zadzwonił i spotkał się ze mnąTVN24

Przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku było nierealne - mówił przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych szef PKW Sylwester Marciniak. Jak powiedział, ówczesna władza nie konsultowała się z PKW w kwestii wyborów kopertowych. Dodał, że "raz tylko" zadzwonił Jarosław Gowin i spotkał się z nim. Dyrektor Departamentu Administracji Publicznej Najwyższej Izby Kontroli Bogdan Skwarka mówił z kolei, że NIK po przeprowadzeniu kontroli dotyczących przygotowań do wyborów złożyła pięć zawiadomień do prokuratury, ale ta odmówiła wszczęcia śledztwa.

W środę komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przesłuchała przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestra Marciniaka, a także dyrektora Departamentu Administracji Publicznej Najwyższej Izby Kontroli Bogdana Skwarkę.

Członkowie komisji pytali szefa PKW, czy 16 kwietnia 2020 roku istniał jakikolwiek przepis przewidujący głosowanie korespondencyjne dla wszystkich obywateli. Marciniak zwrócił uwagę, że ustawa z dnia 6 kwietnia 2020 roku została jedynie przyjęta przez Sejm. - Pełnej drogi legislacyjnej nie przeszła, nie została ogłoszona w Dzienniku Ustaw. Także tutaj odpowiedź jest jednoznaczna, że w tym okresie nie istniały podstawy prawne do wydania decyzji - zaznaczył Marciniak.

Na pytanie, czy ktoś z polityków ówczesnej partii rządzącej konsultował się z kimś z PKW w sprawie przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych 10 maja 2020 roku, Marciniak odparł: - W moim przypadku nie. Natomiast - jak dodał - "na tyle, co się orientuję to również z pozostałymi członkami PKW nie były przeprowadzane żadne konsultacje związane chociażby z tą ustawą z dnia 6 kwietnia".

Szef PKW: Gowin zadzwonił i spotkał się ze mną

Dopytywany, czy jakieś inne kwestie były konsultowane z PKW dotyczące działań legislacyjnych w sprawie tych wyborów, szef PKW powiedział, że "jeżeli chodzi o działania legislacyjne, to nie było tego typu spotkań". - Raz tylko na początku bodajże kwietnia (2020 r.) zadzwonił pan wicepremier Jarosław Gowin do sekretariatu Krajowego Biura Wyborczego, że chciałby się spotkać z przewodniczącym PKW. I była kwestia, czy można przekazać numer telefonu. Powiedziałem, że nie ma przeszkód, można przekazać. I wówczas pan wicepremier zadzwonił i spotkał się ze mną - przekazał Marciniak.

Marciniak pytany, czy PKW w jakikolwiek sposób protestowała, bo jednak odbierano jej wówczas część uprawnień, podkreślił że 26 lub 27 marca 2020 roku, kiedy przyjęto już zawiadomienia 40 komitetów wyborczych, które chciały zgłosić kandydata w wyborach na prezydenta, mając na uwadze sytuację epidemiologiczną, PKW zwróciła się z apelem do wszystkich organów władzy, administracji publicznej i komitetów wyborczych "o to, by mając na uwadze zdrowie i życie wyborców oraz dobro RP współdziałały ewentualnie w kwestii określenia zasad przeprowadzenia wyborów".

Dodał, że PKW 7 kwietnia 2020 roku ponowiła ten apel, który - jak mówił - "był opublikowany na naszej stronie internetowej". - Także był powszechnie znany - zaznaczył.

Marciniak: przeprowadzenie wyborów 10 maja było nierealne

Pytany, czy PKW lub KBW w jakimkolwiek zakresie kontrolowało działanie Poczty Polskiej bądź Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, Marciniak powiedział, że "zarówno PKW, jak również KBW nie podejmowało żadnych czynności w stosunku do Poczty Polskiej, jak również Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych".

Na pytanie, skąd PKW dowiadywała się o działaniach rządzących w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych, skoro nikt się z nimi nie konsultował w tej sprawie, przewodniczący Komisji odparł, że najczęściej z mediów. - Ewentualnie mam taki nawyk, że codziennie sprawdzam stronę Rządowego Centrum Legislacyjnego, Dziennik Ustaw i Monitor Polski. I w ten sposób staram się być na bieżąco z przepisami, które obowiązują - zaznaczył Marciniak.

Szef PKW powiedział też, że według niego nierealne było przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku. - Zresztą Państwowa Komisja Wyborcza w dniu 5 kwietnia, jak i 7 kwietnia wyraźnie stwierdziła, że takich możliwości przeprowadzenia wyborów na podstawie tej szczególnej ustawy nie ma i pod względem organizacyjnym, i pod względem prawnym - podkreślił Marciniak.

Dyrektor w NIK o zawiadomieniach do prokuratury

Wcześniej przed komisją zeznawał dyrektor Departamentu Administracji Publicznej Najwyższej Izby Kontroli. Bogdan Skwarka przeprowadzał kontrolę NIK dotyczącą przygotowań do wyborów korespondencyjnych prezydenta RP. Raport z tej kontroli zaprezentował prezes NIK Marian Banaś w maju 2021 roku.

Według NIK nie było podstaw prawnych do tego, żeby Prezes Rady Ministrów wydawał jakiekolwiek polecenia Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych związane z wykonaniem i realizacją wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku. Izba skierowała też wówczas do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z organizacją wyborów przez zarządy Poczty Polskiej i PWPW.

Pytany, dlaczego NIK wszczęła tę kontrolę Skwarka wyjaśnił, że do NIK o przeprowadzenie takiej kontroli zwrócili się obywatele niebędący parlamentarzystami i grupa parlamentarzystów. - My traktujemy wszystkie te wnioski o przeprowadzenie kontroli, skargi które napływają bardzo poważnie. I doszliśmy do wniosku, że jednak z racji i doniesień prasowych, i różnego rodzaju wagi podniesionych argumentów zarówno przez parlamentarzystów, jak i przez inne osoby, które do nas pisały zaistniała konieczność podjęcia takiej kontroli - powiedział Skwarka.

Pytany o wnioski z tej kontroli, świadek odparł, że konsekwencją tych wniosków były zawiadomienia do prokuratury. - Złożyliśmy pięć zawiadomień do prokuratury, czyli przeciwko byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, przeciwko byłemu szefowi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michałowi Dworczykowi - jako jedno zawiadomienie, przeciwko byłemu ministrowi Aktywów Państwowych Jackowi Sasinowi i podsekretarzowi stanu w ministerstwie Aktywów Państwowych - jako drugie zawiadomienie. Jeśli chodzi o MSWiA to dotyczyło ono byłego ministra Mariusza Kamińskiego, a jeśli chodzi o PWPW i Pocztę Polską to dotyczyły zarządu PWPW i Poczty Polskiej - zaznaczył świadek.

Dopytywany, czy prokuratura wszczęła dochodzenie w tych sprawach, Skwarka odpowiedział, że "prokuratura w żadnej z tych spraw nie wszczęła postępowania". - My składaliśmy zażalenia co do postanowień prokuratury, natomiast prokuratura we wszystkich tych przypadkach odmówiła wszczęcia śledztwa - powiedział.

Na pytanie, czy któraś z tych spraw jest jeszcze prowadzona, świadek powiedział, że "jeszcze jest sprawa prowadzona, dlatego że w jednej sprawie dotyczącej Poczty Polskiej sędzia nie zgodził się ze stanowiskiem prokuratury i nie utrzymał w mocy odmowy wszczęcia śledztwa i skierował sprawę z powrotem do prokuratury".

Skwarka: Poczta Polska wypłaciła zaliczki bez umowy

16 kwietnia 2020 roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki wydał decyzję zobowiązującą PWPW do podjęcia działań przygotowujących wybory korespondencyjne. Decyzja ta zobowiązywała m.in. ministra spraw wewnętrznych i administracji do podpisania umowy z PWPW na wydrukowanie pakietów wyborczych, a szefa MAP do podpisania umowy z Pocztą Polską. MSWiA umowy nie podpisało, bo jak twierdził były doradca byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego Wiktor Klimiuk, do PWPW wysłano zamówienie Poczty Polskiej (24 kwietnia 2020 r.). Na realizację tego zamówienia również nie została zawarta umowa.

Klimiuk zeznał wcześniej podczas posiedzenia komisji śledczej, że zarząd PWPW rozpoczął realizację zamówienia Poczty Polskiej na druk pakietów wyborczych, w związku z tym umowa została zawarta, mimo że nie była podpisana.

Skwarka powiedział w środę, że w wyniku kontroli NIK stwierdzono, że PWPW przesłała do gabinetu ówczesnego ministra (spraw wewnętrznych i administracji) projekt umowy, ale nie dostała żadnej odpowiedzi, co z tą umową zrobić. Pytany, czy zlecenie Poczty Polskiej na wydruk kart przez PWPW było przedmiotem kontroli NIK, Skwarka odparł, że tak, ale było to zlecenie, a żadnej umowy między PWPW a Pocztą Polską nie było. - Minister Kamiński (ówczesny szef MSWiA) powołuje się w swoich wyjaśnieniach, że nie potrzebował podpisywania umowy z PWPW, bo była zawarta umowa między Pocztą Polską a PWPW. W aktach kontroli stwierdzono, że nie podpisano umowy między PWPW a Pocztą Polską, z wyjątkiem tego zlecenia - dodał.

Skwarka mówił też przed komisją, że - aby Poczta Polska mogła podjąć działania - PWPW musiało wydrukować karty. - Między PWPW a firmą zewnętrzną była zawarta umowa na wydrukowanie kart, natomiast Poczta Polska zawarła, może ustną, ale na pewno nie pisemną, umowę z dwoma firmami. Tym dwóm podmiotom Poczta Polska wypłaciła zaliczki bez umowy. Umowa między tymi dwoma firmami a Pocztą Polską została podpisana 5 maja, a konfekcjonowanie kart zaczęto już w kwietniu - zaznaczył.

Jak dodał, Poczta Polska zabiegała, by podpisać umowę z MAP; wysłała do ministra aktywów państwowych projekt umowy i kilka kalkulacji. - W raporcie NIK stwierdziliśmy, że niezawarcie umowy nie było z winy Poczty Polskiej - podkreślił Skwarka. Jak wyjaśnił, "najpierw MAP negocjował, potem projekt trafił to do prokuratorii generalnej, która go przetrzymała, a później PKW wydała uchwałę, że wybory się nie odbędą".

Skwarka o naruszeniu przepisów prawnych przez Morawieckiego

Skwarka pytany był też, dlaczego MSWiA i MAP nie zawarły umów z PWPW i Pocztą Polską - mimo decyzji premiera - oraz czy, według niego, ówcześni ministrowie Jacek Sasin i Mariusz Kamiński "celowo umyli ręce".

Według świadka ówczesny dyrektor generalny MAP powiedział, że decyzja premiera wzbudzała wątpliwości. - W wystąpieniu NIK wskazujemy, że dyrektor ten miał prawne możliwości, aby zweryfikować swoje wątpliwości, albo zaskarżyć tę decyzję. Zamiast to zrobić, przystąpił do realizacji decyzji, pisząc, że jest gotowy do zawarcia umowy - powiedział. Jak dodał, nie wie, czy nie zawarcie umowy między MSWiA a PWPW było działaniem celowym.

Pytany, czy działania Poczty Polskiej naraziły spółkę na szkodę, odpowiedział, że NIK złożyła do prokuratury zawiadomienie wskazujące, że Poczta nie podpisała umów i nie miała żadnych gwarancji, że te środki zostaną zwrócone. Jego zdaniem "jeżeli ktoś chce coś robić, a ktoś nie chce podpisać danej umowy, to jest czas, aby wystąpić do premiera, żeby powiedział jaki minister jest zobowiązany, aby ją podpisać".

Skwarka został też zapytany przez szefa komisji Dariusza Jońskiego (KO), czy organizacja i przygotowanie wyborów korespondencyjnych 10 maja 2020 roku na podstawie decyzji Prezesa Rady Ministrów była zgodna z prawem. Świadek odparł, że decyzja ta "naruszała obowiązujące przepisy prawne". - Czyli była niezgodna z prawem, naruszając przepisy prawne w postaci wyłączenia stosowania, decyzją administracyjną, przepisów rangi ustawowej - powiedział Skwarka.

Joński o możliwych wnioskach do prokuratury

Joński pytany był przez dziennikarzy o wnioski wynikające z przesłuchania Skwarki. - Nie było podstaw prawnych do tego, by przeprowadzić wybory korespondencyjne do dnia 8 maja - to po pierwsze. Po drugie nie było podstaw prawnych do tego, żeby wydawać jakiekolwiek pieniądze, a wydano grubo ponad 70-80 milionów złotych. I to, co jest chyba najważniejsze, to to, że Prezes Rady Ministrów nie miał prawa do wydania decyzji administracyjnej ogłaszając wybory korespondencyjne - powiedział szef komisji.

Joński zwrócił uwagę, że politycy PiS próbują podważać wiarygodność świadków, "że się nie znają na prawie". - Niezależnie czy jest pandemia, czy pandemii nie ma, to trzeba przestrzegać prawa i ta komisja jest właśnie o tym - zaznaczył poseł KO. Dodał, że kontrolerzy NIK przeprowadzili kontrolę i stwierdzili, że "że po prostu złamano prawo".

Joński po zakończeniu posiedzenia mówił, że komisja dowiedziała się od szefa PKW, że na żadnym etapie legislacyjnym w Sejmie i prac rządu nie był konsultowany. - Jedynie w Senacie pan przewodniczący był zapytany o zdanie, a tak to po prostu politycy zmieniali prawo, zabierali kompetencje PKW, przekazywali je do Poczty Polskiej i PWPW, nawet nie informując. Okazuje się, że szef PKW dowiadywał się, krótko mówiąc, o wszystkim z mediów - powiedział Joński.

Pytany, czy pojawią się jakieś wnioski do prokuratury, przekazał, że 24 maja komisja zamierza skończyć prace. - Taki jest harmonogram na dzisiaj. Następnie pojawi się raport i przy raporcie jest wysoce prawdopodobne, że te wnioski do prokuratury się pojawią - oświadczył poseł KO.

Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 roku, miały się odbyć 10 maja 2020 roku w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 roku nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych.

Autorka/Autor:js

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch pracowników hali przemysłowej w Kielcach zostało ciężko rannych po tym, jak przygniotło ich zawalone rusztowanie. Mężczyźni pracowali w wykopie na głębokości około sześciu metrów, gdy nagle osunęła się nad nimi ziemia.

Rusztowanie przygniotło pracowników w wykopie. Są w ciężkim stanie

Rusztowanie przygniotło pracowników w wykopie. Są w ciężkim stanie

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zapadł wyrok przed Sądem Okręgowym w Opolu w sprawie Krystyny Sz., która w sierpniu 2023 roku zamordowała dwójkę swoich dzieci w wieku trzech i czterech lat. Kobieta została skazana na dożywocie. Wyrok jest nieprawomocny.

Ciała dwójki małych dzieci w domu. Matka usłyszała wyrok

Ciała dwójki małych dzieci w domu. Matka usłyszała wyrok

Źródło:
tvn24.pl

W Koszalinie we wtorek wykoleił się pociąg, nastawniczy niewłaściwie przestawił zwrotnicę. Okazało się, że miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzut zagrożony karą do pięciu lat pozbawienia wolności i został objęty policyjnym dozorem.

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źle przestawił zwrotnicę, był pijany. Pociąg się wykoleił

Źródło:
tvn24.pl

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej - przekazała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wczoraj wspólnie z Finlandią i Szwecją przechwyciliśmy rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne nad Morzem Bałtyckim - poinformował w środę minister obrony Holandii Ruben Brekelmans.

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Nad Bałtykiem "rosyjskie samoloty wyposażone w pociski hipersoniczne"

Źródło:
PAP, Reuters

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Honda i Nissan prowadzą rozmowy na temat potencjalnej fuzji. Połączenie dwóch japońskich potentatów motoryzacyjnych miałoby być remedium na kryzys, w jakim znalazły się w ostatnim czasie obie firmy - informuje CNN.

Fuzja motoryzacyjnych gigantów? Trwają rozmowy

Fuzja motoryzacyjnych gigantów? Trwają rozmowy

Źródło:
CNN

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze wojewódzkiej numer 214 w Przedbojowicach (woj. kujawsko-pomorskie). Pan Mateusz nagrał wideorejestratorem kierowcę, który poruszał się niesprawnym technicznie samochodem. Kierujący jechał na samej feldze, a spod jego pojazdu wydobywały się iskry. Policja nie otrzymała jak dotąd zgłoszenia w tej sprawie.

Jechał na samej feldze, spod samochodu leciały iskry. Nagranie

Jechał na samej feldze, spod samochodu leciały iskry. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Winogrona i mleko matki - tak miała wyglądać dieta 3,5-letniej dziewczynki, która od niedzieli przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Lekarze od razu zauważyli, że ważące 8 kilogramów dziecko jest skrajnie niedożywione. Po kilku dniach leczenia widać poprawę w stanie zdrowia dziewczynki - dowiedziała się reporterka TVN24.

Powoli zaczyna jeść, sama pije mleko. Stan 3,5-latki "stopniowo się poprawia"

Powoli zaczyna jeść, sama pije mleko. Stan 3,5-latki "stopniowo się poprawia"

Źródło:
TVN24

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci pobytu w zakładzie psychiatrycznym wobec Grzegorza Ł., sprawcy wypadku, do którego w marcu br. doszło na jednym z największych skrzyżowań w Szczecinie. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba, a 21 zostało rannych.

Wjechał w grupę pieszych. Prokuratura chce umorzenia postępowania

Wjechał w grupę pieszych. Prokuratura chce umorzenia postępowania

Źródło:
PAP/TVN24
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków Państwowej Komisji Wyborczej i ministra finansów Andrzeja Domańskiego, skarga na bezczynność PKW i dialog z Komisją Wenecką - to niektóre z podjętych działań przez Prawo i Sprawiedliwość po decyzji PKW o odroczeniu posiedzenia w sprawie sprawozdania finansowego tej partii.

Zamieszanie wokół subwencji. Co robi Prawo i Sprawiedliwość

Zamieszanie wokół subwencji. Co robi Prawo i Sprawiedliwość

Źródło:
PAP

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Prokuratura Krajowa ma informacje uprawdopodobniające, że poseł PiS Marcin Romanowski przekroczył granicę i przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej - przekazał w środę rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Do sądu skierowano wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec niego - przekazała prokuratura. Śledczy zwrócili się też do krajowego biura Interpolu o wydanie czerwonej noty w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości.

Prokuratura: Romanowski prawdopodobnie przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej

Prokuratura: Romanowski prawdopodobnie przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Poseł PiS Janusz Kowalski i media braci Karnowskich rozpowszechniali zdjęcia przebywającego w szpitalu Marcina Romanowskiego w dniu, gdy sąd zdecydował o jego aresztowaniu. Później okazało się, że publikowane fotografie powstały kilka dni wcześniej, a poszukiwany listem gończym poseł przeszedł planowany zabieg, a nie "ciężką operację". Przebieg zdarzeń przypomina portal "Gazety Wyborczej". Zapytał on Prokuraturę Krajową, czy tamte publikacje były wprowadzaniem w błąd organów ścigania.

Manipulacja czy utrudnianie postępowania? Kowalski, prawicowe media i szpitalne zdjęcie Romanowskiego

Manipulacja czy utrudnianie postępowania? Kowalski, prawicowe media i szpitalne zdjęcie Romanowskiego

Źródło:
Wyborcza.pl

Żołnierze północnokoreańscy, których armia rosyjska wykorzystuje w wojnie z Ukrainą, zmienili taktykę ataków w obwodzie kurskim - przekazał ukraiński politolog i wojskowy Kyryło Sazonow. Według agencji AP, setki koreańskich żołnierzy walczących z siłami ukraińskimi w przygranicznym regionie zginęło lub zostało rannych.

Żołnierze Kima zmienili taktykę. I stali się "doskonałym celem"

Żołnierze Kima zmienili taktykę. I stali się "doskonałym celem"

Źródło:
Kanał 24, NV, tvn24.pl

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość 80 kilometrów na godzinę. Groźna aura spodziewana jest miejscami na północy i południu kraju. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Porywy do 80 km/h. Przybyło ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Osiem samochodów osobowych spłonęło doszczętnie w pożarze parkingu podziemnego w budynku wielorodzinnym przy ulicy Dokerskiej we Wrocławiu. Z żywiołem walczyło 12 zastępów straży pożarnej. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Pożar w parkingu podziemnym. Doszczętnie spłonęło osiem samochodów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Przyjęliśmy rozporządzenie, na mocy którego do wykazu firm podlegających ochronie dołożyliśmy takie firmy jak: Cyfrowy Polsat, TVN, P4 - operator sieci Play, T-Mobile, WB Electronics - poinformował podczas konferencji premier Donald Tusk.

Dłuższa lista firm podlegających ochronie. Decyzja rządu

Dłuższa lista firm podlegających ochronie. Decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl